Jeśli ktoś czytał wiedźmina to - jest mniejsze zło i większe zło. Za nimi czai się w ukryciu Bardzo Duże zło. Nieważne jaką decyzję podejmiesz, zawsze będzie to zło. Sztuka w wybieraniu mniejszego zła. I niekoniecznie mrok niszczy światło. W średniowiecznej Europie myślenie inaczej niż KK było tępione bo to była herezja - mrok. KK był światłem. I widzimy jak to hamowało rozwój.