Skocz do zawartości

Mad Mike

Brony
  • Zawartość

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mad Mike

  1. Dobra, to ja mam hardcore'ową misję: szukam Applejack i Big Macintosha z 3 fali. Ze wszystkim, czyli karta, opakowanie może być otwarte, ale nie rozerwane na strzępy, tylko elegancko nacięte przy zgrzewie, czy jakoś tak. A jak już przypomniało mi się, żeby tu napisać, to gdyby się jakaś Roseluck z 1 fali znalazła, też byłoby fajnie. Ze swojej strony mogę zaoferować Applejack z 2 fali, oraz Cheerilee, też z 2. Kupiłem kiedyś dwie, żeby ewentualnie jedną spróbować przerobić na właściwą fryzurę, ale nigdy się nie zabrałem. Właściwie to nawet nie rozpakowałem jeszcze. Od zeszłych wakacji. AJ też nierozpakowana jeszcze.
  2. Zostaw to co było. Ładne i pasujące do Inkwizytora. Poza tym, zmiana jest wyznawaniem Tzeentcha. A to jest herezja, za którą należy się *BLAM!*
  3. How do pootis?

    1. Siper

      Siper

      POOTIS SPENCER HERE ;-;

  4. >violence >w klimacie MLP To niby które trzeba wybrać?
  5. Mad Mike

    Scale buduje

    Z każdym zdjęciem wygląda coraz bardziej imponująco. Tylko mam wrażenie, jakby naramienniki były za duże jak masz je na sobie. Na tych leżących zdjęciach wyglądają w porządku.
  6. Mad Mike

