delet this

(to może masz pomysł jak pozbyć się tej obroży z GPS-em)

(Ciekawe do czego ci on? Też planujesz uciec?)

(Kuchnia i karabin. To połączenie xDD)

(Czytanie w myślach byłoby zbyt OP. Bo ktoś by przewidział, że układam sobie plan zdjęcia obroży w myślach)

Szukam swojego miejsca..... .....na świecie...

(Przechadzała się po celi i rozmyślała. Zjadła zostawione jedzenie. Po chwili podeszło do niej zwierzątko. Chwilkę się z nim bawiła, ale potem na jej rozkaz odeszło)

(Nieśmiało się odezwała) Witam was....

Czytanie

Monarcha

Majestat

Tęcza

Kłamie. Nie słuchaj tego. Medyk! Nie wiem co to konstantynopolitańczykowianeczka

Z doktorem

(Czy to jest groźba?)

(Nie tylko ja jestem w potrzasku )

- Jak można być w 2 miejscach na raz? - Wystarczy wystawić głowę przez okno. - Jak blondynka próbuje zabić rybę? - Topiąc ją. Wchodzi blondynka do windy, gdzie spotyka mężczyznę, który pyta: - Na drugie? - Schabowy. - Co odpowiadają mieszkańcy Korei Północnej spytani jak się im żyje? - "Nie możemy narzekać".

W sumie flaki też dobre Choć wolę cuksy

*Dobrze nigdzie nie wyszłam * Doszły do mnie informacje o jakimś łysym mężczyźnie....

(Ale nikt mi tego nie powiedział Chyba miałam prawo się przechadzać hmmm....)

(Nadajnik wysyła ultradźwięki. Ja je słyszę. Skoro ja je słyszę to inne zwierzęta też.)

Jeśli w Pawlexie będą cukierki to ja się piszę!

Loca przechadzała się. Strasznie jej przeszkadza "pipkanie" obroży. Miała ochotę spalić ją razem z nadajnikiem. Arghhh! Nie mogę przez to polować. Straszę zwierzynę..... Gdy nadejdzie czas wszyscy zobaczą po czyjej jestem stronie.....

Kiedy mogę z królem zagrać w wisielca? Jestem chętna :3

W tym lesie nie ma magicznych wilków. Czemu król używa w stosunku do nas słowa *drewniane* ?