Skocz do zawartości

Cuddly Doggy

Brony
  • Zawartość

    713
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Cuddly Doggy

  1. Odcinek był bardzo fajny, szkoda tylko, że żadnej piosenki nie było, chociaż w sumie to jaka piosenka w tym momencie mogłaby się pojawić. Genialna scena gdy AJ i Pinkie przeglądają się w pucharze, pieczenie oraz gdy AppleJack 'pomaga' Rainbow.

  2. Ten odcinek był fajny pod każdym względem, jeden z najlepszych pierwszego sezonu to znaczy w sumie ten, który zapamiętałam najlepiej. I ta piosenka Pinkie Pie, którą sobie nuciłam jak szłam do szkoły dzień po tym jak po raz pierwszy obejrzałam ten odcinek.

  3. W porównaniu do pozostałych odcinków serialu ten akurat wypada słabo. Jednakże gdy obejrzałam go po raz pierwszy (jako pierwszy oczywiście) to uważałam, że on jest amaizing. To poznanie Pinkie Pie było epickie (jak już wiele osób przede mną to zauważyło), poznanie pozostałych kucyków również było cool.

  4. Sabatonu dużo słuchałam gdy zaczynałam swoją przygodę z metalem. Wtedy był to jeden z moich ulubionych zespołów, potem przerzuciłam się na coś mocniejszego i Sabaton poszedł w odstawkę. Ale nadal wracam czasami do niego i słucham pojedynczych kawałków. Takich jak np. Primo Victoria, Wehrmacht, 40:1, Aces in exiles i Panzerkampf

  5. Harrego Pottera swego czasu uwielbiałam, była to książka, a raczej książki, które można było czytać bez końca. To znaczy nie bez końca bo w końcu się znudziły i teraz nawet po kilku latach od ostatniego przeczytania ich nie mam zamiaru po niego sięgać.

  6. Eragon może nie był zły (pierwszy tom) ale za to pozostałe mi się nie podobały więc według mnie nie warto tego czytać, no chyba, że się nie ma nic innego pod ręką.

    A ja w ogóle czytam teraz Nakręcaną Dziewczynę. Pompę Nr 6" (kilka opowiadań i jedna powieść w skład tego wchodzi), a autorem jest Paolo Bacigalupi.

  7. Wszystkie psy idą do nieba mruu, kocham ten film, chociaż w sumie druga część tego film była bardziej cool bo była tam Sasha la fleur i ta moja ulubiona scena, gdy suczka ta tańczy i śpiewa w jakimś klubie nocnym, mruuu. Amerykańską Opowieść widziałam jakiś chyba rok temu, gdy na polsacie leciała, z młodszym bratem sobie obejrzałam i też było bardzo fajne. Anstasia to też dobry film i przez pewien czas jeden z moich ulubionych. Pradawny Ląd... ja te dinozaury skądś kojarzę, możliwe, że widziałam ale chyba przypomnieć bym sobie musiała. A o Dzielnej Pani Brisby to nawet nie słyszałam.

  8. Na początku byłabym w głębokim szoku. Potem wzięłabym ją na dłuugi spacer, gdzie wszyscy ludzie by się na nas gapili i zazdrościli mi, że mam tak zajebistego kuca. Wieczorem wróciłybyśmy do mnie na chatę, tam by dostała jeść, umyłabym ją... chociaż wolałabym się z nią wykąpać razem. No to byśmy razem się wykąpały w wannie z dużą ilością ciepłej wody, piany i bąbelków, mru. A potem poszłybyśmy razem spać i przez całą noc bym się do niej przytulała.

×
×
  • Utwórz nowe...