Skocz do zawartości

Parabellum Edge

Brony
  • Zawartość

    408
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Parabellum Edge

  1. Tomek - Nie wiem czy to przeczytałeś, ale tamten budynek jest solidniejszy ;) To plus. Poza tym nie ma tam piwnicy, czyli nic nam nie wlezie - drugi plus.  Dalej idąc - ma okna, czyli jakaś droga ewakuacji jest - trzeci plus. No i na koniec, ma oznaczenia magazynu, lub wojska, co znaczy, ze mamy tam albo sprzęt, albo broń, albo cokolwiek, co może nam pomóc - czwarty plus. Jest tylko jeden warunek - musimy się pospieszyć.

  2. Vrem

     

    Spluwacz po przekazaniu wiadomości dostrzegł na zewnątrz mężczyznę z lancą. Do niego również szybko podleciał wskazując zepchnięte z dachu maszyny i wykonując gest nakładania. Po tym zdarzeniu wrócił na dach do Vrem'a i znów połączył się z bronią jako luneta, by jego właściciel mógł dokładnie przyjrzeć się wrogowi.

     

    -Zapamiętaj tamten budynek. - Wychrypiał do modułu i wskazał budowlę. Robot odpowiedział dźwiękiem.

     

    [Atlantis liczę na Ciebie ;)]

  3. Vrem

    Barykada da nam trochę czasu... - Szybka myśl przeszła mu przez głowę. Podszedł do automatu, a jego spluwacz odłączył się od igilicy. Sprawdził czy nikt nie stoi pod dachem i wspólnie ze swym pomocnikiem zapachnęli powoli jeden po drugim wszystkie automaty. Na dole lekko się poturbowały. Po tym posłał moduł na dół do mężczyzny, który się spóźnił na spotkanie.

     

    Po znalezieniu go moduł wskazał mu przestrzeń na zewnątrz i dwoma wystającymi pręcikami na zawiasach wykonał gest jakby nakładał coś na siebie.

     

    W między czasie Vrem położył się na dachu i zaczął celować w kierunku wskazanym przez moduł.

  4. Zegar - znów uciekły Ci dwa moje posty :/

     

    1. Czy jeśli te zgrzyty to jest potencjalny wróg, to czy dosięgnę go z tego dystansu?

    2. Czy za pomocą penetracji mogę załatwić dwóch wrogów naraz? To znaczy przebić jednego i jeszcze trafić tego za nim?

     

    A ten jest w temacie z grą:

     

    Zgrzyty natychmiast zaalarmowały mężczyznę. Wezwał swój moduł, który zamienił się w lunetę. Ukląkł kładąc broń na ramieniu i spojrzał w stronę zbliżającej się kakofonii dźwięków by zidentyfikować cel, bądź cele. Druga opcja wydawała mu się już bardziej prawdopodobna.

    Czy w końcu widać cokolwiek czy skrobanie następuje samo z siebie?

  5. [No wreszcie... Ale jeśli to kolejny środek transportu/ przyjaciel/ nie niebezpieczna forma istnienia to się zeźlę :flutterage:]

     

    Vrem

     

    Zgrzyty natychmiast zaalarmowały mężczyznę. Wezwał swój moduł, który zamienił się w lunetę. Ukląkł kładąc broń na ramieniu i spojrzał w stronę zbliżającej się kakofonii dźwięków by zidentyfikować cel, bądź cele. Druga opcja wydawała mu się już bardziej prawdopodobna.

  6. Vrem

     

    Delikatnie stuknął Eomeer'a w ramię i wskazał mu golema. Sam ominął go i podszedł do najbliższej hałdy piasku i wziął go w garść. Sypki krzem był mu dobrze znany i miły w dotyku. Zlokalizował najbliższą rynnę i wspiął się po niej na dach niskiego budynku, by mieć lepszy widok na okolicę. Przy okazji rozejrzał się po poszyciu okrywającym budynek od góry w poszukiwaniu czegoś ciekawego.


  7. Ale z drugiej strony - czego oczekujecie?
    Znaczy się, jak już otworzycie właz?

     

    Taaaak... Wybrałem sobie postać na DPM, a tym czasem obserwuję jak banda robotów próbuje otworzyć właz najwymyślniejszymi metodami zamiast podłączyć minus do uziemienia :laugh: No nie mam co robić, no... A czego się spodziewam? Hmmm... Expa i Loot'a :lunaderp: A na poważnie to jakiejś akcji, bo na razie... Cóż moja postać jest cierpliwa, ale mojej cierpliwości lepiej nie wystawiać na próbę ;)

     


    Na razie pomyślcie gdzie jesteście i co możecie tam zrobić.

     

    A co możemy zrobić? Nasze roboty urządziły sobie orgię z panelem  z przełącznikami O.o

  8. FAMAS'y są chyba tylko od Cybegun'a. Mam znajomego z takowym. Zachwala sobie, ale problemem są magazynki, bo to nie są zwykłe stanagi :/

×
×
  • Utwórz nowe...