-
Zawartość
250 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez MasterBezi
-
Kochanka na tysiącpięćsetstodziewięćset frontów bo nie wiadomo ilu jest nordyków
-
Ban bo od kiedy stałem się bronym. Drugi ban bo razem ze mną moja jednostka która BTW nie ma powiązań z Gwardią a potem cały regiment szczeciński, wrocławski, warszawski a od niedawna także inowrocławski, podkarpacki i poznański. Trzeci ban bo dla moich regimentów kuce są jak ludzie a nie Xenos.
-
Ale nie moją. A to jak ktoś stworzy własną wizję Biur Adaptacyjnych to musi mieć od razu pod ręką fica zgodnego z tą wizją? Może kiedyś napiszę fica w którym Biura Adaptacyjne są po mojemu (tzn. zgodnie z moją wizją) ale mogę zdradzić spoiler z fica, którego jestem w trakcie pisania. (jak oczywiście nie chce czytać spoilera to nie zmuszam)
-
"Klocki lego z Peweksu"
-
Ban bo tyle, że mój regiment IG doliczył się tysięcy pojmanych FOLowców.
-
Taa... Jak jestem smutny to zawsze np do rzezi w San Andreas takie puszczam (np. ta z trailera Dead Island). Lubisz Somalię?
-
McDonald choć ja wolę bardziej BK Nóż z tradycyjnym ostrzem czy energetycznym (niczym jak lightsaber z gwiezdnych wojen lub miecz Sprzymierzonych z Halo)?
-
co do pytania Xyla... to ja wyjeżdżam z tradycyjnym FTS i uzdrawiam/ożywiam Derpy, a co do bieżącego pytania Dezercja na całej linii Co byś zrobił/-a gdyby wszedł z eliksirem ponyfikacyjnym do HQ Policji w Los Santos?
-
Dla mnie komunizm jest tylko brutalniejszą wersją aktualnego porządku świata. Jakbyś nie zauważył to jeszcze Torrez się udziela z tej samej strony barykady co ja (z Twojego punktu widzenia: przeciwnej) i trochę też Beton zaczął. A to, że "siedzą cicho" to nie znaczy z góry, że się boją zjechania przez przeciwną stronę barykady. Po prostu mogą nie mieć argumentów, lub nie znają TCB i wychodzą z wcześniejszego przytoczonego przeze mnie założenia. A ponadto nie potrzebuję się za nikim chować, nie jestem tchórzem. Potrafię walczyć o swoje. Niby dlaczego nie, skoro w moim odczuciu są jak hejterzy? Tak jak napisałem w pierwszym poście... Jedni gardzą kucami i drudzy. Gdybym wymyślił to po kilkunastu puszkach piwa to ok... Zgodziłbym się z tym, żeby tak nie mówić, ale to jest moje odczucie. Tak jak powiedziała moja NP (i sam też tak uważam), trzeba umieć się dzielić swoimi odczuciami... Ta sama sytuacja jak Daktyl w wątku Mrs.Octavii chciał mnie pocisnąć za to, że mój OC jest epicki i jest OP. Dobra, normalnie bym nie napisał pod żadnym OC, że nudzą mnie "normalne życie" bohaterów, ale Mrs.Octavia to tak mnie zirytowała swoją pseudokrytyką, pod moim OC, że nie mogłem się powstrzymać od tego, żeby jej coś wyrzucić, ale to inna sytuacja.
-
Tylko że POZ popiera kucyki dobrowolnie a społeczeństwo popiera FOL pod wpływem propagandy którą im FOL sprzedało, albo przez wcześniejsze zastraszanie, albo też za pośrednictwem rządu państwa, któremu się nie podoba działalność biur. "Not alone" to propaganda FOLu, której nie kupuję a w "Ostatnia rzecz..." jakoś bohater nie został pozbawiony świadomości i poddany praniu mózgu. Nie zauważyłem również, żeby inni konwertyci też zostali poddani praniu mózgu, więc "Ostatnia rzecz..." dla mnie to chybiony przykład. Tylko, że nie każdy zbrodniarz jest zbrodniarzem z wyboru, tak samo jak nie każdy jest bezdomnym z wyboru. No dobra... Gwałcicielami/pedofilami wszyscy są z wyboru, ale mordercy, złodzieje... POZ i Equestria to odrzucają zbrodniarzy z wyboru bo ci z wyboru będą też w Equestrii popełniać zbrodnie. Pierwsze pytanie traktuję tylko jako nieudolną próbę przestraszenia mnie i przeciągnięcie na stronę FOLu. Co do drugiego pytania, to jeśli ludzkość sama nie potrafi się pozbyć zła i k*****twa które nim rządzi, to trzeba jej pomóc, choćby przez ponyfikację do której dąży POZ, jednakże, zważywszy to, że ponyfikacja nie czyści świadomości tak jak głosi to wszem i wobec propaganda FOLu, to nie dla każdego powinna być ta ponyfikacja dostępna, bo fanatyczny FOLowiec to nawet jako kuc będzie mordował inne kuce. Tylko, że żeby przenieść się do innego miasta to trzeba posiadać to czym gardzę i tak jak napisałem w pierwszym poście dla FOLu jak i w ogóle dla całej ludzkości jest "podstawą". Czyli pieniądze, cash, money, forsa, szmal, hajs, mamona, sałata, lub jak zwał tak zwał. A ta osoba jeśli nie ma wsparcia od nikogo i sama ma zarobić to jak ma zdobyć pieniądze na transport do innego miasta, utrzymanie mieszkania w innym mieście, zapewnienie sobie wyżywienia oraz innych niezbędnych rzeczy. Tak jak padło kiedyś pytanie na asku "Co Twoim zdaniem najbardziej psuje ludzi" - to bezapelacyjnie nadal potwierdzam swoją odpowiedź na to pytanie, że pieniądze. Łatwo powiedzieć, ale pomyśleć jak to zrobić to już... Tak chyba niekoniecznie, co?