    Scale buduje

    A ja tam mówię, że stalker bolter byłby lepszy. Wszyscy robią zwykłe Godwyn Pattern, albo pokrewne. Stalkerów jakoś nie ma za dużo chyba.
  7. Słowem wstępu, zacząłem pisać kiedy temat miał 10 postów, ale przybywało ich szybciej niż pisałem, więc trochę zeszło. Trzy godziny, mówiąc dokładniej. Dlatego też wszystko jest wrzucone razem. UWAGA! Post jest długi. Bardzo długi. Zostaliście ostrzeżeni. TL;DR na końcu. ---------- Nie widzę żadnych trolli. Jedynie ludzi mniej lub bardziej łamiących regulamin, którzy uważają to za wspaniałą i przezabawną rozrywkę, ogarnianych palącym bólem dupy, kiedy tylko ktoś zwróci im uwagę. Nie mówiąc już, nie daj Boże, o wlepieniu warna przez ekipę forum. Jeżeli ktoś jest chociaż na tyle ogarnięty, żeby przebrnąć przez niezwykle trudną i zawiłą lekturę, jaką jest regulamin forum i potrafi się do niego zastosować, oraz ma przyswojone podstawowe zasady funkcjonowania w społeczeństwie, to nie ma powodu do obaw o jakiekolwiek represje ze strony administracji. Jeżeli zaś jest inaczej, administracja jest obowiązana uświadomić to jemu przy pomocy dostępnych jej środków. Owszem, zadaniem moda jest dbanie o porządek. Ale jeżeli pięćset razy grzecznie kogoś prosisz ażeby zaprzestał naruszających postanowienia regulaminu poczynań, a on ma to w dupie i dalej robi swoje, to nic dziwnego, że w końcu stracisz cierpliwość i pieprzniesz warnem w twarz. Gdyby delikwent łaskaw był zwrócić uwagę na któreś z ostrzeżeń, to wiedziałby chociaż za co oberwał. A pomyślałeś może, że niektórych obchodzą tylko oni sami i ich radosne grupki adoratorów, zaś resztę forum i innych użytkowników mają gdzieś? Hahahaha, nie no, tylko nie to znowu. Kiedy w końcu ludzie ogarną, że używanie ideałów serialu jako argumentów w dyskusji z osobami, które ideały te mają gdzieś, jest pozbawione jakiegokolwiek sensu? O L&T nawet nie zaczynam. Służyło oglądającym kuce z /co/ do denerwowania /b/tardów i /v/irginów w czasach, kiedy wszystko kiełkowało na 4chanie. A później bronies stwierdzili, że trzeba się dowartościować i pokazać całemu światu jacy to są lepsi, bo wyznają hasło wzięte z FiM. Co z tego, że w serialu nigdy taka fraza nie padła. Tu dobrze gada, mogę się z tym zgodzić. Lawl, po co. Przecież fajne rzeczy gadam lol. Jak się komuś nie podoba to niech wyjdzie xD clop clop clop Uwaga, złota myśl: "Mów do słupa, a słup to dupa i jeszcze cię obsra." Jakoś nie widziałem, żeby jakikolwiek mod na tym forum przywalił warna bez uprzedniego zagłaskania grzecznymi ostrzeżeniami łamiącego regulamin. Jeżeli ktoś ustawicznie łamie regulamin, mimo powtarzających się próśb i ostrzeżeń administracji, to niech się nie dziwi, że są wobec niego stosowane środki przymusu bezpośredniego. Natomiast odnośnie zwiększenia rygoru ostatnimi dniami: pewnego wieczora na shoucie doszło do dyskusji, z której wynikło, że prezentowany tam poziom jest żałośnie niski. Jako przyczynę takiego stanu uznano powoli rosnący od dłuższego czasu luz. Stopniowo popuszczano śrubę po kawałeczku, pozwalając na coraz więcej i skończyło się widać jak. W próbie przywrócenia jako takiego porządku śruba została na powrót wkręcona. Gdyby z tej swobody korzystano rozsądnie, nie byłoby potrzeby przywracania dyscypliny.
  8. Nie widzę żadnych trolli. Jedynie ludzi mniej lub bardziej łamiących regulamin, którzy uważają to za wspaniałą i przezabawną rozrywkę, ogarnianych palącym bólem dupy, kiedy tylko ktoś zwróci im uwagę. Nie mówiąc już, nie daj Boże, o wlepieniu warna przez ekipę forum. Jeżeli ktoś jest chociaż na tyle ogarnięty, żeby przebrnąć przez niezwykle trudną i zawiłą lekturę, jaką jest regulamin forum i potrafi się do niego zastosować, oraz ma przyswojone podstawowe zasady funkcjonowania w społeczeństwie, to nie ma powodu do obaw o jakiekolwiek represje ze strony administracji. Jeżeli zaś jest inaczej, administracja jest obowiązana uświadomić to przy pomocy dostępnych jej środków Owszem, zadaniem moda jest dbanie o porządek. Ale jeżeli pięćset