Ale utop się. Śniło mi się dziś, że byłem na wiecu Korwina, a w pewnym momencie policja zaczęła strzelać do kuców. I niestety obudziłem się, zanim Ozjasz zdołał wybawić nas swoją niewidzialną ręką.
No, jak wygra PiS, to akurat członkowie PO i ich rodziny mogą mieć powody do wyjazdu. W idealnym świecie połowa z nich wisiałaby na latarniach, ale nie żyjemy w idealnym świecie.