-
Zawartość
322 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
6
Wszystko napisane przez Vanadiss
-
Pomysł byłby dobry, ale wersja limitowana nie powinna się kończyć. Wyobraź sobie: - Idziesz na zakupy. Widzisz właśnie edycję kolekcjonerską. Brakuję ci kilku złotych na zakup. Przychodzisz nazajutrz, a tu nie ma, powiedzieli, że już więcej nie przywiozą. Czas się skończył. A to specjalnie do reguły "love & tolerance" się nie odnosi...
-
Jak mają sprzedawać w wersjach na płyty TO: - Wszystkie odcinki. - Dubbingi do wyboru. Tak, obcojęzyczne też warto obczaić. - NAPISY DO WYBORU. Zobaczymy, czy Anglojęzyczni mieszkańcy ziemi równie dobre przetłumaczą z Polskiego na Angielski. - DODATKI. - PŁYTA Z SOUNDTRACKIEM. I może jakaś losowa figurka do płyty.
-
By nie było, iż to my was robimy w Bambuko: Dowody rzeczowe. Tak oto zostaliśmy odcięci. Teraz pozostali jedynie odważni śmiałkowie, lub odcinki po Angielsku. Wy jeszcze macie szansę, ja, z awarią karty dźwiękowej nie bardzo. Jedyną nadzieją dla POLSKICH napisów są jeszcze te, oficjalne z YouTube [ikonka "CC", jak ktoś nie rozumie]. Tak więc ePRL już zaczął działanie. Nadchodzi przełom w historii internetu. PS: W tytule tematu jest błąd, zależy, jak kto na to patrzy. Zamiast "Kolejny cios w Bronych!", lepiej wygląda "Kolejny cios dla Bronies i Pegazis!".
-
Tylko nie Personifikacja naszych Klaczy! GENTLEMEN? CAN YOU SHOOT DOWN HIM, PLEASE? Ale już mniejsza... Powiedz ty mi, jakim cudem znajdujesz tyle czasu na to?
-
Witaj w azylu Bronies młodych i Starych. Rzeczywiście dosyć sporo jak na fana MLP:FiM, ale czy wiek naprawdę gra rolę? Ważne, że mamy o jednego fana więcej. Wszystko zgodnie z moją osobą, jedynie Nightwish, CS i Skyrim nie. Nawet marzenia o Animacji. Nie wspominając o sytuacji związkowej. Oficjalnie witaj pod skrzydłami Księżniczki Luny Celestii, tutaj nikt ci nie będzie dokuczał. Gwarantuję ci to ja, Vanadiss, młody, aczkolwiek ogłoszony tytułem nowego Sokratesa 11-letni dzieciak z Małopolskiego. BYŁY AVATAR APPLEJACK ZAPEWNI CI RADOŚĆ I BEZPIECZEŃSTWO.
-
DAT RARITY A co do AJ... Jak mniemam, oparta została na Asasynach bądź Podróżnikach?
