Skocz do zawartości

Foley

Brony
  • Zawartość

    4152
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Posty napisane przez Foley

  1. Ostatnio miałem okazję strzelać z jakiegoś mocno ulepszonego L96 (luneta ustawiona na zoom x4 i kulka leciała idealnie w cel na dystansie do 75m, na oko licząc). Jeśli ma się dobrą pozycję, to można naprawdę nieźle wspomagać swoich szturmowców :)

  2. Nacjonalistycznej? Nazistowskiej?

    "Ja! Scootaloo jest whrogiem nahrodu! Nalehży się jej kaputt!" :lol:

    Z całym szacunkiem, ale przypisywanie klimatu RF do ideologii nazistowskiej to :facehoof:

    Według mnie ten fanfic nie miał na celu krytyki tych poglądów i nie ma z nimi nic wspólnego, chociaż jak się uprzesz to wszędzie możesz znaleźć "nazizm" :lol:

    Podział pegazów na "lepsze" i "gorsze" to jeszcze nie nazizm...

  3. To powiedz mi jeszcze...

    ...czy z opisu rany nogi RD dało się to wyobrazić? Bo generalnie dobry opis to taki, dzięki któremu czytelnik może sobie coś dokładnie wyobrazić. A że było to bardziej medycznie niż obrazowo, nie wiem jaki był tego odbiór...

    A co do zaskakujących zwrotów akcji, to wierz mi, że u mnie zawsze tego pełno :twilight7:

  4. No, siadałem już trzy razy do tego rozdziału i ciągle coś mi przerywało!

    Co to treści, nie wiem jak wyrazić swoją opinię, poza zaspamowaniem posta emotką :soawesome:, ale nie byłoby to raczej pozytywnie odebrane.

    Więc po krótce, tylko te NAJWIĘKSZE plus:

    +Rozmowa Cloud z RD

    +Świetne operowanie postaciami, duże brawa!

    +Zajedwabiste są te "piórwa" :twilight2:

    +Genialna końcówka rozdziału!

    • +1 1
  5. To akurat się spóźniłeś trochę, bo wczoraj była rocznica :lol:

    Ale na poważnie, Normandia dobry wybór (kocham Overlord), sam kiedyś chciałem się tym zająć (ale ja chciałem spadochroniarza ze 101.), tylko, że trudno znaleźć w okolicy osoby, które też się tym zajmują :(

    A samemu czy nawet w 5 osób trudno coś zrobić, a na większe imprezy problem z dotarciem.

    No nic, ale wracając do tematu, w takim wypadku emblemat będzie jak najbardziej na miejscu!

  6. W takim wypadku powinienem przeczytać choć kawałek i skomentować. Jestem po lekturze prologu i nie wiem czy tu się to nie zakończy :D Ale przyznaję, że mogłem się mylić z kopią, bo tylko tytuł jak na razie skopiowany :) Oczywiście parę podobieństw znalazłem, ale przecież taki był zamiar.

    Co do stylu: Napisane dobrze, opisy są, dialogi też ok. Tutaj akurat jesteś dobry ;)

    Co do treści: :wut: Przyszłościowe wynalazki wg. mnie mocno przesadzone. Kucyki latające samolotami? Po prostu walnąłem głową w telefon :facehoof: Fabuła niezbyt pzypadła mi do gustu, jednak, żeby nie było, że tylko minusy wymieniam, to muszę przyznać, że było parę zaskakujących elementów.

    Tak jak ja nie czepiam się tego co sądzisz o MLD, tak mam nadzieję, że nie będziesz się czepiał do mojej opini ;)

    Wątpię, żebym kontynuował lekturę, ale mimo wszystko życzę powodzenia w dalszym pisaniu (o ile masz zamiar pisać jeszcze następne ff) :rd6:

    • +1 2
  7. Kurde, żeby mi dogodzić, to nie wiem co trza zrobić. Zobaczyłem cóż to za opowiadania i możliwe, że walk jest pod dostatkiem, ale... Turcy/Kozacy/Tatarzy czy co by to nie było? Srsly?! Normalnie by mnie zaciekawiło, ale kurde muszę znaleźć coś bez tagów human (bo nie pasuje) i romans (bo nie lubię). Chyba nie istnieje fic, którego nie czytałem, a który będzie mi odpowiadał.

    Przykładowo, jak chciałem coś brutalnego to sięgnąłem po Sweet Apple Masacre, bo podobno mega brutalne. Zawiodłem się i to bardzo, bo były ostrzeżenia "nie czytaj po jedzeniu ani przed snem", a brutalność znikoma jak w Cupcakes :(

  8. Przypadkowo kliknąłem (ach ten telefon) i zobaczyłem prośbę autora.

    Tak więc, odpowiadając na pytanie, nie zabrałem się za czytanie tego, gdyż zwyczajnie nie zachęcił mnie opis w pierwszym poście. Nie dlatego, że jest zły czy coś, bo jest ciekawy, tylko po prostu zobaczyłem, że to nie mój klimat. Chociaż klimat to może złe słowo, bo uwielbiam Grimdarki. Po prostu, uznałem, że nie dla mnie. Zresztą mało czytam teraz fanfic'ów, bo w żadnym nie zaciekawia mnie tytuł czy wprowadzenie.

    Co do doradzania, może warto spróbować napisać najpierw prolog i wrzucić, potem I rozdział itd. Ja tak robię i muszę przyznać, że uważam to za dobry sposób.

    Pozdrawiam,

    Foley :lazyrainbow:

    EDIT: Coś mnie tknęło i przeczytałem 1. Rozdział. Miałem rację, to nie dla mnie. Chociaż samo opowiadanie jest dobre, są dialogi, są opisy, jednak czasami zbyt rozwlekłe. Niestety znalazły się błędy, jak "nie zadowolenie" czy "zaklęła". Ale akcja rozwijała się w dobrym tempie, tylko czasami przynudzało, więc kilka akapitów przeskoczyłem :)

    Ogólnie 1. Rozdział dostaje ode mnie 7/10, były drobne błędy czy zbyt rozwlekłe opisy, ale był także ciekawy i dobrze napisany, pod względem fabularnym.

    Wątpię, żebym kontynuował czytanie, po prostu to nie dla mnie.

×
×
  • Utwórz nowe...