Jeżeli chodzi o mnie to zacząłem oglądać parodie StalinaCWHC, BTW bardzo je polecam Później zacząłem "Poniaczową Kuracje Rycia Bani", którą miała polegać na obejrzeniu 3 sezonów. Puszczając kolejny odcinek po odcinku mówiłem: "C**j i tak mam taką zrytą banie, obejrzę następny". Mniej więcej przy 10 odcinku 2 sezonu zacząłem się wkręcać w tematy bronies, a nieco później sam się nim stałem i taka to historia
PS. Rainbow od początku była moim ulubionym kucem