![](https://mlppolska.pl/uploads/set_resources_46/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
delet this
Brony-
Zawartość
71 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez delet this
-
Je to wim. Uczepiłam się magią. Hahaha. Nie to tylko mój sługusik. A.K.A wiewióreczka. Jakim cudem masz 0 postów 0_o
-
Jestem wilkiem! Suka to samica psa! O my goodness ktoś jest niedouczony. Hahahahaa. Uczepiła się pojazdu.
-
Czemu to zniszczyłeś? Ja się napracowałam
-
Ale kucyki są za smaczne! Mniam! *mlask* (Oh, god! Nie bierzcie tego na serio!) MMM.... kiełbasa! Jaki smak?
-
Ale za co? Ja nic nie zrobiłam. HAHAHAHAH! *Czekolada przez nią przemawia*
-
Przed ich pojazdem pojawił się blok skalny. A raczej z wszystkich stron pojazdu.
-
Ejej. Nie będziecie tu nam z bronią wchodzić. Gdzie dowody osobiste?! (Chyba znowu zjadła coś z czekoladą )
-
Ale ja nic nie wiem. Nie ja ją mam. Ktoś inny ale nie puszczę pary z pyska!
-
Może być. Przynajmniej jakiś smok nie będzie zabijał bezbronnych istot
-
A gdzie to było? Rozwiń! Proooooszęęęęę!
-
Jest git chyba? Choć reset się przyda bo smoczysko jest zbyt OP z niewiadomych przyczyn-.-'
-
Bo nie doczytał posta wcześniej (albo kilku). Ona jest z nami. Nikt jej nam nie zabrał Chyba, że gościu się do nas dostał w co wątpię!
-
Jestem drapieżnikiem, a jestem moralna. Problem? Dowodzisz tylko swojego prostactwa..... Zapadliśmy się w ucieczce pomiędzy skały! Dzięki moja magia. He he! Jesteśmy 20 m pod ziemią. Problem?
-
To nie zmienia faktu, że zaatakowałeś zaatakowałeś bezbronną istotkę. Brak jakiejkolwiek moralności! Jak ty w nocy sypiasz!? Skoro coś pochodzi z natury to jest już w nią wpisane. To jest częścią natury! Magia powstała o wiele wcześniej niż smoki, więc jej nie pokonasz Niemoralny i brutalny do przesady smok! Pff..... Lubisz Sombrę, zapytaj go o magię! Ciekawe co ci odpowie...
-
Magia wbrew pozorom nie jest jakaś nadprzyrodzona. Przelewana jest energia kinetyczna na energie fizyczną. Występują w niej tylko zjawiska fizyczne! Magia natury sprawia, że pojawiają się materialny rzeczy którymi się bronie i atakuję. Sorki, ale one były tu wcześniej , a ja ich tylko używam. Nie wyrosły z pod ziemi. Jakbyś nie zauważył to teoretycznie nic nie podpisywałam i nie jestem po niczyjej stronie. Więc po prostu jestem ła*zą, która atakuje bezbronne stworzenie. I w dodatku zagrożonym gatunek! Ale Celestia jest pod ziemią!
-
Rly? Z kturego? Ile ty masz lat? Przyjdę po nich, ale nie sama....... Wytłumaczysz jakim cudem jesteś, aż tak OP, że przechodzisz przez jedną z najsilniejszych barier? Hmmmm.... Pułci? Polska języka trudna języka. Jestem magicznym wilkiem natury (ostatnim) kolego, a nie jakimś psiulkiem. Nie będę się narażać na wyginięcie mojego gatunku. A co! Księżniczka musi o siebie dbać...
-
(Spokojnie to nie badanie. Ja ważę 50 kg, mam 80 cm w kłębie i rozpiętość skrzydeł 5m) Sorki, ale zaklęcie ochronne. Heloł (jestem wnerwiająca) A'propos to była kopia! Klon! Nie mam zamiaru walczyć z kimś o mózgu jak orzeszek *Zakopała się w skałach, wciągając ze sobą pod ziemię swych towarzyszy. Już była 20 m pod ziemią*
-
*Osłoniła się skrzydłem i nic jej się nie stało. Miała osmolone skrzydło. Dosłownie "wyrosła z ziemi" tuż za smokiem* Sądzisz, że twój prymitywny ogień może się równać z m,oją magią ziemi i natury? Śmieszny jesteś. Nawet nie chcę mi się marnować moich umiejętności. *Warknęła* Nie pokonasz ostatniego wilka natury........ (Jeśli dmuchnąłeś w otwór wielkości mojej głowy. Podobno masz 20 m. To jakbyś dmuchał do otworu wielkości główki od szpilki. Większość ognia powinna się odbić, a wlecieć powinno tyle co kot napłakał... P.S. Zapoznaj się z tym http://localoba.deviantart.com/art/Loca-369433462?q=gallery%3Alocaloba&qo=0 )
-
Tak był baldachim pod którym był otwór
-
Gościu byłam 2 m pod ziemią
-
Podniósł łapę a pod nią zauważa mini baldachim że skał. Łaskocze.
-
No i co... zaatakujesz? Hmmm.....
-
Haha, żebym ja była tylko wilkiem. Zaśmiała się głosem szaleńca. No pokaż smoczku co potrafisz... CZEKAM!
-
Życzę szczęścia smoczku ;D
-
Zrozumiano! *Natychmiast przestała i obserwuje widowisko* (Czemu nikt nie mówi do mnie po imieniu? Loca brzmi ładniej niż per "wilk")