No to zaczynamy tworzyć cukierki.
Cukierek bardzo dziwny w smaku, Lyra stała się prezydentem Equestrii i prorokiem mówiącym o nadchodzących plagach. Zebrała grupkę wiernych jej osób i wybrała się na południe, przez pecha nic tam nie znalazła, została znienawidzona, a jakoż, że nazywała siebie prezydentem uznano ją za wroga księżniczek. Uważaj Lyra strażnicy nadchodzą!
Siekiera? Realy? Tak czy siak Bon bon( jakimś cudem) zmieliła siekierę i dodała ją do cukierka. Jaki efekt zjedzenia cukierka? Zapytajcie Lyrę!
Lyra: Cukierek był okropny, był jak guma do żucia tylko w żuciu przeszkadzały kawałki siekiery, które raniły moje podniebienie i język. Przez was musiałam odwiedzić szpital, aby uśmierzyć ból.
To chyba nie szpital, tylko monopolowy
Mam taką prośbę, czuję, że Lyra ma ochotę na dziwne cukierki
Lyra: Ej, nie pozwalaj sobie.
Pokażcie na co was stać i wysilcie się!