Garin

Nie, sam zdecyduję kiedy wyjść. Nie odbierzesz mi mojej wolności!

Bóg mógłby być "panem" Piekła, ale to oznaczałoby, że jest zwierzchnikiem Abbadona, Samaela, Szatana, Lucyfera, Astarotha, Lewiatana, Szemhazaja, Belzebuba, Beritha, Uzjela i wielu innych upadłych aniołów. A jak dobrze wiemy, nie ma On nad nimi żadnej kontroli, bowiem zbuntowali się oni przeciwko niemu. Chociaż ja bym Go bardziej nazwał właścicielem, który władzę i kontrolę pozwolił przejąć demonom. Chociaż licho tam wie. Nawet nie wiadomo, gdzie to jest i czy istnieje.

Naprawdę wpierdoliłbym kebsa.

Atencja? Gdzie?

Titanica oglądałem dwa lata temu, więc przed mangoamino.

>Titanic >dobry film Największy sztampowy romans jaki kiedykolwiek widziałem. Coś co miało wywołać u mnie płacz, spowodowało wyłącznie wynudzenie i śmiech politowania. W sumie to Oscara mógłbym dać za efekty specjalne, gdyż one były świetne. Najlepszą sceną w tej sztampie to bodajże kontakt z górą lodową i samo tonięcie okrętu.

Tak samo jak to, że Titanic dostał ~10 Oscarów.

Frozen to disney'owskie gunwo dla dzieci.

Tric żyje

Na przykład kogo?

I żodyn zielony się nie przyznał do usunięcia.

Ale szarzy użyszkownicy o nim nie zapomną.

Ylth, to sobie zrób

@izak, to jest Kodomo no Jikan - jedna z najbardziej kontrowersyjnych i zarazem najostrzej ocenzurowanych serii evah.

@BiP, dokładnie to loli w mojej sygnaturze jadła Tamagoaisu.

N: Bardzo dobry nick, gdyż jest krótki, łatwy do zapamiętania oraz rozpoznawalny. A: Przerobiony dziadek z loga KFC. Nie wiem do czego odnosi się ta aluzja, ale całkiem niezły ten awatar jest. S: Jeden z wielu genialnych cytatów premiera Wlk. Brytanii Whinstona Churchilla oraz wywołująca u mnie śmiech karykatura AK. Tam jeszcze niżej jest kobieta z karabinami zamiast rąk, która rampejdżuje. Sygnatura jak najbardziej na plus. U: Miałem z nim przyjemność czasami porozmawiać. Często się ze sobą dogadywaliśmy, więc rzadko dochodziło do zgrzytu. Czasami miał dziwne odpały, po których część użytkowników okazywała mu pogardę (najczęściej elyta /sb/), ale mi jakoś nie przeszkadzało, że kiedyś zostałem wrzucony do wora z innymi o nazwie "heheszko-idiota z Shoutbox'a", gdyż wiedziałem o częściowej racji w tym określeniu. Ogólnie jeden z "przyjaźniejszych" użytkowników jakich tutaj poznałem.

No a niby co to ma być jak nie dziecko z rozpuszczonymi lodami waniliowymi.

Dziecko z rozpuszczonym lodem w woreczku. .-.

A Hideo Kojima Game

Tarcza to może miała wymiary 15 cm x 15 cm.

Jak nie, z 30 metrów w 9 trafiłem. .-.

W sumie dzisiaj po raz pierwszy w życiu z wiatrówki strzelałem, więc mogłem upolować, ale mi się nie chciało.

Wpierdoliłbym kebsa

Kolekcjonowanie figurek z poni