razy grzecznie kogoś prosisz ażeby zaprzestał naruszających postanowienia regulaminu poczynań, a on ma to w dupie i dalej robi swoje, to nic dziwnego, że w końcu stracisz cierpliwość i pieprzniesz warnem w twarz. Gdyby delikwent łaskaw był zwrócić uwagę na któreś z ostrzeżeń, to wiedziałby chociaż za co oberwał. A pomyślałeś może, że niektórych obchodzą oni sami i ich radosne grupki adoratorów,a resztę forum i innych użytkowników mają gdzieś? Hahahaha, nie no, tylko nie to znowu. Kiedy w końcu ludzie ogarną, że używanie ideałów serialu jako argumentów w dyskusji z osobami, które ideały te mają gdzieś, jest pozbawione jakiegokolwiek sensu? O L&T nawet nie zaczynam. Służyło oglądającym kuce z /co/ do denerwowania /b/tardów i /v/irginów w czasach, kiedy wszystko kiełkowało na 4chanie. A później bronies stwierdzili, że trzeba się dowartościować i pokazać całemu światu jacy to są lepsi, bo wyznają hasło wzięte z FiM. Co z tego, że w serialu nigdy taka fraza nie padła. Tu dobrze gada, mogę się z tym zgodzić. Lawl, po co. Przecież fajne rzeczy gadam lol. Jak się komuś nie podoba to niech wyjdzie xD clop clop clop Uwaga, złota myśl: "Mów do słupa, a słup to dupa i jeszcze cię obsra." Jakoś nie widziałem, żeby jakikolwiek mod na tym forum przywalił warna bez uprzedniego zagłaskania grzecznymi ostrzeżeniami łamiącego regulamin. Jeżeli ktoś ustawicznie łamie regulamin, mimo powtarzających się próśb i ostrzeżeń administracji, to niech się nie dziwi, że są wobec niego stosowane środki przymusu bezpośredniego. Natomiast odnośnie zwiększenia rygoru ostatnimi dniami: pewnego wieczora na shoucie doszło do dyskusji, z której wynikło, że prezentowany tam poziom jest żałośnie niski. Jako przyczynę takiego stanu uznano powoli rosnący tam od dłuższego czasu luz. Stopniowo popuszczano śrubę po kawałeczku, pozwalając na coraz więcej i skończyło się widać jak. W próbie przywrócenia jako takiego porządku śruba została na powrót wkręcona. Gdyby z tej swobody korzystano rozsądnie, nie byłoby potrzeby przywracania dyscypliny.
  9. Nie widzę żadnych trolli. Jedynie ludzi mniej lub bardziej łamiących regulamin, którzy uważają to za wspaniałą i przezabawną rozrywkę, ogarnianych palącym bólem dupy, kiedy tylko ktoś zwróci im uwagę. Nie mówiąc już, nie daj Boże, o wlepieniu warna przez ekipę forum. Jeżeli ktoś jest chociaż na tyle ogarnięty, żeby przebrnąć przez niezwykle trudną i zawiłą lekturę, jaką jest regulamin forum i potrafi się do niego zastosować, oraz ma przyswojone podstawowe zasady funkcjonowania w społeczeństwie, to nie ma powodu do obaw o jakiekolwiek represje ze strony administracji. Jeżeli zaś jest inaczej, administracja jest obowiązana uświadomić to przy pomocy dostępnych jej środków Owszem, zadaniem moda jest dbanie o porządek. Ale jeżeli pięćset razy grzecznie kogoś prosisz ażeby zaprzestał naruszających postanowienia regulaminu poczynań, a on ma to w dupie i dalej robi swoje, to nic dziwnego, że w końcu stracisz cierpliwość i pieprzniesz warnem w twarz. Gdyby delikwent łaskaw był zwrócić uwagę na któreś z ostrzeżeń, to wiedziałby chociaż za co oberwał. A pomyślałeś może, że niektórych obchodzą oni sami i ich radosne grupki adoratorów,a resztę forum i innych użytkowników mają gdzieś? Hahahaha, nie no, tylko nie to znowu. Kiedy w końcu ludzie ogarną, że używanie ideałów serialu jako argumentów w dyskusji z osobami, które ideały te mają gdzieś, jest pozbawione jakiegokolwiek sensu? O L&T nawet nie zaczynam. Służyło oglądającym kuce z /co/ do denerwowania /b/tardów i /v/irginów w czasach, kiedy wszystko kiełkowało na 4chanie. A później bronies stwierdzili, że trzeba się dowartościować i pokazać całemu światu jacy to są lepsi, bo wyznają hasło wzięte z FiM. Co z tego, że w serialu nigdy taka fraza nie padła. Tu dobrze gada, mogę się z tym zgodzić. Lawl, po co. Przecież fajne rzeczy gadam lol. Jak się komuś nie podoba to niech wyjdzie xD clop clop clop Uwaga, złota myśl: "Mów do słupa, a słup to dupa i jeszcze cię obsra." Jakoś nie