Magenta Marvelous

A TERAZ COŚ, NA CO CZEKAŁA CZĘŚĆ WTAJEMNICZONYCH UŻYTKOWNIKÓW:

Praca została wykonana z okazji 250-Stronia największego offtopu na całym forum ( dla niewtajemniczonych: niesławne 'Spis pegasisters' alias 'ostatnio temat Magenty i Lemiego' AKA 'Rozmówki damsko-męskie')

Pomysł podsunęło mi kilku bronies, enjoy ;3

Wedle obietnicy, zamieszczam pracę dla Ciebie, Arjen.

Mam nadzieję, że docenisz wysiłek włożony w wykonanie rysunku, bo poniosłam znaczne straty w wyposażeniu, by osiągnąć poziom zbliżony choć odrobinę do perfekcji ;p

P.S Rozmiar zawsze możesz sobie pomniejszyć, choćby za pomocą Imageshack

Masz fajny, oryginalny styl rysowania kuców- szczególnie RD przypadła mi do gustu. Są postępy Lemi, moje gratulacje ;>

Powiedzmy, że liczę na dług wdzięczności... ;>

Dziękuję Arjen za miłe słowo, wiedz, że dużo dla mnie znaczy. Jeżeli faktycznie tak myślisz o moich pracach, jak napisałeś, to grzechem było by nie narysowanie pracy dla Ciebie. Rozumiem, że miałaby to być Luna? A co do formatu, to najpierw zrobię ją w dużym formacie, najwyżej zmniejszę, by się do portfela zmieściła ;p

Zgłaszam niejakiego HoregoPL

"Jak dasz mi hug'a to zrobię Ci rysunek". Cytat nieco zmieniony

Oj cicho tam ;3

You've made my day. :3

Glad to hear it, my Dear

http://img407.imageshack.us/img407/6504/obrazekgi.jpg

wystarczająca rozdzielczość? ;>

---

Martin Ty się już, aż tak na ten trójkąt nie napalaj (bo skonczysz w sowim trójkącie bermudzkim)

Cichaj ;p

Pinkie wypas, i to nie dlatego, że narysowałaś Pinkie, a nie Rarity

Nie lubisz, kiedy rysuję Rarcię?

Mag! <3 Już szukam honorowego miejsca w gazetce, gdzie ten art może się pojawić.

Dziękuję

A co do rysunku. To Będzie W Następnym Numerze. Rzekłem. Po prostu Brohoof in a nutshell ;p Szczególnie spodobał mi się słodki Angel brzydki Bobul z flaszką ^^ Lemur śpi, Sowa chleje, Vandal nie wie co i jak, so true xD Trójkącik Martinez, Magenta i Solar też ciekawy... ^^

Wiedziałam, że przypadnie Ci do gustu ;p

Pinkie Pie dla Sada:

Yay, zostałem narysowany przez Mag

Podejrzewam, że to nie był ostatni raz ;p

Oto, jak wygląda "praca" i relacje między członkami gazetki "Brohoof" :

Sztuka i ja tworzymy udany związek i kochamy się miłością bezwarunkową. Zrozumie- jak kocha to poczeka

Wybacz Air, ale nie mam na razie tyle czasu, by poświęcić go na rysowanie (nie macie ocen- zawalamy was po uszy w klasówkach). Prawdopodobnie jutro coś narysuję, a że TISS chciałby więcej Pinkie Pie, to coś tam skrobnę. No i może jakąś Rarcię, ale co do tego, to nie mam pewności...

http://www.bronyland.com/pony-personality-test/?q=ODkyN3wzMzA4MjI No kto by się spodziewał ;>

Uważam, że w cosplay'u Rarity można naprawdę się popisać kreatywnością i popuścić wodze fantazji. Owszem- ciężko osiągnąć sukces (wszak postać Rarity jest wymagająca i nie znosi fuszerki ) ale kiedy się już uda, to efekt robi ogromne wrażenie (czasem nawet przyćmiewając cosplay'e innych kucyków).

http://blueaugen.deviantart.com/

Mam, ale znajdują się tam różne, różniste prace, więc wybieram te związane z kucami i dobrej jakości.

Mes amies, kolejna dawka rysunków specjalnie dla Was ( this time Raritymania + Discord):

A nad tym męczyłam się najdłużej, kredki to twarde przeciwniczki

Oto ostatnio ukończone dzieło- czas na femme fatale z finałowego odcinka (wersja "opancerzona"):

Na Teutatesa! Nawet nie zauważyłam, że brakuje jej kawałka nogi. MEA CULPA.

I deserve for a punishment

My Little Anorexis Ale hey, w kreskówce też mają niewyobrażalnie cienkie nogi XD

Skończone! Enjoy!

Chyba muszę założyć własnego Aska na Tumbrl ;p Lemurze, co do rysunków, to często patrzę na vectory i oryginalne pozycje kucyków z bajki. Nie rysuje linii pomocniczych- czasem tylko ustalam sobie odpowiednią odległość głowy od tułowia za pomocą dwóch kółek. Najpierw wykonuje delikatny szkic, ot, mgiełkę, a gdy pony nabierze odpowiedniego kształtu, dodaje wyraźniejsze kontury i bawię się cieniowaniem, którego technik jako szanujący się bazgracz nie zdradzę ^^ Dzisiaj wrzucę coś jeszcze, o tematyce Luny i Celestii, jednak w zupełnie innej wersji.