-
Zawartość
296 -
Rejestracja
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Garin
-
Wniosek, nie grać w Starcrafta, a zwłaszcza w część drugą. A ja przyszedłem się wyżalić, że nie pozwalają mi się wysypiać przez prowadzony remont obok. W wyniku czego nie mogę osiągnąć tych optymalnych 10-13 godzin zdrowego snu w trakcie mojej przerwy letniej. Do tego jeszcze jakieś ptaki mi o drugiej w nocy hałasują za oknem, co jeszcze bardziej potęguje moją frustrację.
-
To akurat nic nowego. Na szacunek trzeba sobie niestety najczęściej zasłużyć. *Tutaj wstaw moją niezmienną opinię o samobójcach* Trochę szkoda, że ostatecznie sobie nie poradził. Najbardziej jednak mi szkoda maszynisty i mniej odpornych psychicznie świadków, którzy musieli to obserwować.
-
Ej, ponoć istnieją kobiety lecące na przegrywów, desperatów, studentów sinologii i niedorajdy życiowe, także może jednak w skrajnych przypadkach pomaga, ale to jak trafić wszystkie cyferki w loterii. Czy przedstawienie różnicy pomiędzy graficznym i tekstowym interfejsem użytkownika w systemach operacyjnych albo sposoby na odzyskiwanie utraconych danych z dysku twardego, bądź innego nośnika pamięci do głębokich tematów lub inteligentnych uwag należy? Nie tyle, że pozwolić, co jeszcze trzeba pomóc szczęściu zadziałać. Siedzeniem na dupie nie zmienisz siebie, własnej rzeczywistości i przyszłości, o czym ty doskonale wiedziałeś oraz wiesz dalej. Nie zapominaj też o jednej rzeczy - dla niektórych czas jest łaskawy, a dla innych bezduszny. *** Albo można oglądać tuzinami hińskie bajki dla zabicia monotonii życia, czy raczej braku tego drugiego. To też bardzo kuszące i alternatywne rozwiązanie problemu. ^^
-
ja mogę przygarnąć
-
The Executioner has arrived.
-
https://myanimelist.net/profile/Garin_von_Kluge https://myanimelist.net/animelist/Garin_von_Kluge Może kiedyś własnoręcznie zmodyfikuję wygląd listy, ale to jeszcze nie ten dzień oraz najbliższa przyszłość.
-
Te uda i kolana ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wyglądają praktycznie jak moje.
-
Poprosiłbym
-
Jedna dewiacja seksualna Jedno zaburzenie psychiczne nie wyklucza drugiego. Tym bardziej, że spory odsetek pedofilów preferuje chłopców w wieku 10-13 lat. Trudno zresztą, by ktoś jawnie zadeklarował pociąg do osobników przez pokwitaniem, gdyż dla przykładu w polskim prawie za propagowanie (pozytywnie) pedofilii jest przewidziana sankcja prawna.
-
Czy będzie można poprosić?
-
GATE: Jieitai Kanochi nite Kaku Tatakaeri, czyli kolejne anime o przydługiej nazwie. N: Sosna, Sosenka, Sosno... w sumie to aż nazbyt oczywiste, że pochodzi o nazwiska. Łatwy do zapamiętania i do skojarzenia danej osoby. A: Pastelowy osiołek-alicorn, który chciałby zostać tą lepszą siostrą, ale coś nie pykło, trzymającą w kopytkach gigantyczny młotek do niesłusznego manowania biednych userów. Art bardzo ładnie pod względem artystycznym wykonany, ale osiołek sam w sobie na nim już nie. ALL HAIL SOLAR EMPIRE! S: W sygnaturce o ile jeszcze mnie pamięć nie myli są zgromadzeni wszyscy antagoniści występujący w pierwszych trzech sezonach. Wydaje mi się, że jest stylizowane na zdjęcie więzienne przeprowadzane na skazańcach, czyli na tych znakach(?) są wypisane ich podstawowe grzeszki/zbrodnie. Dla młodszego odbiorcy dla którego angielski jest obcy - niezrozumiałe. Może to i dobrze... A tak stylistycznie nawet ujdzie, ba, ten monochromatyzm nadaje temu obrazkowi charakteru. U: Trochę się znamy, trochę pogadaliśmy, współpracy działowej raczej nie było. Miły i znany użytkownik, który zaprzedał duszę dla zbrodniczej organizacji jaką są Zieloni.
-
Wciąż czekam...
-
Ale najpierw Naród Wybrany Polskę gojów skolonizuje z radomskiego lotniska. A i piniondz rządził, rządzi i będzie tym światem dalej rządził, dopóki nie wprowadzi się jego kolejnego wariantu. To tak na marginesie wspomniałem dla tych, co śmią wątpić w jego wartość. Przyszedłem się wyżalić, że waga mi poszła, przez co nie mogę sprawdzić jak spasłem się w wyniku kilkudniowych przymusowych obiadków u dziadków. Niby normalne, ale jeszcze w lodówce pozostały produkty, które nie mogą zbyt długo leżeć, a ja jestem do przyszłego wtorku sam w domu oraz po takim posiłku czuje się cały czas pełny. Nawet śniadania i kolacji jeść nie muszę.
