Rainbow Wave

Hej, po jakimś czasie spędzonym na forum postanowiłem napisać pierwszego fanfica. Komentujcie, krytykujcie i radźcie. Opis: Każdy Human in Equestria jest o człowieku, który pojawia się w Equestrii i zaprzyjaźnia się z Mane six i żyje z nimi w zgodzie. A co jeśli się nie polubią? Co jeśli to człowiek będzie ich przeciwnikiem? Prolog Rozdział I Rozdział II Rozdział III Rozdział IV Rozdział V Rozdział VI Rozdział VII Rozdział VIII Rozdział IX Rozdział X Rozdział XI + Epilog OFICJALNIE OGŁASZAM, ŻE TEN ROZDZIAŁ BYŁ OSTATNIM. Chciałem tylko podziękować Nyja Xoresowi, za wymyślenie potwora do snu.

Podoba ci się? Tu masz kilka innych grafik tego autora: Celestia, the Radiant Dawn (Leona): Nightmare Moon, the Scorn of Moon (Diana): Luna, the Eternal Nightmare (Nocturne :333): Lyra, the Piltover Enforcer (Vi):

LOL to skrót od League of Legends, gry typu MOBA. Znajdujesz się właśnie w dziale tej grze poświęconym xD

Można nie lubić kucy!? JE TRZEBA LUBIĆ! Ok, teraz na serio. Przypadek? Napewno nie. Na cartoon network są bajki sto razy wkurzające. I tak nie ma się co martwić. Kuce są spoko (a nawet bardzo), i my jako bronies to wiemy. Inni którzy w ogóle nie kojarzą tematu (redaktorzy artykułu) mogą się wypchać. W tym poście nie miałem zamiaru urazić żadnego głupiego, żałosnego i tępego hejtera xD

Bardzo fajne arty, ten ze slendermanem jest w klimacie tych karteczek z gry. Tylko tło za jasne D: Dashie super.

Świetne, ustawiam sobie jako tapetę.

Mi się książka podobała. Przeczytałem wszystkie części, jednak, jak to powiedział któryś użytkownik, Roran psuje całą książkę.

Temat do fanartów i memów mieszających MLP z LOL'em właśnie powstał. Oto kilka grafik na początek: PS.: I coś o mnie, ponieważ piszę w tym dziale pierwszy raz: mam 30 lvl, gram od roku, moim ulubionym championem jest Jayce.

up ^ Niestety to co mówisz to prawda. Szkoda, że Nas nie szanują. Po prostu gdyby nie hejterzy i inni podobni to moglibyśmy normalnie chodzić np.: w koszulce mlp.

Zagrajmy w grę ... Widziałem gdzieś na forum linka do info, w którym było o tym, że Fluttershy zamieni się w smoka.

Racja, micro. A tak wgl. to może wyślijmy temu serwisowi Rainbow Factory albo Cupcakes (przewidując propozycje: clop byłby za ostry).

Juhuu! W Magical Mysthery Cure wystąpiła Vinyl! Naprawdę, ten fandom mnie zadziwia. Trzy razy Vinyl pojawiła się w ciągu trzech sezonów, a jest tak lubiana i jest masa utworów i artów z nią związanych

Ok, ten sen był chyba z powodu słuchania Rainbow Factory. I jest to pierwszy sen o Vinyl jaki miałem (JUHUU!!!). Otóż Vinyl i Whooves byli w fabryce tęczy, takiej jak w fanficu. Ogólnie klimat snu był mroczny. Podczas zwiedzania zobaczyli jakiegoś dziwnego kucyka płci żeńskiej, który do nich podszedł. Vinyl coś powiedziała, a wtedy jakiś ogier z ochrony wydał jakieś polecenie. Skóry na twarzy dziwnego kuca rozerwała się, i okazało się że to maszyna. Metalowe szczęki wgryzły się Scratch w bok, a Whooves złapał ją i zakuł w kajdany. Wyprowadzili ją na zewnątrz, gdzie ją zostawili. Powiedzieli, że za godzinę ma się zjawić w fabryce, i że przerobią ją na tęczę. Następny dzień. Strażnicy wyszli na ulicę, żeby ją znaleźć. Vinyl szła powoli, aż nagle rozpędziła się na drzwi jakiejś kamienicy i rozwaliła je, wbiegając na klatkę schodową, uciekając przed strażnikami. Nagle przyleciały (!?) helikoptery i słychać było że ktoś drze się żeby wyszła po dobroci. Ona nie wyszła i Whooves wszedł do środka, na strych, tam gdzie się schowała. Tam była walka między nimi, w nikłym świetle księżyca (nie wiem skąd nagle się wzięła noc). I wtedy sen się skończył... A było tak ciekawie... A, i jeszcze Wooden Toaster w fartuchu (jako kuc) był w Fabryce. A fabryka wyglądała jak z PMV "Rainbow Factory"