-
Czyli coś czego ja i moja NP nigdy nie zrobimy... (wiem, że nie wnosi to, ale nie jestem w stanie walczyć za tych, którzy mnie krzywdzą i nie rozumiem tych, którzy stanęliby w obronie tych, którzy go/ją krzywdzą).
-
Ban bo ja nie pozwalam na niewolenie kucyków. Drugi ban bo jeśli ktoś spróbuje to pojmanych FOLowców zsyłam do Rainbow Factory.
-
(tylko że tak jest ) Żyłbym w świadomości, że naraziłem się na ściganie przez FOL po całej galaktyce... Ale czego się nie robi dla ukochanej EDIT1: Wpisuję "noclip" i wracam do pokoju Co byś zrobił/-a gdyby cheaty działały w realu?
-
Akurat mizantropia i antropofobia rodzi się z bycia odrzuconym i pogardzonym przez społeczeństwo. "Przestępcy uciekający przed sprawiedliwością?" - jeśli tak można nazwać tych, którzy sprzeciwiają się aktualnemu porządkowi świata (który i tak działa na naszą szkodę) to ok. "Jeśli zostałeś zaszczuty przez W11, albo Zawada z jego teamem depczą ci po piętach, wstępuj do POZ :lol:" Powiedzmy tak, że jest osoba która ma na tym świecie totalnego pecha bo: -jego/jej rodzice są tyranami, którzy wyrządzają własnemu dziecku krzywdę -jest odrzucany przez rówieśników w szkole -nikt nie chce się z taką osobą przyjaźnić ani nikt nie chce być jego dziewczyną/jej chłopakiem -nie ma z kim porozmawiać o swoich problemach, bo nikt wgl nie chce z nim/nią rozmawiać I czy taka osoba by miała powód by wstąpić do FOL? Nie, wręcz przeciwnie, bo dołączenie do FOL oznaczałoby dla niego/niej walczenie za tych, którzy ją/go odrzucili i krzywdzili. FOL, jak i całe społeczeństwo powinno się cieszyć, że już nigdy więcej nie zobaczą na oczy osoby, którą gardzili bo ta podda się ponyfikacji i wyniesie się do Equestrii gdzie każdy otoczy go/ja opieką a nie jeszcze utrudniać mu/jej to i pod groźbą kary śmierci zmuszać taką osobę do walczenia za tych, przez których cierpi a po wygonieniu/zniszczeniu Equestrii kazać tej osobie dalej żyć w nędzy, rozpaczy i w odrzuceniu przez społeczeństwo. PS, mam wrażenie, że od początku (to znaczy od kiedy jeszcze w starym wątku napisałem, że przeszedłem na POZ) część wypowiadających się chce bym przeszedł z powrotem do FOL. Tak by się stało, gdybym ponownie był hejterem i hejtował kucyki czyli... Nigdy.
-
Spójrz na mój tytuł, mówi sam za siebie Lubisz propagandę?
-
Ban bo... FOL to potęga... chyba w bestialskim mordowaniu kucyków. Drugi ban bo powiedziałem to o POZ a nie o mordercach kucyków zwanym FOLem.
-
(tylko, że "hug" przez samo H ) Nie wiem *idzie do wujaszka Google* Aha... Więc powiedziałbym "I właśnie dlatego wolałem, żebyśmy zostali pochłonięci przez Barierę". Co byś zrobił/-a gdyby twój wzrost był równy wartości cosinusa kąta 60 stopni?
-
Pomyśl przez chwilę... Jak coś nie istnieje to jak można opierać się na faktach. Ta? Ja też zdradzę tajemnicę - łykasz co mówią oficjalne media bo "OFICJALNE = PRAWDZIWE". Np piramidy w Egipcie, zastanawiające jest to, że (wg oficjalnych informacji) Egipcjanie dali radę zbudować piramidy w sposób jaki opisują podręczniki od historii, gdy tak naprawdę, przy współczesnej technologii nie dałoby rady udźwignąć i przetransportować choćby jednego z kamiennych bloków potrzebnych do ich budowy. Ale ten przykład to tylko kropla wody w morzu owego problemu. Problem akurat jest taki, że ja nie widzę podstaw do odniesień do POZu, gdyż: -POZ dobrowolnie pomaga kucykom i Celestii -tak jak mówiłem wcześniej z kilka razy PONYFIKACJA TO TYLKO PRZEMIANA FIZYCZNA BEZ PRANIA MÓZGU. Ale i tak propaganda FOLu powie swoje i przy swoim będzie się trzymać.
-
Szukałbym Equestrii oczywiście niszcząc przy tym kolejne maszyny i przegryzając kanapką CBO Co byś zrobił/-a gdyby w McDonald's do napojów dodawali eliksir ponyfikacyjny?
-
Nie bo takie ponure... (tylko, że jak dla mnie Stalker nie dzieje się w świecie zniszczonym wojną atomową) Lubisz polskie gry?
-
Ban bo tak się składa, że ja powiedziałem to o POZ a nie o FOL.
-
Nie Lubisz Resident Evil?
-
Ban bo jak można nie lubić dobrych i szlachetnych.