-
Zawartość
254 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
6
Wszystko napisane przez adamar44
-
Już działa.
-
Wczoraj ogarnąłem trochę szafę i znalazłem coś co zrobiłem nieco ponad dwa lata temu. Oto i moje "dzieło": To "dzieło" to to po prawej, jakby ktoś miał wątpliwości. Po lewej stoi zaczęty pluszak dla porównania. Ponad dwa lata różnicy... Tamto to była jedna z prób zrobienia dobrego wykroju. Jak widać na załączonym obrazku mi nie wyszło. Więc jak ktoś będzie gadać że to talent albo po zrobieniu jednego który nie wygląda jakoś niesamowicie stwierdzi że nie umie i się nie nauczy, niech spojrzy ten ktoś na to zdjęcie. Więc teraz wiecie jak bardzo mi nie wychodziło na początku. Cóż, najważniejsze to wytrwać i dalej ćwiczyć, bez tego się człowiek nie nauczy. A teraz idę wywalić tego potworka bo nie chce żeby mi dalej straszył w pokoju.
-
Akurat warkoczyki się spoko zaplata więc z warkoczyki nie stanowią żadnego problemu. A wygląd OCków to rzecz gustu więc nie mnie to oceniać. Ja mogę tylko powiedzieć że przez te udziwnienia mam więcej do roboty więc wszelkie szalone pomysły nie są bardzo mile widziane, choć wykonalne.
-
Dzięki Na szczęście teraz mam normalniejsze OCki do robienia, a potem kilka postaci z kanonu więc to będzie miła odmiana. Choć OCki też nie są takie złe. Ale to wszystko zależy od konkretnego przykładu.
-
Kolejna porcja pluszaków:
-
Kolejne pluszaki:
-
Kolejne pluszaki: Pierwszy bez grzywy i żadnych dodatków wyglądał dość... niepokojąco. To przez te oczy... Na szczęście po dodaniu całej reszty już tego efektu nie ma.
-
Cóż, zdjęcie wykonała pod nie najkorzystniejszym kątem. Ale generalnie pluszaki robi super, tak na przykład: http://orig01.deviantart.net/2698/f/2015/201/d/a/untitled_by_appledew-d923eyn.jpg Tylko że za takiego chce od 230$ wzwyż, więc nie zdziwiłbym się jakby cena wynosiła 300$ a to już ponad 1000 zł za 45 cm pluszaka. Ale nawet pomijając ceny, te pluszaki mają inne proporcje niż moje i takie mi się bardziej podobają. I jak mi się lista zamówień wreszcie skończy to mam zamiar zrobić kilka zmian w wykrojach żeby bardziej uzyskać efekt który widuję u innych. Bardziej mi się podobają proporcje jakie mam w większych pluszakach, tylko wykroju małych nie ruszałem już od zdecydowanie zbyt długiego czasu. Ale muszę skończyć to co mam do zrobienia bo ludzie czekają a ja w takim układzie musiałbym zrobić coś tak po prostu a nie na zamówienie. Co do materiałów, po prostu ceny transportu i cła dobijają. Raz kupiłem i nie wiem kiedy będzie kolejny. Ale nawet jakby się coś nagle pojawiło, to co ja zrobię z taką ilością materiału, przecież mam tyle zapasów...
-
Kolejny pluszak: Oraz trafiłem na coś nieco dołującego. Ktoś zrobił tego samego OC-ka co ja. Małe porównanie: W takich sytuacjach przychodzi mi tylko do głowy że moje pluszaki ssą. I to bardzo. Co prawda ta druga wersja kosztowała ponad 5 razy tyle co moja, ale jest większa i za taki rozmiar wziąłbym 3 razy mniej. No to sobie humor popsułem. Ale w sumie rzadko jestem usatysfakcjonowany z pracy więc różnicy dużej nie ma.
-
Problemem nie jest rozmiar tylko brak usztywnienia. Na ścianki dziury napiera z każdej strony wypełnienie nogi i dziura się po prostu zapada. Mam pomysł jak to można usunąć, ale nie w przypadku tak małych pluszaków. Sam bym chciał zrobić to lepiej, ale nie mam jak (albo po prostu nie wiem jak to zrobić).
-
Czyli mój pierwszy podmieniec. Dziury w nogach są na wylot, ale przez swój mały rozmiar nie miałem koncepcji jak je usztywnić żeby się nie zapadały. W większym nie było by takiego problemu, ale nie w dziurze w którą wchodzi ołówek. Przede mną jeszcze jeden podmieniec. Nie wiem czy nie zrezygnować przy nim z dziur i ograniczyć się do wcięć.
-
Aktualizacja ostatniego (miała mieć coś na nodze więc ma): http://orig09.deviantart.net/8b00/f/2015/222/3/3/untitled_by_adamar44-d9526gn.jpg Oraz pluszaki całkiem nowe:
-
A ja mam to szczęście że o północy latarnie uliczne wyłączają w całej gminie prócz centrum więc do najbliższej latarni będę miał ponad 3km Przegapić tego nie mogę :3 Oby tylko zachmurzenia nie było.
