Sklonowałbym siebie samego, dzięki czemu miałbym więcej czasu na robienie rzeczy. Pytanie tylko, czy świat przetrwałby obecność dwóch Deców
Co byś zrobił, gdybyś pewnego dnia obudził się w świecie rodem z fantasy, w którym działa system RPG (jesteś w stanie wykupować nowe umiejętności, a twoje statystyki rosną z każdym wbitym poziomem, który zdobywa się za wykonywanie różnych zadań/czynności)?
Jest tylko jeden haczyk - zaczynasz od samego początku, masz 13 lat i w świetle prawa jesteś dorosły, więc musisz zacząć dbać o siebie sam. Nie posiadasz żadnych specjalnych umiejętności.