-
http-~~-//www.youtube.com/watch?v=gkfVdrtLcRs Co ona, myśli, że on pedofil czy jak? Ale co do tematu, można by zrobić "update"... No to do rzeczy: Tak więc jestem MIROSUAF(czasami nienawidzę owego imienia...), urodzony 14 lutego 2000 roku w Krakowie. Aktualnie Mieszkam w Skawinie. Interesuję się Mechanizmami, Przyrodą, Bronią, Dziewczynami, Kucami, Anime, Drawingiem, Muzyką, Polonistyką i ogólnie UWIELBIAM POLSKIE KINO. W wolnych chwilach noł-lajfie na forum. Jak znajdę więcej czasu to troszkę potłumaczę FF'y. Moje ulubione Klimaty designowe to: Lód, Arcane, Lightbeam, Steampunk, Gore i WW2. Ulubione Klacze z Mane 6 to Fluttershy i Applejack. Z drugoplanowych zaś Octavia, Vinyl Scratch, Księżniczka Luna, Carrot Top, Applebloom, Angel, Derpy Hooves(Ditzy Doo), Doctor Whooves i Big Macintosh. Mam tendencję do pisania z błędami. Nie, nie jestem analfabetą. Ja po prostu nie wiem jak rozśmieszyć ludzi. Na ogół z muzyki słucham Rocka, Jesper Kyda, Clinta Mansela, Hansa Zimmera, Czasami Black Eyed Peas, WoodenToastera, Reggae, lecz nie polskie. wyjątkiem Jest Kamil Bednarek. A i jeszcze zostały ANIME SOUNDTRACKI oraz BRAIN MELTERY. Jeśli chodzi o gry to gram, a raczej grałem w: Heroes 4, LoL'a, Warcrafta, Tomb Raidery, Mafię, CoD'y, lecz nie Modern Warfare, Strongholdy, Dawn of War, Gothic Dragon Nest. Co do forum, to jestem tu od samego początku, czyli od końca Sierpnia. Jestem Byłym Avatarem Applejack, od października miałem sporą przerwę i okazuję się, iż teraz za to, za co wyleciałem siedziałbym dalej. Tak więc witam nowych i starych, Panów i Panie, Bronych i tych nie do końca. Vanadiss pragnie "zaistnieć na nowo".
-
Dobra, chwilę poczekałem, i widzę, iż jednak mamy tu patriotów w dziale Kinematografii... Rzadko oglądam telewizję, właściwie jej nie mam. Jedynie u babci. Kiedyś miała w cholerę programów, dzisiaj zaledwie osiem. No ale do rzeczy: - Kiler. Pazura daję uroku DOSŁOWNIE WSZYSTKIEMU. - Kiler-ów 2-óch. paczaj wyżej. - Chłopaki Nie płaczą. Ponownie Pazura. Mocno sytuacje wyjęte z mojego życia. Ale i tak Grucha 0wni system. - Poranek Kojota. GDZIE JEST ŚWINIAK?! - 13 Posterunek. Stare, ale nadal Jare. Stępień, Rosolak, Jola, Pershing i Arnie niszczą wszystko. - Pieniądze to nie wszystko. Nieprawdaż? - Vinci. Nienajgorsze. W zasadzie bardzo dobre. Machulski pisał scenariusz cały rok i na dobre mu to wyszło. - Psy. Komentarz zbędny. - Seksmisja. Kobieta mnie bije. - Kingsajz. Dla każdego. I ty możesz. Wielkim być. - Kryminalni. Średnie. - Nic Śmiesznego. Niby obyczaj, ale śmiech się znajdzie. - Dzień Świra. ja mam go codziennie. - Jak Rozpętałem Drugą Wojnę Światową. Róża czerwona, biało kwitnie bez... - Wszyscy Jesteśmy Chrystusami. Znam kilku takich. - Klan, M jak Miłość - "klasyka". - C.K Dezerterzy. Dobre. - Złoto Dezerterów. Tym bardziej. - Czego Boją się Faceci. Coś w stylu Dnia Świra w wykonaniu Pazury. Lecz bardziej pod Komedię podchodzi owy Serial. - 40-latek. Nice. - Czterej Pancerni i Pies. Legenda. - Miś. - Oficer. - PIANISTA. PS: Tekst i Piosenka Andrzeja Żarneckiego! Nie mówcie, że nie słyszeliście! http://www.youtube.com/watch?v=uSYl8qKAGKg To nic, że długi jest marsz, Słońce osuszy twarz, Idziesz i liczysz naboje - ostatnie trzy, I nie chybisz już - to wiesz. Róża czerwono, biało kwitnie bez, Nikt z nas nie pęka, chociaż krucho jest, Wzgórza przejdziemy, wodą popijmy, Kuchnie polowe diabli wiedzą gdzie. Kto by się martwił, że na drodze Kurz i śnieg i deszcz - to znamy już. Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy, Woda po walce ma jak wino smak. Róża czerwono, biało kwitnie bez, Dojdziesz bracie, choć krucho jest. Stary karabin, twój brat, Jeszcze zadziwi świat, Będą znów piękne dziewczyny za wojskiem szły, A że w oczy deszcz to nic. Róża czerwono, biało kwitnie bez, Nikt z nas nie pęka, chociaż krucho jest, Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy, Kuchnie polowe diabli wiedzą gdzie. Kto by się martwił, że na drodze Kurz i śnieg i deszcz - to znamy już. Wzgórza przejdziemy, wodą popijemy, Woda po walce ma jak wino smak. Róża czerwono, biało kwitnie bez, Dojdziesz bracie, choć krucho jest. Róża czerwono, biało kwitnie bez, Choć było krucho, teraz dobrze jest, Wzgórza przeszliśmy, cało wróciliśmy, Kuchnie polowe odnalazły się. Jeszcze na twarzach mamy z drogi kurz, Lecz dziś ten marsz za nami już. Wzgórza przeszliśmy, cało wróciliśmy, Czoło otrzemy, oczyścimy broń. Róża czerwono, biało kwitnie bez, Oto bracie wędrówki kres.