-
Kolejne pluszaki: Ostatni będzie mieć jeszcze coś na nodze ale dzisiaj jest za gorąco i zbyt duszno, mózg mi nie pracuje (plus to że wreszcie Wiedźmina 3 skończyłem... trochę mi to zajęło i teraz jak już kończyłem to jakoś skuteczniej od pracy odciągał, ale co ja teraz zrobie ze swoim życiem....).
-
To ten sam zielony co w tej Rainbow w pancerzu. Dobra, to żeby nie robić śmietnika w wątku napisz mi prywatną wiadomość to uzgodnimy szczegóły.
-
Najmniejsze stojące kucyki robię mające 25 cm wysokości a leżący około 22 cm. Mogę mieć spory problem z dobraniem odpowiedniego odcienia, choć bardziej pomocne byłoby pokazanie koloru w wersji elektronicznej a nie tradycyjnej. Pinkie jest akurat prosta to te 60 zł za nią wystarczy, ale co do OCka to mogę nie mieć materiału w tym kolorze, ale jak masz jakąś inną wersję to chętnie zobaczę.
-
Jaki rozmiar Cię interesuje i jaka postać? Za małe biorę od 120 zł, małe leżące od 60 zł. Ale wszystko zależy od postaci i rozmiaru.
-
Szału nie będzie z wyglądem a nie z poziomem trudności. Często OCki są przekombinowane i przez to wyglądają średnio i szyje się trudno. Przy okazji dwa jeszcze ciepłe pluszaki: Czyli randomowy OCek i Rainbow Dash w zbroji Hurricane: Pancerz jest zdejmowany, zapinany na rzepy. Osobiście wolałbym zrobić ją w pełnym rynsztunku ale takie było zamówienie i hełmu wtedy by się nie dało zdejmować.
-
Ale szału nie będzie bo to OC-ki podmieńce, jeden niebieski a drugi łaciaty. Więc nie wiem czy jest czego wyczekiwać.
-
Nie robiłem i w najbliższym czasie nie mam zamiaru robić. Mam do zrobienia dwa podmieńce więc na razie mi dziurawych kucyków wystarczy
-
Troszkę ma, ale nie chciałem go robić z papieru transferowego a często trochę skalę źle dobieram jak robię oczy przed szyciem i wypychaniem, okazuje się bardzo często że oko jest za duże. Choć to i tak druga wersja. Jeszcze z jakimś normalnym okiem mam mniejsze problemy, oczy księżniczek mają jednak całkiem inny kształt i często mam problem z doborem skali, z normalnymi tego problemu nie ma aż tak dużego.
-
MLK się skończyło więc wracamy z dodawaniem zdjęć pluszaków. Chciałem się wybrać z własnym ale miałem mały problem i nie wyrobiłbym się czasowo ze swoim więc pojechałem sam... No szkoda, ale następnym razem już coś będę miał. Dzisiaj skończyłem Lunę, ale w nieco większej wersji niż poprzednio, ta wersja ma prawie 60 cm wysokości. Grzywa jest jak na mój gust nieco za gruba, ale cieńsza znowu nie będzie utrzymywać kształtu i będzie się kłaść. Więc wybrałem mniejsze zło. Na żywo wygląda lepiej, ale zdjęcie robiłem na szybko więc i tak nie jest źle, wybrałem najlepsze.
-
Cóż, często mam ochotę powiedzieć że tego nie chce robić bo po pierwsze jest trudne i pracochłonne a po drugie mi się w ogóle nie podoba i jak zrobię pluszaka to nawet nie będę wiedział czy mi wyszedł czy nie bo tak czy siak i tak tego nie lubie. No ale wybrzydzać nie mogę bo jednak to za pieniądze robię.
-
Autorka twierdzi że ten OC-ek jest poplamiony atramentem, nie jest łaciata tylko brudna :/ Co kto lubi. Ale te plamy mnie dobijały. Tyle sie człowiek namęczy bo ktoś sobie coś takiego wymyślił... Na szczęście na odreagowanie mam kilka normalnych do zrobienia. Aż się zaczynałem gubić i mylić podczas zszywania grzywy który pasek do którego ma być... No ale taka praca.
-
Raczej nie powinno być problemów, kucyk w paski jest łatwiejszy do zrobienia niż łaciaty kucyk. Co prawda wymaga innego podejścia i innego rozplanowania pracy, ale technicznie to nie jest problem. CO?! JA NIE DAM RADY??????? POTRZYMAJ MI PIWO!!!! Oczywiście żartuję bo piwa nie lubie :I Ale to nie powinien być jakiś problem zrobić coś takiego. Więc jak coś to mogę zrobić komplet. Wierz mi że nie jest idealna. Jest całkiem udana, ale do tego co chcę osiągnąć jeszcze daleka droga.