-
Zawartość
4516 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
85
Wszystko napisane przez Sowenia
-
Chyba raczej "moglibyśmy" mieć nową rasę, gdyby autorzy stworzyli konia. Skoro stworzyli to koniopodobne coś i obwołali kucem to na chwilę obecną raczej nie zamierzają tworzyć nowej rasy. Z resztą pokazali jak wyobrażają sobie konia. Przy takim koniu Trouble Shoes wygląda perfidnie jak kucyk. A Gryfy pojawiły się w kilku odcinkach + były o nich wzmianki.
-
Nie ma za co ^^ Ale wklej sobie ten avek jeszcze raz, bo mi przycięło dół i poprawiłam.
-
Wesele bez tego? https://www.youtube.com/watch?v=gqK_AazFGPs Nie, nie wyobrażam sobie i podziękuję. Stare Disco polo (i część nowego) jest całkiem spoko. Fajne na imprezach. W zasadzie najlepsze na imprezach, a już na pewno lepsze niż takie techno, remixy i tym podobne twory. Muzyka elektroniczna to się chyba zwie. Na co dzień mało słucham Disco Polo bo wolę inne gatunki, ale nie pogardzę hitami takimi jak "Żono moja", "Jesteś Szalona", "Blondyneczko", a nawet "Ona tańczy dla mnie" jest całkiem przyjemne.
- 86 odpowiedzi
-
- 2
-
- disco phe... polo
- nasz amud
- (i 1 więcej)
-
Jak wyżej. To jest bajka. Od samego początku świat tam przedstawiony rządzi się własnymi prawami. To nie film dokumentalny, nie film obyczajowy. Tutaj nie trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Autorzy tworzą swój własny świat. Oni decydują czy będzie logiczny czy nie. Jeśli zechcą to żyrafy będą zielone, konie będą jadły mięso, papugi to będą ssaki, a koń będzie kucykiem. Logiki można się doszukiwać tam, gdzie jest ona zachowywana, gdzie wszystko tłumaczy się w taki sposób, by pasowało do rzeczywistości. Czegoś takiego nie mamy w MLP i wielu innych produkcjach. Dlatego owszem. Jeśli autorzy MLP stwierdzą, że kapibara to u nich tapir, albo silnik spalinowy jeździ na jogurt to w ich uniwersum tak właśnie będzie i kłócić się o to nie będę. Owy temat powinien się raczej nazywać teorią spiskową, a nie być realnym pytaniem, na które odpowiedź została udzielona.
-
No to już jest przesada. Takie porównanie nie ma sensu. Gdzie błąd w nazywaniu statków i okrętów, a gdzie stworzenie kucyka wyglądającego jak koń w bajce dla dzieci?
-
Cheerilee by może w końcu wyjdzie za kogoś XD
-
Odpowiedz miałam na myśli te konkretne rasy. Małe kucyki i konie Shire, bo z początku byłam pewna, że Trouble Shoes to Shire. Ale nieważne. Wyraziłam swoje zdanie, a skoro się z nim nie zgadzasz...cóż, twoja opinia to twoja opinia ^^
-
Ale nie wiemy czy się pomylili. Poza tym kapibara i tapir to zwierzęta egzotyczne. Da się ich nie rozpoznawać. Kucyka i konia raczej rozpoznaje każdy. Zwłaszcza nikt nie nazwie konia rasy Shire kucykiem. Dopóki nie nazwą go koniem, jest kucem. Z autorem się będziecie kłócić?
-
Orzechy w czekoladzie.
-
Dyskusja może i ma wartości kształcące, to prawda, ale w całej reszcie się z tobą nie zgadzam. Rozumiem mieć inne poglądy, ale ta sytuacja nie podlega dyskusji. Najzwyczajniej w świecie nie podlega. To tak jakbyś stworzył postać człowieka, który miałby długie uszy, żył w zgodzie z naturą i oczarowywał wszystkich swoją gracją. Powiedziałbyś, że to najpiękniejszy człowiek jakiego wymyśliłeś, ale twoi fani mieliby to gdzieś i obwołali go elfem, bo wygląda jak elf i może autor zmieni zdanie co do jego rasy. No czy to nie jest śmieszne? Także dopóki autorzy sami nie powiedzą, że to jest koń, dopóty nazywanie go koniem będzie psuciem ich wizji i zmienianiem kanonu pod własne widzimisię. To nie jest dobre. Jesteśmy tylko fanami. Nie tworzymy kanonu. Możemy jedynie tworzyć własne fanfiki, w których kanon zejdzie na drugi plan, ale na tym koniec. Serial pozostaje serialem i to, co postanowią autorzy jest najświętszą prawdą ich dzieła.
-
Ludzie, ale co do was nie dociera? Nawet jeśli narysowali konia to obwołali go kucem. To ich postać, ich serial. Jeśli zechcą to narysują żyrafę, powiedzą, że to taki kuc i w uniwersum MLP będzie to kuc. Koniec, do widzenia, kropka. Wasze dywagacje jakoby to był koń są wręcz śmieszne
-
To kucyk. Wygląda zupełnie jak koń, ale nim nie jest. https://twitter.com/TheBiggestJim/status/594528519654354946
-
Głos na Celestię, bo: - Ma doświadczenie - Za jej panowania wszystkie kucyki cieszyły się radością i spokojem - Jest piękna - Budzi respekt i podziw - Ma zacny tyłek - Lubi wpierdzielać ciastka tak jak ja
- 95 odpowiedzi
-
- 1
-
Podoba mi się inicjatywa. Masz mój głos!
- 5 odpowiedzi
-
- arkadiusfuks
- zawsze
- (i 6 więcej)
-
Założyła się o to, że zbierze wszystkie jabłka sama.
-
Element imprezowego ponczu~
-
Jako dziewczyna mogę powiedzieć, że takie wspólne wypłakiwanie się może poprawić humor. Zwłaszcza jeśli dołączy się do tego grupowy uścisk i doda "moje biedactwo" lub inne tego typu rzeczy.
-
Element całki
-
Z powodu matur nie mam za wiele czasu i ochoty na wysilanie swojego przemęczonego mózgu przy zajmowaniu się zabawami działowymi. Dlatego też informuję, że do przyszłej soboty (może wcześniej) będzie mnie tu bardzo mało.
-
Nie było łatwo, bo nie potrafię rysować prostych linii...ale jakoś wyszło i chyba nie jest najgorzej
-
Odcinek sam w sobie nie był najgorszy. Oglądało się go przyjemnie, pomysł był fajny choć wolałabym zmagania z prawdziwym łotrem. Ale miał sporo zgrzytów. Jednakże wymienię po kolei. Plusy: + CMC rozwijają się + Sweetie Belle korzysta z magii + Breaburn + "Nope" w wykonaniu AJ + Trouble Shoes niczym Kłapouchy ^^ Minusy: - Potknięcie się o skórkę od banana - najbardziej tandetny gag ever - Trouble Shoes wygląda identycznie jak koń rasy shire, a jest kucem...no niefajnie I jeżeli talentem Trouble Shoes'a rzeczywiście jest rozśmieszanie na rodeo to nie ma to sensu i leci kolejny minus, bo przecież nasz bohater nie odkrył, że ma taki talent. Minusa nie ma jeżeli to CMC wmówiło mu, że jego znaczek oznacza co innego, a w istocie naprawdę jest to pech. Daję 6/10 bo mimo mocnych plusów odcinek był moim zdaniem naciągany.
-
Nie ma za co ^^ Dorzuciłam jeszcze jedną opcję.