Soundtracków z gier i filmów. Z gry to według mnie najlepszy OST z Hotline Miami, szczególnie kawałki: Sun Araw - Deep Cover, Horse Steppin i CoConuts - Silver Lights. A z filmów to najbardziej chyba muzyka z "Dobry, Zły i brzydki." i "Ostatniego Mochikanina". Ale nie pogardzę także klasykami w stylu Black Sabbath czy Led Zeppelin. Ostatnio nawet gustuję w rapie, ale głównie 'from da hood' w stylu DMX i Wu-Tang Clan. Od czasu do czasu do czasu wpadnie także jakieś elektro (patrz: Daft Punk), reggae (Bob Marley) i disco (Boney M). Długo by wypisywać wszystkie gatunki, ale trochę tego jest, w skrócie: słucham prawie wszystkiego.