Imię: Sonic Snow, drugą część imienia oddziedziczył po ojcu Rasa: Jednorożec Płeć: Ogier Wiek: 16 Miejsce urodzenia: Canterlot Mieszka w: Ponyville Praca: Tworzenie muzyki Rodzice: Black Bee (klacz, ziemniak) i Snowy (ogier, jednorożec) Cutie mark: Błękitna nutka z pomarańczowym obramowaniem Charakter: Dość szalony, wesoły i żywiołowy. Boi się tańczyć, ale bardzo lubi śpiewać. Boi się głównie o przyjaciół i rodzinę. Często zdarza mu się rozmawiać samemu ze sobą i w zasadzie nie wie gdzie granica między żartami a bezczelnością. Nigdy nie siedzi cicho. Umiejętności: Tworzenie muzyki, głównie Dupstepu i Techno, manipulacja śniegiem. Cechy szczególne: Nic mu nie przeszkadzało w tym co Discord zrobił z Ponyville, ponieważ uwielbia chaos, róg świeci mu na pomarańczowo gdy czaruje. Historia: Urodził się w Canterlocie, w małym domku. Pewnego dnia w wieku 8 lat przechodząc obok pewnego domu, usłyszał głośną muzykę. Od razu mu się spodobała, i myślał jak można by ten utwór urozmaicić. Stwierdził że sam mógłby tworzyć lepsze utwory. Wrócił do domu, dorwał parę starych płyt rodziców i zaczął majstrować. Po dwóch latach dostał możliwość wykazania się na Gali Grand Galopu. Otóż jego matka otrzymała dwa bilety: dla siebie i dla męża, który oddał bilet synowi. Sonic Snow, uradowany, poszedł na tą galę. Jednak strasznie się zawiódł. Stwierdził że czas puścić coś ciekawego niż to, co tam grali. Dopadł płyty i od razu zabrał się za muzykę. Nie wszystkim się spodobało, ale został dobrze nagrodzony: poznał Vinyl Scratch, jeszcze bardzo młodą, ale już doświadczoną. Pokazała mu jak robić mniej błędów i wiele go nauczyła. Pewnego dnia gdy uczył się z Vinyl, nagle poczuł mrowienie na boku. Okazało się że dostał swój Cutie Mark. Uczył się tak do wieku 13 lat, a wtedy Scratch zaproponowała mu przeprowadzkę do Ponyville. Od dawna wiedział że Vinyl chce się tam wyprowadzić, ale sam o tym nie myślał. Nie chcąc się z nią rozstać pojechał do tejże wsi. Obok domku w którym zamieszkała Vinyl z pewnym kucykiem zajmującym się muzyką klasyczną o imieniu Octavia, zamieszkał Sonic Snow. Od teraz żyje sobie spokojnie tworząc muzykę i przyjaźniąc się z Scratch. A Octavia dostaje szału, bo nienawidzi Dupstepu.

Patrząc na te fanarty wpadł mi do głowy pomysł na fika podobnego do Silent Ponyville. Polegałby na tym, że Spike musi uciec przed kucami, które stały się swoimi totalnymi odwrotnościami. Twilight stałaby się psychopatką piszącą krwią, Applejack założyłaby coś farmę na której robiłaby nawóz z ciał itd. Wiem mam zrytą psychikę http://tehjadeh.deviantart.com/gallery/34012529