Foley

Toż to zduszanie takiego talentu pisarskiego! Jak dla mnie Hoffman powinien być dalej liczony, choćby ze względu na jedną rzecz - jeśli ciągle wygrywa, to nie może być przypadek. To po prostu mu się należy Jeśli ktoś inny chce wygrać - niech się postara

Łee... Niklas powinien być na pierwszym (IMO) Oczywiście standardowe gratulacje dla wszystkich Sam jestem zadowolony, szczególnie, że pisałem dosłownie w przerwach między kolejnymi świątecznymi wizytami u rodziny. Jestem zadowolony=udana edycja

Znając talent Spidi'ego - jeśli pomysł pojedynku snajperów mu się spodoba, to nie ma opcji, żeby źle wyszedł Tak á propos "Białej Śmierci"... Ubił 700 wrogów(200 z Suomi), bez celownika optycznego i to w temperaturze, w której Wy(w sumie to ja też) nie dalibyście rady utrzymać broni czy nacisnąć spustu, a co dopiero Ruska trafić...

Moje myślenie jest dećko prostsze Equestria to kraina, tak jak Mazury czy Mazowsze, która jest pod władaniem Ks. Celestii. Natomiast Kryształowe Imperium to coś w rodzaju państwa-miasta, które się w owej krainie znajduje.

Z tego, co wymienił Parabellum, też uważam M'kę od A&K za najlepszą opcję A co do tych ogłoszeń z wmasg - nic z tego dla mnie (wciąż nie najlepiej wspominam repliki na Green Gas) Za to ilekroć widzę L96 (MB01) to mnie nachodzi ochota... Bieganie z tym na plecach do wygodnych nie należy, ale przydałaby się w paru sytuacjach

Niklas, rozwaliłeś system Jesteś moim faworytem

Moja M'ka to Classic Army/G&P, więc wykracza poza ten budżet Co do tańszych - miałem styczność (czyt. koledzy mają) z M16 od Cymy i jakąś M'ką od Dragon Guns. Co do tej pierwszej, to stosunek cena/jakość adekwatny do firmy. Szału nie ma, ale replika ok. Z kolei z tą od DG było parę problemów, jak krzywo latające kulki czy "plucie" co piątej z nich. Dwóch lokalnych "serwisantów" jakoś sprawę załatwiło. Osiągi jak za tą cenę dobre, ale pod względem niezawodności ustępuje kałaszkom CM028 czy gietkom od JG. Ogólnie: każda tania M'ka to loteria. Dobrze mieć jakiegoś znajomego, który się na nich zna, na wypadek problemów. Jeśli nie musi to być koniecznie coś amerykańskiego to polecam serię RK firmy BOYI

Póki replika w Twoich rękach miejmy nadzieję, że będzie spełniało jedynie rolę tłumika Ja bym walnął tam czarną izolkę, bo niebieskie się zbyt rzuca w oczy. A jedynym niebieskim elementem na replice może być RD PS: Eternal, brawo za dwutysięczny post w tym temacie

Nie licząc oczojebnej izolki - jest świetna! Ale chętnie zobaczę z oznaczeniami

No tak jakby W sumie genialne są reakcje mojej sąsiadki jak co niedzielę rano jedziemy z bratem na strzelankę. Zawsze coś w stylu "O, chłopaki wędkarze zaprawieni" Wiedziałem, że opłaca się mieć na pokrowcu nalepkę "Fishing club". To jest kurde dezinformacja wroga! PS: Na wmasg w dziale "Jak zacząć?" jest 6666 tematów

Jedynie w wolontariat czy Caritas mógłbym się angażować, WOŚP-owi nie ufam do końca NAJLEPSZE reakcje są jak wracasz po nocnym treningu, około 2-3 nad ranem i wtedy wchodzisz do MC'a. Kilka osób w mundurach i z plecakami, po prostu kocham patrzeć na te genialne miny

Nigdy się w WOŚP nie angażowałem, w szpeju po mieście też raczej nie latam Nie licząc rzadkich wypadów do McDonalda po strzelanakch... Te spojrzenia na Tobie, kied stoisz przy kasie i jesz... Chociaż czasami są niezłe akcje, bo raz jeden noża nie wyjął i z nim paradował. Innym razem ktoś pistoletu nie wyjął Jeszcze dojdzie do tego, że któryś w kamizelce taktycznej tam wparuje!

A właściwie to AGM ma gwint na tłumik?

To ja zawsze słyszę tylko pracujący GB... A jak ktoś do mnie strzela to nie mam porównania z tłumikiem i bez, bo albo ktoś go ma, albo nie Hm... Człowiek uczy się całe życie PS: Zakładając ten temat w życiu bym nie pomyślał, że osiągnie 100 stron...

Tłumik wydaje się być niepotrzebnym bajerem, dźwięku strzału raczej nie zmieni, bo wydaje go pracujący mechanizm. Nie wiem czy da się wymienić lufę, tutaj nie pomogę. Co do hupsiupa... Jeśli masz możliwość, to sprawdź jak by się zachowywał na kulkach 0,25. Może to być też zwyczajne zużycie się gumki hop-up, przez co nie kręci ona prawidłowo (a raczej wcale).

Kurczę... Nie wiem czemu, ale chce mi się śmiać z Klary. Zachowuje się jak przywódczyni sekty, tudzież rewolucji. Cały ten "gang" wydaje się być "zbieraniną, myślącą, że będą rządzić światem". Czyli po prostu - źle się zabiera do "wojny" z kucykami i nie do końca dobrze ją motywuje... I to jest ciekawe! Plus dla opowiadania! Ogólnie: poziom zostaje utrzymany, względem porzednich rozdziałów. Pewne zdarzenie zdaje się komplikować sytację bohaterek, co rokuje nam na przyszłość ciekawą akcję. Czekam na kolejną część

Jakim Thompsonem? Chociaż zawsze jest możliwość, żeby go ustrzelić , nawet gdyby miał wersję palną Da się każdego i z każdej repliki. Aczkolwiek może to być trudne.