Zaczęło się od Koloru Magii i kontynuacji, które są o Rincewindzie, więc to raczej dobry wybór. Ja zaczynałem od którejś z książek o Nocnej Straży, ale te o Rincewindzie są bardziej 'pratchettowskie', więc zapewne bardziej wciągają w cały cykl. Z drugiej strony, jeśli tolerujesz tego rodzaju humor i styl, to nie będzie miało znaczenia, od której zaczniesz - i tak wkrótce kupisz wszystkie pozostałe.
Jakże oporny był ten szpieg... Ale nie z takich wyciągało się informacje.
Kolejny insekt ulokował się w temacie o pewnym gatunku muzycznym, który często jest porównywany z czymś zgoła innym.
To zbyt okrutne, nawet jak na moje standardy. Z drugiej strony, czego się nie robi dla Equestrii?
Spomiędzy bełkotu changelinga o umierającym Dumbledorze i Batmanie wygrywającym z Jokerem można wyłonić następujące informacje o lokacji następnego szpiega: skrył się on w temacie o gatunku filmowo-serialowym, który albo się lubi, albo nienawidzi...
Dobrze. Dzisiaj będzie mało pytań (może tylko to jedno, może jeszcze z jedno później), bom skonany. W dodatku banalne, bo naprawdę nie mam weny.
Wybitnie kontrowersyjny dowódca, który zginął w wypadku zaraz po zakończeniu II wojny światowej. To z pewnością wystarczy.