Lemuur

Znów Katowice... Aż mam ochotę tam zamieszkać . Ohayo!

Trailer jest super, ciekawe jak z grą, choć wątpię, by okazała się stojącą na poziomie MG... Ale osobiście uwielbiam siekanki, nie ma bardziej relaksującego gatunku gier jak dla mnie, choć niestety ciężko w nich o dobrą fabułę czy jakieś głębsze wartości artystyczne, no ale nie o to w tym gatunku chodzi...

Jak mogłeś zapomnieć o HIGURASHI?!

Nie wiem czemu, ale jakoś mi się Martinez z bieganiem kojarzy xD.

Haha, kogo ja widzę , w końcu ruszyłeś dupę Akira! Powitałbym cię na forum, ale to chyba zbędne z mojej strony, w końcu brałem udział w zakładaniu twojego konta xD... No ale w każdym razie ohayo.

No nie wiem, nie wiem... W razie czego potrafi pokazać, że jednak coś potrafi. No i ma swoje słynne spojrzenie xD.

Fajny fic, nie wywołał u mnie łez, jednak bardzo mi się podobał. Jest krótki, jednak treściwy, warto poświęcić te kilka minut na przeczytanie, polecam. Ciekawy styl, fajnie napisane, historia również dobra, no i smutek...

W domu zazwyczaj piszę , też wstawię na forum jak już coś porządnego będę miał... Rysować też rysuję w domku, ale rzadziej, zawsze brakuje czasu, sił lub weny.

U mnie za to na odwrót, rysuję kiepsko, za to kolorowanie i cieniowanie jakoś mi idzie xD... Co do kucyków, cały czas ćwiczę w sql, więc pewnie niebawem będzie lepiej.

Niechaj będzie Siewca skoro pasuje ... Takich okazji się nie marnuje...

Jak dla mnie najlepszą sceną w tym odcinku i tak jest moment, gdy Pinkie i AJ gapią się na puchar... "Łuuuu...uuuuu..." Epickie xD

Taa... Kocham ten fragment .

Nie jestem jakimś szczególnym fanem serii, ale grałem w MGS2 na PS2 i cóż mogę powiedzieć? Osobiście nie przepadam za skradankami, jednak ta gra to znacznie więcej niż przeciętna skradanka. Świetny klimat i humor czynią z niej na prawdę ciekawą pozycję, a oprawa muzyczna jest po prostu cudowna. Fabuły niestety za bardzo nie ogarnąłem, bo grałem za czasów, gdy przyśpieszało się dialogi i "nudne" filmiki, byle przejść do akcji... Strzelam jednak, że fabuła też prezentuje się dość ciekawie. To chyba tyle ode mnie w temacie, przynajmniej na ten moment xD...

Czasów tamtych kreskówek strasznie brakuje... Wtedy było co oglądać. Dziś kreskówki w większości schodzą na żenujący poziom niestety... MLP:FiM jest świetne m.in. dlatego, że to ten wspaniały klasyczny styl z sensownymi morałami itd, lecz odświeżony .

Obiecałem, że jak dorwę się do skanera to co nieco wstawię, a z obietnicy trzeba się wywiązać xD... Poza rysunkami może pojawią się tu kiedyś jakieś grafiki, jak posiądę odpowiednią wiedzę i sprzęt, który nie wiesza się co 5 min xD, no ale do rzeczy: Jakaś losowa postać z wyobraźni Nieco przerobiony wilk Skutek nagłego napływu optymizmu xD Kolejna losowa postać Losowa postać z wyobraźni, debiut nowej kreski. Rainbow Dash, która na brudno wyszła 2x lepiej... RD (ćwiczenia) Mój pierwszy kucyk Losowy char z ciekawym cieniowaniem i dodatkiem specjalnym Pierwsza próba humanizacji kucyka (Fluttershy) Humanizacja RD Kolejny char z wyobraźni Rainbow Dash RD + Fluttershy Skucykowane strony Kolejna RD Chyba mój najsłodszy rysunek <3 Duuuża Fluttershy AKTUALIZACJA 11.03.2012: Rainbow Dash w kolorze Obrazek, który nie podobał się sorce od ekonomiki :< Filly RD Fluttershy Wpadłem na taką Tłajlajf, jak złapała mnie wena na ficka xD Mocno improwizowana Pinkie Pie Efekt słuchania smutnych soundtracków Humanizacja AJ Fluttershy... (mam nadzieję, że obejdzie się bez skojarzeń)... Fluttershy w koncepcie podobnym do Twilight Taki tam szkic xD AKTUALIZACJA 07.04.2012: Rainbow Dash Jakaś morda kobieca Flutterka Fail: To miała być Sweetie Belle Pierwsza próba mieszanki MLP z własnym stylem I jeszcze taki wielkanocny bonus, Lemi dorwał się do jajek xD Uwagi i krytyka mile widziane .

To mnie przekonało... Vandal

Dobra, zgadzam się z pozostałymi, rowerek dla Vandala

Retm... miałem podobny problem, nadejdzie czas że coś cię przełamie, zobaczysz

Potem jak znajdę trochę czasu to może wyświadczę ci tą przysługę . Btw... Odpisz w temacie o LF jaką wersję preferujesz bo muszę se przypomnieć co nieco xD.

Haha, zapowiada się fajnie, może nawet spróbuję xD.

Może nie powala na kolana, ale soundtrack jest na prawdę dobry .

Witamy. Też na początku nie pisałem...

Ohayo . Widzę że mamy wiele wspólnego Maxy.

Eee... Akurat w całym Elfen Lied kojarzę jedną śmierć małej, bezbronnej dziewczynki, w dodatku w retrospekcji . No ale chora brutalność jest, choć samo anime nawet mi się podobało, poza kilkoma wkurzającymi postaciami...