Powszechnie wiadomo, że niewidomy nie widzi nic, więc nie może widzieć żadnego koloru. Zakłada się że niewidomy widzi tylko ciemność, no ale nie może widzieć koloru czarnego, ponieważ nie widzi nic. I teraz jest sedno tego do czego nawiązuje: niewidomy prawdopodobnie widzi niewyobrażalną pustkę czyli po prostu nic, jest to "coś" co nie ma żadnego koloru więc jest to niemożliwe do wyobrażenia, lecz można nadać temu kolor bądź tło, coś jak powietrze, nie widoczne i tyle, i teraz pragnę was zaprosić do dyskusji i udzielenia się w tym temacie, pozdrawiam, Quuezy.