Skocz do zawartości

Elizabeth Eden

Brony
  • Zawartość

    2954
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Elizabeth Eden

  1. Misja Któraśtam

    Projekt Bariera

    Nagrody:

    I Miejsce - Klucz II(zgłosić się, kto ma pierwszy, bo nie pamiętam ;P) i 30(!) punktów

    II Miejsce - 20 punktów i jedną wybraną rzecz ze sklepu za darmo(Do 200 punktów ceny!)

    Oceniam aktywność, wkład, pomysłowość i styl postów.

     

     

     

    Był wczesny ranek. Ludzie dopiero co zbierali się do codziennych prac, a w większości miast Hiszpanii, Grecji, Południowych Włoch i Portugalii widniały takie o to wielkie informacje:(Przepraszam za brak Polskich znaków)

    fol_poz_game_by_elizabetheden-d7k2ijc.jp

    Były one dosłownie za każdym rogiem. Ludzie wpadali w niemały popłoch, w końcu Bariera nie miała sięgać, AŻ tak daleko...

     

     

     

     

    Celestia z miną wyrażającą uspokojoną już odrobinę wściekłość patrzyła jak do jednej z sal obrad w Canterlocie wchodzi Discord, Michael któremu tak ufała, oraz wprowadzany przez strażników Jim.

     

    Michaelowi i Jimowi kazała usiąść, natomiast Discord miał stać i to w pozycji na baczność. Kiedy się odezwała głos lekko jej drżał.

    - Chyba wszyscy zdają sobie sprawę, co się stało. Discord ty masz dziesięć minut na wyjaśnienia, potem zdecyduję co z tobą dalej, a wy... - spojrzała z lekkim smutkiem na pozostałą dwójką - nie ukrywam, że się na was zawiodłam.

  2. Posty do trzech stron w tył NIE LICZĄ SIĘ.

    Ponieważ złamaliście zasadę poniżej trzech stron jak mnie nie ma. Jestem wpiurwiona.

    Nie spełnię teraz ŻADNEJ waszej prośby i wszyscy, którzy pisali w stronach 181 i 182 mogą sobie odjąć 30 punktów.

     

    Miałam fajną misję, ale w takim przypadku poczekacie na nią co najmniej pięć dni. 

    Wy się ewidentnie zapominacie.

    Nie przyjmuję żadnego z tamtych postów, bo mi się zwyczajnie NIE CHCE, tak jak wam nie chciało się stosować regulaminu. Jestem całe popołudnia i wieczory, więc macie źle, mogąc pod moją nieobecność pisać dwie strony? To teraz będziecie mieli gorzej. 

  3. STOP SPAM, bo nam się Tomek speszył.

     

    Luna dopiero niedawno dowiedziała się o śmierci Aleksandra. Nie ukrywała, iż bardzo ją to zasmuciło, wręcz wpadła w rozpacz, jednakże nie mogła się załamywać. Pora iść dalej, tym bardziej, że Celestia sama sobie nie poradzi.

     

    (Po 5 punktów dla Komputera, Gandzi, Padocholika i H@L!Ka oraz dla Shattera.)

     

     

    ZAAKTUALIZOWANY ZOSTAŁ SKLEP(pomysły Komputera)

  4. (Ja czekam na pana Saja, więc...)

     

     

    Aj.

    Polskę może wygrać tylko jedna osoba, która walczyła jak lew i zasługuje na wszystko z powodu organizacji i ogólnej wspaniałości i przemyśleń. Jest nią Gandzia.

     

     

    Pierwsze miejsce w misji zajmuje PADOCHOLIK(jego nowa postać przejmie nagrodę)

    Drugie wędruje do Hoffnera.

     

     

     

    Gud Baj.(A i 4 punkty dla Shatter'a, Tomka i Komputera)

  5. Celestia lekko zaskoczona, jednak gotowa na taką możliwość odrzuciła magią atak.

    Wyglądała na rozsierdzoną do żywego.

    Wzleciała w powietrze i spojrzała na sprawcę.

    - Chaos? Właśnie tym głupim pokazem ,,mocy'' skazałeś Discorda na kolejne milenium w kamieniu - warknęła, a potem rzucając proste zaklęcie odpychające, które sprawiło, że wszystkie zabunkrowania, bronie i ... ludzie zostali wysłani jakieś osiemset metrów do tyłu. Ałć. Potem się teleportowała. Miała coś co nie mogło czekać.

     

    - Luna - syknęła do siostry, która spojrzała na nią zdziwiona i już otworzyła usta do zadania pytania, jednak Celestia nie pozwoliła jej dojść do słowa.

    - Chce rozmawiać z Discordem. Teraz.

     

     

    ( Wyczuła chaos to idzie do pana chaosu. A Discord za niebezpieczne kontakty z ludźmi(mówię o psychodeli Saja i dziwnocie Hoffnera) pędzie miał w pięty ;PP)

  6. - Rozumiem - objęła ich skrzydłami i momentalnie teleportowała się do Warszawy. Nałożyła ledwo wyczuwalną barierę na tych, którzy byli razem z nią. Nie chciała, by coś im się stało. Jednak w momencie gdy spojrzała na budynek sejmu wyglądała na prawdę imponująco. Cały strój królewski w magiczny sposób wrócił na swoje miejsce.

    - Oh, na prawdę? - prychnęła i wleciała na dach budynku zostawiając resztę na dole - Oddalcie się! - krzyknęła do obcych wojsk- Po co wam kolejne walki i zamieszki, szkodzicie sami sobie! Nie macie lepszego sposobu na rozejm? Tylko wojna i podbicie siłą? Tak bardzo chcecie wolności, a wszyscy jesteście hipokrytami! Oddalcie się, póki ja was nie odeskortuję osobiście! - jej róg lekko się zaświecił, a twarz wykrzywił grymas pogardy.

  7. Ściana tekstu. Why? Pado masz ostrzeżeń i ogarnij się, bo będzie blok, Gandzia nie pouczaj ludzi, nie ty tu rządzisz. I nie strasz mną, bo się jeszcze będą bali.

     

    No to zabawa.

     

    - Rozumiem Gray, że zamieszki w Warszawie na prawdę cię martwią. Czy mam ci pomóc?

     

    (Celestia Celestią i czyta w myślach)

×
×
  • Utwórz nowe...