-
Raz miała być Opera z openingiem i Winter Wrap Up na początkach forum, lecz nie każdy miał Mikrofona, Skajpaja, nie zgadzał się na dany program do nagrania, Nie podobały się im swoje głosy i nie mieli czasu. Ale teraz, gdyby tak pomyśleć, iż nie będzie to takie OBOWJONSKOWE, i że będziemy to robili kiedy chcemy, to może wyjdzie z tego hit. Dla mnie marzeniem w karierze muzycznej jest: - Trafić do ulubionych WoodenToastera - Trafić na Equestria Daily - Trafić do najczęściej oglądanych na YT.
-
Fawk, cóż powiecie na eKapele Polskich Bronies? Są Keyboardziści, Perkusiści, Pianiści, Skrzypkowie, Gitarzyści, Harmonijka do supportu... Tylko Wokal Potrzebny :/ Nad nazwą się zastanowię...
-
Kilka krótkich aczkolwiek ciągle drażniących mnie pytań dla ciebie, Księżniczko trollCelestio: Czemu akurat Księżyc był więzieniem Nightmare Moon? Jak widzisz siebie w Trzecim sezonie? Czemu Twój Avatar Jest taki... Wolę nie mówić jaki, ale czemu właśnie Taki? Nieprawdaż, iż trochę dziwnie patrzy na nas?
-
Spadające jabłka są od ostatniej aktualizacji, FACEWING.
-
Jak sobie wyobrażasz siebie w trzecim sezonie? Będziesz wraz z przyjaciółmi dużo starsza? znajdziesz prace? Poznasz kogoś nowego? Ktoś się od ciebie odwróci? Tank się będzie rozmnażał? Scootaloo nauczy się od ciebie latać?
-
Poznałem w dwa jest jednak jednym z 5 NAJGORSZYCH MMO dla mnie. Drugie miejsce po Tibii.
-
Chętnie bym zagrał, gdyby nie wymuszone przez złoma zmienienie karty graficznej na gorszą. A z resztą: Co powiecie na PODDZIAŁ w STRATEGIE dla całej Serii Dawn Of War? No, w dwójkę pewnie ktoś pogrywa, W Space Marine pewnie też... Żyć nie umierać, podobno od niedawna znowu macie funkcje moderatorów.
-
Steampunk nadchodzi!
-
http://i.pinger.pl/pgr284/5174d0490007e7dc4e2ebc95 Heyhey, nie jest aż tak źle...
