Skocz do zawartości

Arceus

Brony
  • Zawartość

    1700
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Arceus

  1. -że co?! wynocha mi z wanny! *jakiś czas później* wypad! Bo byście zrobili jakby ktoś pomylił waszą płeć.
  2. Dogadał bym się z Kryśką i podpił Equestrię. Podaje dalej.
  3. Przyłączył bym się do śpiewu. Co byś zrobił gdyby Celestia stanęła na przeciwko ciebie z piłą i mówiła "zaraz cię zabiję!"
  4. Arceus

    [Zabawa] X czy Y

    Ołów m&m's czy skittles
  5. -Zróbmy tak ty zadajesz pytania i robisz notatki, a ja sprawiam żeby nasz podejrzany był bardziej rozmowny.
  6. Arceus

    Wojna - Sombra kontra my!

    Wolfast jeszcze wybiera nacje, a komputer mówił że najpóźniej dzisiaj napisze... dajmy im jeszcze trochę czasu i jutro się napisze temat.
  7. -No to idziemy.-wracają wspomnienia.-Wiesz ja też nie jednego kucyka przesłuchałem, ale... Equestria to nie najlepsze miejsce do tego typu przesłuchań ... A tak ogólnie to skąd masz doświadczenie w tej dziedzinie?-Fluffle puff cały czas tupta w stronę podejrzanej.
  8. -Fluffle decyzja należy do ciebie idziemy po źrebaka, czy to coś innego? Fluffle się zamyśliła a ja przetasowałem karty. -Pffft!!-krzyknęła i wytrąciła mi karty. -Nie poganiam cię spokojnie. Fluffle wróciła do rozmyślań, a ja wyjrzałem przez okno. -Hej czy to nie on?-wskazałem na fioletowego źrebaka. Fluffle przylgnęła do okna, zobaczyła źrebaka i poszła z uśmiechem w jego stronę. -Blue, Fluffle tam poszła, ja chcąc nie chcąc muszę pójść za nią-"bo w końcu Chrysalis za coś mi płaci"-a Ty możesz się tu jeszcze trochę rozejrzeć, chyba że chcesz pójść z nami.
  9. Wiesz w tego typu zabawach to MG (w tym przypadku ja) decyduje czy coś się znalazło czy nie itd. Więc o ile droga z okruszków była prawdą, to liściku tam nie było... (jednak nie mówiłem o tym wcześniej i muszę się pogodzić z tym że tam był) -... Powiedz jak wygląda.-poprosiłem Blue-a ty powiedz kogo widziałaś.-poprosiłem Fluffle. -pffft, pft, prrr. -Więcej mi wiedzieć nie trzeba... ale jak byś mi to powiedziała w jakiś inny sposób to dam ci tako. -hisssss.-syknęła po changejańsku i wyrwała mi tako. -No jednak można, ale część obelg mogłaś sobie darować,-powiedziałem do Fluffle po czym podzieliłem się wiedzą z Blue.-więc Fliffle widziała jakiegoś źrebaka, jakieś fioletowe stworzenie, zapewne nie kucyka i słyszała kogoś jeszcze ale nie wie kogo. Sugeruję zająć się źrebakiem. samotny mały kucyk daleko nie odchodzi.
  10. Popieram głos ppTomka Gandzia.
  11. -hee.-Fluffle założyła czapkę. -hmmm domek Fluffle jest jak jej futerko nikt nie wie ile rzeczy się tam znajduje. Czapka pewnie należy do Fluffle, czyż nie? Fluffle się zamyśliła po czym z uśmiechem przytaknęła. -Ja bardziej bym się zajął wędrówką sprawcy od drzwi do ciastek.
  12. -Ja spałem, może ty byś pokazała Blue miejsce zbrodni? -pft-Fluffle pobiegła do swojego domku i pokazała miejsce skąd wzięła słoik.
  13. Arceus

    Wojna - Sombra kontra my!

    Po prostu zaczynamy tu tworzyć nowy wątek, więc jeśli chcesz brać udział to opisz czym dowodzisz. (A później podzielimy się Equestrią )
  14. -hmmm fakt w normalnych warunkach może i był by to problem, ale teraz w kwaterze rebelij, gdzie każda para rąk się liczy chyba nie, ale jeśli ma ci to pomóc pójdę razem z tobą.-Nick wstał i podszedł do Rebona.-A może też sobie jakąś małą przekąskę na wzmocnienie wezmę...
  15. -No stary zostaliśmy sami... asz te klacze pytasz się o coś a one nic...-powiedział z drobnym wyrzutem.-To co idziesz pogadać z barmanem? Ja nic nie zamawiam.
  16. Jeśli ktoś w tym filmiku polubił AJ jedzącą swój kapelusz mam dla niego prezent xD >>KLIK<<
  17. -Co prawda jesteśmy w karczmie, ale i tak dam ci jabłko żebyś mi tu z głodu nie umarł.-uśmiechnął się i podał jabłko Rebonowi.
  18. -Co do kanapki... nie wiem co powiedzieć... dieta niezależnie od ciała się nie zmienia... tak myślę.-powiedział lekko zmieszany.-co do kowadła... kiedyś widziałem jak pewien kowal wyrabiał miecze, ale byłem za młody by się zbliżyć, no wiesz płynny metal, ciężkie młoty i tak dalej. -A od nośnie jaskini to gdzie jest skrzydło magiczne?-zapytał Blue.
  19. -Fajnie, co do jedzenia... niczego mi na razie nie potrzeba.
  20. Nick usłyszał słowa Blue, podszedł więc do niej i dołączył się do rozmowy. -Wiecie ja teraz nie mam jakiegoś specjalnego zadania. Mógłbym pójść z wami?
  21. Arceus

    Zapytaj Króla Sombrę

    do sali tronowej przez okno wpadł diament owinięty w papier. Dzisiaj nie będę was dręczył pytaniami, udzielę wam odpowiedzi: Więc jest to nieco inna rasa changelingów dalej podległa Chrysalis. A czy są związani z komunistami... kiedyś spytam. Gandziu błagam o litość (hehe) literówka zwróć uwagę na układ qwert i na to jak litery "B" i "N" są blisko a mi się akurat śpieszyło... po za tym poprawiłem TAK ZNISZCZMY CAŁY ŚWIAT W POGONI ZA JEDNĄ NADAL ŻYWĄ ISTOTĄ!!! PS przepraszam za okno, ale diament powinien pokryć straty (nie to nie bomba/fałszywka/tyberium/zatruta pizza/ czy cokolwiek innego co mogło by wam zaszkodzić) Reszty nie trzeba.
  22. Nick nie miał niczego ciekawego do powiedzenia, więc też nic nie mówił, stał w milczeniu i czekał na to co się stanie.
  23. Po usłyszeniu słów Atlantisa "powiedział ktoś kto chciał wybić podmieńców." pomyślał Po opowieści Wiktora -Wiesz w tym też jest jakaś metoda, czasem nie ma dobrej drogi i trzeba wybrać mniejsze zło...-przerwał na chwilę, po czym ciągnął dalej.-Lepiej zniszczyć jedno miasto niż dwa państwa miały by cierpieć przez lata.
  24. Nick uśmiechnął się. -W sumie... unieszkodliwienie jej było by lepszym rozwiązaniem, bo niema ryzyka że coś pójdzie nie tak i NMM dalej będzie zła, a co gorsza wściekła i na przeciwko nas. Nigdy niema pewności że każdy czar się uda.
×
×
  • Utwórz nowe...