-
Zawartość
250 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez MasterBezi
-
ban bo już 1,5 godziny temu miała kryśka być ale jej nie ma Drugi ban bo chyba wystrachała się moich systemów obronnych
-
No właśnie o to walczy FOL. Nie tyle o ropę (bo wcale nie ma w ficach walki o surowce), co o to żeby zachować stary porządek w którym "nie masz pieniędzy - jesteś nikim". No i właśnie to próbowałem wytłumaczyć zwolennikom FOLu, lecz oni uparcie stoją przy tym że ponyfikacja to zniewolenie, pranie mózgu itp. Ponyfikacja to tylko fizyczna przemiana z postaci ludzkiej w kuczą a nie zniewalanie i pranie mózgu. Wspomnienia i świadomość jak najbardziej zostają te same co jak sprzed ponyfikacji. No właśnie. Ta "obrona ludzkości" to tylko płaszczyk ukrywający prawdziwe zamiary FOL, czyli wyrzucenie Equestrii z Ziemi. Tak jak napisał Fallout152 "Powinni się cieszyć, że ich przeciwnicy chcą się wynieść z Ziemi do Equestrii a nie jeszcze im to utrudniać i jeszcze zastraszać i mordować", Ale niestety, mówiąc brutalnie FOL wyznaje zasadę: "Ziemia należy do nas (ludzi), i nic k***a innego nie ma prawa przebywać na naszej planecie".
-
Uciekłbym do Equestrii Co byś zrobił/-a gdyby 21.12.2012 był ten koniec świata?
-
Zesłałbym na Rosję Żarko, Natanka i Tyarę Elżbietę Gas Co byś zrobił/-a jakbym zesłał na Ciebie Tyarę Elżbietę Gas ?
-
Nic bo robię to tylko w kiblu Co byś zrobił/-a gdyby przyszła do Ciebie Krystyna z Gazowni podszywająca się pode mnie?
-
Ban bo minęły 4 minuty i nadal jej nie ma xD
-
No cóż, świetnie rysujesz... Nie to co ja... Moje rysunki (a zwłaszcza tamten co usunąłem wątek) powinny trafiać na wysypisko w Leśnie Górnym a nie na MLP Polska. Może Twoje rysunki nie są idealne ale w porównaniu z moimi są arcydziełem.
-
A dla mnie to bohater "Świtu" sam sobie nagrabił i zasłużył na to, gdyż to nie przepuszczenie przez barierę była pewnego rodzaju "karą" za współpracę z FOL i zamach bombowy na Biuro. Więc... Dalej potwierdzam, że ponyfikacja nie formatuje świadomości a sponyfikowany dalej ma sam wpływ na swoje myślenie.
-
A dlaczego głównego bohatera "Świtu" bariera nie chciała przepuścić mimo że został sponyfikowany? Dlatego że w świadomości wciąż był człowiekiem... Dlatego właśnie stwierdzam, że przemiana fizyczna nie oznacza formatu mózgu, psychiki i świadomości
-
Tylko że przemiana fizyczna nie oznacza formatu mózgu i psychiki (mówiąc językiem komputerowym). M.in. w ficach Thara tak nie jest.
-
No właśnie i ponownie zgadzam się z Torrezem. Nie sądzę, żeby kucyki chciały mi zniszczyć dom, wręcz przeciwnie, uważam że chciałyby mnie... i nas wszystkich (i was "zgorzkniałych" FOLowców również - tylko że wy odpłacilibyście im się salwą z karabinów to już inna sprawa) uchronić przed wcześniej przytoczonymi przeze mnie zagrożeniami.
-
Chyba nie zauważyłeś że te słowa wziąłem w cudzysłów, bo to myślenie mojego kolegi z klasy (wg, którego Scoia'tael to zwykli mordercy, a to są rebelianci, którzy walczą o swoje prawa) i innych tych, którzy w Wiedźminie opowiedzieli się za Zakonem... I zgodzę się z Torrezem co napisał, ja też wolałbym zostać kucem niż przetrwać wojnę nuklearną lub być zabitym przez kosmitów i zombie. Wgl uważam, że dla zwolenników FOL przybycie kucyków na Ziemię to tak samo jak inwazja kosmitów czy np epidemia wirusa T, która zamieniła wszystkich zainfekowanych w Zombie. No jasne... Lepiej walczyć za ludzi a w nagrodę za wierność wobec ludzkości żyć między innymi: -w postnuklearnej pustyni (bo w końcu jakiś psychol naciśnie guzik i rozpęta wojnę nuklearną), w której nawet oddychać się nie da bo wszędzie radiacja, -światem zniszczonym przez pandemię (i nie mówię tu tylko o istniejących takich jak dżuma czy cholera, ale także o wirusie T (jakby naukowcy chcieli, to by stworzyli wirusa podobnego do wirusa T z Resident Evil), który zamieni wszystkich w zombie a potem uciekać przed hordami zombie) -w wielkim kryzysie bo niestety, kiedyś nasza potężna ropa naftowa się wyczerpie a potem przez cztery dekady (jak i nie więcej) gorączkowe poszukiwanie alternatywnych źródeł energii i tym samym nędza i ostatecznie śmierć wielu ludzi, którzy nie potrafią się ogarnąć w świecie bez ropy - jak ktoś nie wie o czym mówię to niech wpisze sobie na YT "Świat bez ropy" i niech znajdzie sobie reportaż NG pt "Po zagładzie - Świat bez ropy" -świecie zniszczonym przez katastrofy naturalne lub spowodowane lekkomyślnością człowieka. -w nędzy, bo rządzący zgarną wszystko dla siebie a dla takich jak my nie będzie ani grosza. I lepiej walczyć za ludzi i w nagrodę żyć w obawie, że któreś z powyższych się dokona niż przyjąć ponyfikację i przed tym się ochronić... Tak jak Eliza napisała, że ludzkość jest świetna i prawdopodobnie nie rozumie, że największym zagrożeniem dla ludzkości jest tak naprawdę ona sama, to również ja nigdy nie zrozumiem postawy Elizy i dlatego uważam, że mogę śmiało postawić = między kucami z serialu a kucami z TCB.
-
Ban bo przynajmniej z pieniędzy oszczędzonych z tytułu niepłacenia za gaz mogę kupić dla Flutterki i Derpusi prezent
-
Ja, NP i ok 90% fandomu uważamy co innego, wierzymy, że istnieje gdzieś w innej galaktyce (albo w innym wymiarze). PS: Słowa Elizy Pegasis to nawet przypominają mi zachowanie niektórych "kumpli" z lozoja (tylko, że jako, że oni nie wiedzą nic o tym, że jestem bronym, więc z innych powodów), którzy najpierw mnie wkur**** a potem mówili, żebym się uspokoił ;/
-
Trzymaj Jest fanką Fineasza i Ferba (ps. owej produkcji nie znam )
-
(i napisał to ten, który lubi Rosję ) *Autodestrukcja anulowana* Co byś zrobił/-a jakbyś trafił/-a do wymiaru gdzie gore i r34 to norma i wszyscy to akceptują ?
-
Jeśli nie cieknie z nich jesienią deszcz to tak Lubisz Firmę?