-Nie powiedziałam tego.-odparła i poszła przed siebie nie puszczając jego ręki.
Szli tak długo zakręconymi, aż zobaczyli światło. Wyjście z tunelu było tak samo zarośnięte jak w jaskini. Wyszli na zewnątrz, a ku ich oczom ukazał się piękny widok. Wodospadów, drzew i natury.
-Jak widać ta góra nie jest wcale górą. Ale jest zbyt stroma by można się było tu dostać w inny sposób.-powiedziała rozpromieniona.
[http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTIQRtgwcbjGVZ0f9Up8S1o80RTLTtbl-ZU89Ar3wV2KKQJOBXZp8zYDZw tak tylko bez wieży :3.]