Witam,
Jak pewnie próbujecie się domyślać, choć Wam to nie wychodzi , perfidnie zerżnąłem mój nick, choć nie jest to prawdą. Wiem, że macie tutaj już parę Nightmare'ów, ale moja nazwa obrazuje jeno w pełni mój charakter. W dodatku byłoby to moje potencjalne imię, jako kucyk. Ale do rzeczy. Jestem ekscentrykiem , który ponad swoją dziwność ma bardzo ciężki charakter. Jestem również człowiekiem, który lubi muzykę klasyczną, przez bluesa, aż po rocka. Osobiście, wolę, zachowywać kulturę, podczas rozmowy; stałem się ostatnio five-o'clockiem, bo non-stop chodzę z kubkiem herbaty w ręku. Uwielbiam czytać, zwłaszcza ostatnio fanfici (Verard Nightmare jest mi jednym z najlepszych, co nie zmienia faktu, że przepadam również, za rzeczami pokroju "Si Deus Nobiscum", lub "Ad maiorem Dei gloriam"), ale czytam również książki typu "Milczenie Owiec", "Los Człowieka", "Kod Da Vinci" i takie tam, temu podobne. Do mojej filmoteki nożna wliczyć wszystko od filmów o Hannibalu Lecterze, :Szklaną Pułapkę", "Rambo" i inne lepsze wojenne oraz dramaty. Bardzo lubię strugać w drewnie, grać na gitarze, pianinie, mandolinie, flecie, trąbce i skrzypcach. Mam w domu kilka masek p. gaz., kombinezon p. chem., licznik Geigera, hełm, ogólnie jestem przygotowany na wojnę. Taaak, Czarnobyl, to fajna historia.