-
ZHP-co sądzicie? Czy jesteście/byliście? Chcielibyście być?
temat napisał nowy post w Historia i militaria
Arłuk chciałby zostać piratem? Nie zapominaj o opasce na oku. Nigdy nie myślałem o wstąpieniu do harcerstwa. Dla mnie zawsze ZHP kojarzyło się z organizacją, która ma na celu usilne propagowanie postawy patriotycznej, czy raczej wpajania jej w głowy dorastającego pokolenia. Oprócz tego jeszcze uczy/uczyło praktycznych rzeczy, które mogą się w życiu przydać. -
Gdybyś naprawdę chciała się zabić, to byś nie informowała nas, że masz taki plan. Po prostu skrupulatnie zostałby on wykonany, ale na szczęście ludzkie tchórzostwo i zwątpienie jest na wagę złota w takich sprawach. I właśnie to jest twój zasadniczy problem. Po prostu nie masz z kim na poważnie porozmawiać oraz chciałabyś na siebie zwrócić uwagę społeczeństwa, które ma ciebie głęboko w du wiadomo gdzie. Czasami warto się postawić i wyrazić swoje zdanie na temat traktowania jak jakąś szmatę. Raz, że częściowo wyładujesz swoja frustrację, to jeszcze istnieje szansa o zwróceniu na siebie uwagi przez innych. Nie, pragniesz to, co napisałem kilka linijek wyżej. Wmawianie sobie czegoś nieistniejącego w rzeczywistości jest krzywdzące.
-
Siper ma czapke z przebrania Umaru-chan. ;-;
-
Ale ja nie lubię gadów... ._.
-
Nazwa: Zgaduję, że nick powstał od nazwiska użytkownika z usunięciem polskich znaczków. Oryginalne,a jednocześnie tak proste. Jak najbardziej na plus. Avatar: Pierwsze co mi przychodzi do głowy to "It's me! Stalio!", ale to może dlatego, że często się z tym spotyklałem w internetach. Oczywiście wujek Stalin idealnie się nadawał by dorobić mu czapkę oraz resztę stroju włoskiego hydraulika - Mario, którego chyba nie trzeba przedstawiać nikomu. Bardzo mi się podoba właśnie ze względów wcześniej wypisanych. Sygnatura: Ja bym napisał, że sygnatura swym gifem propaguje antysemityzm, ale kto będzie takimi pierdołami zawracał sobie głowę. Przy okazji widnieje jeden z moich ulubionych cytatów, który jak najbardziej aprobuję, jednakże zamiast pepeszki użyłbym MP40. Przynajmniej nie musiałbym cały czas trzymać ręką wpięty magazynek, by mi nie wypadł i miałbym większą szansę, że wystrzelone pociski trafią w cel, a nie w niebo. User: Oprócz tego, że miał Bin Ladena z filtrem francuskiej flagi, to tak zbytnio nie kojarzę. Chociaż mógłbym go nazwać bratnią duszą, gdyż jego pasją z tego co wyczytałem musi być historia. To tak samo jak u mnie.
-
Mógłbym poprosić?
-
Chętnie Luciusa przygarnę, jeśli można oczywiście.
-
Arłuk jest fanboyem, więc to raczej nic dziwnego. Mało trafne. Oglądanie gameplaya można porównać do zerkania na książkę, którą ktoś czyta. Niby ty jej nie czytasz, ale masz możliwość by częściowo zobaczyć jej zawartość, a przez to wypracować odczucia co do produktu, a następnie opinię na jego temat, do której będziesz się odwoływał przy potencjalnym zakupie. Gdybym na podstawie concept artów i opisu gry wnioskował, to wtedy tak - oceniam po okładce. A, i skoro według was moja opinia jest nic nie warta, to muszę was rozczarować. Otóż według mnie jest warta i mam do niej podstawy, bowiem jest moja i ja się nią kieruję, sorry. :^) To tyle z mojej strony. Może jak kiedyś wypuszczą demko, to sprawdzę na sobie owy produkt. Ale to pewnie w tych czasach zbyt luksusowy towar. Na betę się nie załapałem, bowiem brakowało wolnego miejsca na dysku twardym, a jakoś niespecjalnie mi było na rękę zwolnienie trochę miejsca.
-
Ale OW nie ma czapek!!!!!!11111oneone No i w sumie śmiesznie by było, gdyby ulepszony klon na sterydach od Blizzarda był słabszy od dziewięcioletniej gierki Valve Tak można powiedzieć o każdej grze, gdyż dla jednego jakaś gra wystarczy na 1000+ godzin, a inny po paru godzinach, czy nawet minutach rzuci ją w kąt oraz zapomni o jej istnieniu. W sumie to moje odczucia są następujące: Pierwsze dziesięć minut: Klon TFa z cukierkową grafiką. Pierwsze dwadzieścia minut: O, TF na sterydach. Pierwsza godzina: O, TF z supermocami, a nie, to już było... Pierwsze półtorej godziny: O, jednak coś żydzi z Blizzarda dołożyli od siebie. Pierwsze dwie godziny: Całkiem fajne. Jak stanieje do rozsądnej ceny to może się zainteresuje... ale prędzej skończę studia i znajdę dobrze płatną pracę w Polsce bez znajomości, aniżeli to stanieje do 100 złotych. Nie, nie grałem w otwarta betę. Oglądałem za to gameplaye.
-
Ćśśśśśśśś, tylko zepsułoby to trzeci akt opery mydlanej spektaklu.
-
Nie, to akurat mój błąd. Już dopisałem.