-
Tak więc... Nadszedł czas. Pomówimy o... Polskich Produkcjach Medialnych. Tak więc zacierajcie łapki na Klan, Kilera, 13 Posterunek, M jak Miłość, Jak Rozpętałem II Wojnę światową, Pieniądze to nie wszystko, Chłopaki nie płaczą i duuuuuuuużo innych. KILER: BRONIES - POPCORN W KOPYTA, PACZAŁOWNICE W EKRAN, ROGI W RUCH, KLAWIATURY W ŚCIANĘ
-
No cóż, po długiej nieobecności warto "zaistnieć na nowo". Spróbujmy sił jako GM. Czemużby nie spróbować. Doświadczenie: Grałem na jednym forum PBF, bardziej "sandboxowym", ale grałem. Znam podstawy postów i tym podobne. Chociaż, że tam można było robić praktycznie wszystko... W międzyczasie grałem w różnorakie RPG i gry fabularne. W RPG'i grałem równe dwa lata, w międzyczasie zgłębiając fabularki. Nie wiem, czy można, czy się to przyda, czy to też konieczne, ale jeśli ktoś z "Jury" jest obeznany w tym, to mogę wymienić tytuły, w których nieco siedziałem. Dlaczego Ty?: Nie jestem żadnym Egoistą i Narcyzem, tym bardziej jestem troszkę nieśmiały. Nie jestem człowiekiem, który musi postawić na swoim za wszelką cenę. Nie uda się - trudno. Co się stało, to się nieodstanie. Lecz jak przyjdzie co do czego, to mogę wymienić w swoich "osiągnięciach": - Nagroda szkolna za wysokiej jakości umiejętności literackie. - dwie szóstki z Polskiego na rok. Wiem, ja kem kujon i za dużo to nie znaczy, lecz po prostu nie lubię się wywyższać specjalnie i ciężko jest mi wymieniać jakiekolwiek pozytywne strony mej osoby. - Czytanie aktualnie trzech książek (Wiedźmin, Władca Pierścieni, W Pustyni i W puszczy). Nie, nie lektury. Książki te kupuję sobie sam, gdy wolę sobie poczytać, niż godzinami wpatrywać się w monitor. Stąd też mniejsza częstotliwość aktualna na moje występowanie na tejże stronie i w ogóle komputerze. Można to uznać za "dowód" na staż Literacki na dłuższą metę. Jak przyjdzie co do czego: Podajcie więcej propozycji na udowodnienie, "czemu akurat ja". Postaram się wypełnić wszystkie. Jakie INNE realia mógłbyś zaproponować?: Aktualnie częściej czytam Wiedźmin: Ostatnie życzenie. Nie jestem daleko, bo jakoś przymusowo nie będę chyba czytał w jeden dzień około trzystu stron. Oprócz tego znam klimaty takie jak: - Piraci z Karaibów (nie widziałem "Na nieznanych wodach") - Opowieści z Narnii (odrobinę, tylko filmy oglądałem. W tym nie oglądałem "Podróży wędrowca Do świtu") - Gothic (nie grałem w trójkę, nie podoba mi się) - Fallout (nie jako ogólny zarys fabularny, a obeznanie w klimacie post-apokaliptycznym) - Warhammer 40,000: Dawn of War (grałem w to dłuuugo. Pamiętne czasy Terroru Pająkami osnowy) - Original War (cała kampania zaliczona. Rosyjska jak i Amerykańska) - Mafia (gra cała, oczywiście - Mafia II (nie całkiem, potraktujcie to jako opcję awaryjną, jeśli można) - Czasy średniowiecza (krucjaty dokładniej) - Assassin's Creed (wszystkie części, wyjątkiem jest Revelations) - Oraz wszystkie inne futurystyczne klimaty, wszystko zależy od mej wyobraźni zaiste. Wady, zalety (swoje, oczywiście): Zalety: Ciężko wymienić, nie uznaję właściwie wypisywania własnych zalet, gdyż są nikłe. Ale tak na oko można coś napisać... - Wysoki Staż Literacki. - Znanie Składni . - Brak błędów ortograficznych. - Ludzie często mówią "spóźnił się, ale na dobre mu to wyszło". - Bycie Otwartym na propozycje. - Przyjmowanie Krytyki. - Dawanie czasem wolnego wyboru innym. - Znajomość gwary, lub dokładniej