Turoń

Ja zwykle bywam w lesie nocą i las nocą wygląda przepięknie, jeżeli niebo jest przejrzyste gwiazdy widać jak najbardziej i na pewno lepiej aniżeli w sztucznie oświetlony miescie ;P

Tak.

Ja też prócz niedzieli, ale w ndz kręciliśmy film

A Ja się chętnie podpiszę.

Pierwszy kucynek już jest :>

Tak, wykonany sprayem, aczkolwiek wykończony jest również pędzlem (kolor oczu i CM, bo nie było tego koloru w sprayu)

Ejże hola! Ja Turoniem jestem!

jeżeli jako tako wyjdzie to tak xD

Moja mam uważa że innych demoralizuję i niszcze psychiki D:

krecimy film i tam będę biegać i malować kuce, a przy najmniej jednego, o ile dobrze wyjdzie, bo nigdy mi isę nie zdarzyło malować sprayem po ścianach

xd

Fajnie... Mnie to nikt już nie chce przyjmować na takie coś D:

To przyjedź teraz do mnie xD

iść do lasu :>

Zazdroszczę >.>

Niech Bóg Ci błogosławi!

Niektóre pracują ze sobą. Mamy taki Bohemian Club. Szatanowi nie zależy na ot 'pozbyciu się' ludzi. Mu zależy na ich unicestwieniu, lecz pierw unicestwieniu ich duszy. Pierw wciągnąć w zło i dalej mieć ich w swoim władaniu. A celować, celuje nieprzerwanie, przede wszystkim w Kościół. Ale tak łatwo mu to nie idzie, bo nad diabłem jest ktoś dużo potężniejszy. Ale i tak aż słychać jak diabeł się trudzi by Kościołowi zaszkodzić, jk ustawia ludzi przeciwko niemu

>"W takim razie dlaczego "pęta" jednego człowieka? Skoro posiada umiejętności o jakich piszesz mógłby z łatwością wykorzystać innych ludzi do osiągnięcia swojego celu."

A nie robi tak? Skąd min takie produkcje jak MH, czy inne diabelstwa, skąd mafie czy sekty? Duża tu część to zwykłe narzędzia szatana, osoby przezeń spętane które wciągają w to innych

I tak pęta on ludzi, obiecuje różne rzeczy, udaje przyjaciela, jednak on nienawidzi nas całą swoją istotą. Będzie stawać na głowie żebyśmy się na nim nie poznali.

Osobne byty duchowe, potrafią znakomicie się podszywać pod co chcą, podobnie jest na seansach spirytystycznych nigdy nie ma się do czynienia z zmarłym dziadkiem, czy kimś z rodziny, zawsze jest to zły duch, a jednak ludzie dają się omamić. Demon potrafi perfekcyjnie naśladować czyjś charakter pisma, której osoby zmarłej, pamięta wszystko, szczegóły z przeszłości tych osób także ta sztuczka łatwo mu przychodzi

Czyli jest w sumie doikładnie tak jak mi się zdawało, tulpy nie są bezpieczne, zaciera się granica między wyobraźnią a przestrzenią duchową, przez co człowiek może otworzyć się na jakiś osobny destrukcyjny byt. Dlatego nie jest to bezpieczną zabawą i lepiej się w to nie pakować.

obok nas naprawdę bezcielesne inteligencje są i część z nich nas nienawidzi "

takie techniki są znane od lat w okultyzmie

zacieranie granicy

wyobraźnia/przestrzeń duchowa

napisałem czym to jest

oszustwem i zwodzeniem

nawet jak jest wierząca?

15:49

podobne pomysły są znane od stuleci

pozostałe sa niewierzące

dobre kłamstwo zawiera odrobinę prawdy]