Skocz do zawartości

Anathiela

Brony
  • Zawartość

    1282
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Posty napisane przez Anathiela

  1. Mnie męczą takie osoby. Super nie rysuję, staram się i wiem kiedy mi coś nie wyjdzie a wstawię, a kiedy jestem zadowolona ze swojej pracy. Tylko taka krytyka jak Aglet jest nie do przyjęcia nie ma nic w sobie empatii raczej antypatię.

     

    Aglet będę czekać na twoją humanizację wtedy możemy sobie pogadać.

  2. Nie umiesz przyjąć negatywnej krytyki, bo wszyscy na siłę Ci wmawiają jakie to "cudowne" są Twoje rysunki :lol:

     

    Pojedynek?

    Czysty smutek, żal i pożoga. Nie umiesz rozmawiać z ludźmi o odmiennej opinii niż Twoja, dlatego dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem jest konfrontacja. :ming:

    Edit: 600 post, a w takiej sytuacji :forgiveme:

    Tylko ja nie obrażam wszystkich dookoła i nie wyśmiewam się z nich.  Na pewno taką opinie jak twoja nie zostanie przeze mnie przyjęta. Jak piszesz takim Cię widzą.

  3. Fajnie, ale póki kucorki nie są chibi to dla mnie wyglądają trochę... psychodelicznie.

    To nie kreskówka, a pełnometrażowy film Pixara.

    Ale wracając do tematu: mi przypomina do złudzenia Méridę i swojego zdania nie zmienię :ziew:

    Jest, wystarczy mieć dwie rzeczy:

    1. Skilla w rysowaniu ludzi

    2. Pomysł i wyobraźnię, jak w cosplayu

    :despair:

    łaski mi nie robisz, lol

     

    Każdy lubi co innego, nie da się wszystkich zadowolić.  Po za tym jakbym tak każdego słuchała to bym wyszła jak zabłocki na mydle. Twoja sprawa jak się nie podoba nie każe nikomu zaglądać na siłę i komentować.

    Więc chcę zobaczyć twoje humanizację, ciekawe jak sobie poradzisz?

  4. Sajback coś mało oryginalne te postacie wymyślił, ale mniejsza o to.

    Humanizacje cholernie przypominają mi księżniczkę księżniczka Méridę, pozy są mało dynamiczne i bardzo do siebie podobne. Mimo wszystko wyszły Ci lepiej niż same kuce, które mają dziwne pyszczki i przerośnięte gałki oczne (ktoś tu próbuje być jak VileRaven, mrau.) XD

    Kolorowanie... ugh... szczerze to wolałabym zostawić je bez koloru i co najwyżej pocieniować ołówkiem/cienkopisem/czym tam lineartujesz.

    also dzięki za blockadę na dA, fajny ból pupy na mały żarcik XD

    Zawsze takie duże oczy rysowałam. Mi nie przypominają żadnej innej postaci z kreskówki, humanizacja nie jest taka prosta, być może jak sajback pozwoli za kilka miesięcy jeszcze raz narysuję jego OC.

    Będziesz grzeczna to może zdejmę blokadę na DA, a tak to sobie oglądaj moje DA bez komentarzy. :P

    Nigdy nie lubiłem kredek ;__; . Mam wrażenie, że psują każdy mój rysunek. Chociaż... nie, to ja.

    Kredkami nie jest łatwo kolorować trzeba i tego się uczyć. Wciąż się uczę, a im lepsza kredka tym lepszy efektowniejszy rysunek.

  5. No w sumie humanizacje oraz alicorny są fajowe, ale tak patrząć na te drugie mają za duże kopytka, ale to twój styl rysowania.

    Faktycznie kopyta są większe, za to daje im uroku. I Dzięki. :)

    Mi twój styl rysowania bardzo się podoba. A te alicorny są cudne. C;

    Humanizacje też bardzo fajne. ;D

    Dziękuję, że się podoba. Ostatnio mało rysuję.

  6. Właśnie teraz poczułam się bardziej bezbronna niż podczas ujarzmiania dzikich bestii. To były kuce i nie wiadomo czemu właśnie naszą grupkę zaatakowali?

    Czułam jak brakuje mi powietrza i jeszcze ten lęk, co teraz z nami będzie? Nie potrafię walczyć, bronić się owszem, tylko zaklęcie mi umknęło, Onyksis leżał nie daleko mnie nie przytomny, co teraz mogłam zrobić? Już nawet nic nie słyszałam, czyżby lęk był silniejszy ode mnie? Po co wybierałam tą właśnie drogę było tyle innych?

×
×
  • Utwórz nowe...