języka staropolskiego. - Możliwość pisania po angielsku, niemiecku, Japońsku(uczę się) i Włosku(też uczę się) Wady: - Nieczęsty dostęp do komputera. - Brak możliwości odtwarzania głosu i ogólnie dźwięku (kocham moją kartę dźwiękową). - Lenistwo. - Czasami zdarzające się błędy stylistyczne. - Spóźnialstwo. - Nie potrafię wymyślić rozbudowanej fabuły w kilkadziesiąt minut. Potrzebowałbym więcej czasu, lecz byłaby to dyskryminacja. Niechaj wszyscy mają tyle samo czasu. Niczym Historia Gospodarza Winnicy i pracowników. - czasami zdarzające się objawy Hipokryzji. - Częste skłonności do pisania bardziej gore horrorów niż Historii o kwitnącej życiem, radością i przyjaźnią łące. - Często piszę niezrozumiale jak na pierwsze przeczytanie. Po prostu czasem jestem bardziej jak zamknięty Pan Zagadka niż jak "Spokojnie, zaraz wytłumaczę". - zdarzają się literówki. Kontakt (mail / gg / aqq / skype): Mail: [email protected] lub [email protected]. Częściej jestem na tym pierwszym. Pozostałych programów na tym systemie nie mam. Przykładowe WŁASNE opowiadanie: Rakko właśnie szedł znajomym mu od dzieciństwa szlakiem. Zapowiadał się typowy jak na tą okolicę deszczowy, chłodny, wietrzny, zwyczajny dzień. Podążał tak i podążał. Wbity w drzewo sztylet, powieszone na gałęzi martwe ciało i wszędzie w około znajdująca się krew krew nie zdziwiła go, Zabójstwa to nic nadzwyczajnego jak na kraj Fenerii. Sztylet wziął, dla bezpieczeństwa jeszcze obmył go z krwi w pobliskim strumyku. Przemierzając szlak dalej, i dalej, Przeszedł przez las i zbliżał się powoli do Kopalni Srebra w pobliskich Górach. Jednak ta czterogodzinna wędrówka bez ustanku zrobiła się dla niego męcząca, więc zrobił sobie prowizoryczny szałas z niedalekiego stosu gałęzi. W nim miał spędzić nadchodzącą noc. Wyjął z plecaka 1,94 metra Bawełnianego materiału, po czym rozścielił go w jego "obozowisku". Po pewnym czasie Księżyc zabłysnął na niebie. Już miał zasnąć, gdy przez szpary w gałęziach zauważył pięciu mężczyzn. Jeden siekierę miał na plecach, dwóch niosło ciało, czwarty z Kuszą szedł, a piąty w dłoni Pistolet skałkowy trzymał. Nagle tych dwoje rzuciło ciało na drogę. "Obudzili go". Gdy zaczął się ruszać, mężczyzna z pistoletem mierząc w głowę zaczął mówić: - Gdzie są moje pieniądze, durniu! - Sz... Szefie... Ja nie wiem! - Jak możesz nie wiedzieć?! Zgubiłeś moje dziesięć tysięcy Anatów*?! - Nie wiem! M... Może żona je gdzieś ukryła!... - Sugerujesz, iż twoja żona wie o pieniądzach z królewskiego skarbca? - Nie wiem, gdzie one są! Szefie, proszę! Nie zabijaj.... - Nie dotrzymałeś obietnicy. Nie masz moich pieniędzy. Zapewne objawiasz Hipokryzję. Tacy jak ty kończą niezbyt dobrze. W tej chwili padł głośny huk. Rakko zauważył dym. Pistolet wystrzelił. "Zakopcie go pod tamtym drzewem" - Rzekł "Szef". "Niech chociaż zostanie pochowany na łonie natury."
-
No, wiesz... Gdyby tak przyjąć, iż powiedzmy ci, którzy teraz w PBF'y nasze nie grają, gdyż nie chcą w kucykowych realiach to uzbierało by się tego więcej, niż jabłoni w Sweet Apple Acres.
-
Poniekąd takie miałem plany na mój pierwszy PBF, lecz nabory zamknięte i nie zdążyłem się załapać. A tak przyjemnie zapowiadało się Assassin's Creed, Gothic, Fallout, Dawn of War, Piraci z Karaibów lub Mafia...
-
Witaj Zarazo! Nareszcie ktoś z mojego rocznika! Damn it, przywróciłeś mi radość i chęć do używania Emotikonów!