widziałem, żeby jakikolwiek mod na tym forum przywalił warna bez uprzedniego zagłaskania grzecznymi ostrzeżeniami łamiącego regulamin. Jeżeli ktoś ustawicznie łamie regulamin, mimo powtarzających się próśb i ostrzeżeń administracji, to niech się nie dziwi, że są wobec niego stosowane środki przymusu bezpośredniego. Natomiast odnośnie zwiększenia rygoru ostatnimi dniami: pewnego wieczora na shoucie doszło do dyskusji, z której wynikło, że prezentowany tam poziom jest żałośnie niski. Jako przyczynę takiego stanu uznano powoli rosnący tam od dłuższego czasu luz. Stopniowo popuszczano śrubę po kawałeczku, pozwalając na coraz więcej i skończyło się widać jak. W próbie przywrócenia jako takiego porządku śruba została na powrót wkręcona. Gdyby z tej swobody korzystano rozsądnie, nie byłoby potrzeby przywracania dyscypliny.
  10. Nie widzę żadnych trolli. Jedynie ludzi mniej lub bardziej łamiących regulamin, którzy uważają to za wspaniałą i przezabawną rozrywkę, ogarnianych palącym bólem dupy, kiedy tylko ktoś zwróci im uwagę. Nie mówiąc już, nie daj Boże, o wlepieniu warna przez ekipę forum. Jeżeli ktoś jest chociaż na tyle ogarnięty, żeby przebrnąć przez niezwykle trudną i zawiłą lekturę, jaką jest regulamin forum i potrafi się do niego zastosować, oraz ma przyswojone podstawowe zasady funkcjonowania w społeczeństwie, to nie ma powodu do obaw o jakiekolwiek represje ze strony administracji. Jeżeli zaś jest inaczej, administracja jest obowiązana uświadomić to przy pomocy dostępnych jej środków Owszem, zadaniem moda jest dbanie o porządek. Ale jeżeli pięćset razy grzecznie kogoś prosisz ażeby zaprzestał naruszających postanowienia regulaminu poczynań, a on ma to w dupie i dalej robi swoje, to nic dziwnego, że w końcu stracisz cierpliwość i pieprzniesz warnem w twarz. Gdyby delikwent łaskaw był zwrócić uwagę na któreś z ostrzeżeń, to wiedziałby chociaż za co oberwał. A pomyślałeś może, że niektórych obchodzą oni sami i ich radosne grupki adoratorów,a resztę forum i innych użytkowników mają gdzieś? Hahahaha, nie no, tylko nie to znowu. Kiedy w końcu ludzie ogarną, że używanie ideałów serialu jako argumentów w dyskusji z osobami, które ideały te mają gdzieś, jest pozbawione jakiegokolwiek sensu? O L&T nawet nie zaczynam. Służyło oglądającym kuce z /co/ do denerwowania /b/tardów i /v/irginów w czasach, kiedy wszystko kiełkowało na 4chanie. A później bronies stwierdzili, że trzeba się dowartościować i pokazać całemu światu jacy to są lepsi, bo wyznają hasło wzięte z FiM. Co z tego, że w serialu nigdy taka fraza nie padła. Tu dobrze gada, mogę się z tym zgodzić. Lawl, po co. Przecież fajne rzeczy gadam lol. Jak się komuś nie podoba to niech wyjdzie xD clop clop clop Uwaga, złota myśl: "Mów do słupa, a słup to dupa i jeszcze cię obsra." Jakoś nie widziałem, żeby jakikolwiek mod na tym forum przywalił warna bez uprzedniego zagłaskania grzecznymi ostrzeżeniami łamiącego regulamin. Jeżeli ktoś ustawicznie łamie regulamin, mimo powtarzających się próśb i ostrzeżeń administracji, to niech się nie dziwi, że są wobec niego stosowane środki przymusu bezpośredniego. Natomiast odnośnie zwiększenia rygoru ostatnimi dniami: pewnego wieczora na shoucie doszło do dyskusji, z której wynikło, że prezentowany tam poziom jest żałośnie niski. Jako przyczynę takiego stanu uznano powoli rosnący tam od dłuższego czasu luz. Stopniowo popuszczano śrubę po kawałeczku, pozwalając na coraz więcej i skończyło się widać jak. W próbie przywrócenia jako takiego porządku śruba została na powrót wkręcona Tak ciężko, zamiast cisnąć warnem zaprosić winowajcę na GG, Skype, czy choćby durne PW i po ludzku porozmawiać?! Wielokrotnie spotykałem się z sytuacją, gdzie ktoś dostał warna, zaczął flejmić, jeszcze gorzej trollować... Zaprosiłem go na GG. Po 2 minutach sprawa była rozwiązana. 2 MINUTY tyle zwykle wystarczy, by uspokoić trolla. Obliczcie, ile czasu zajmuje Wam dokonanie tego warnami... Na koniec chciałbym zwrócić się do wszystkich. Są na forum osoby, które nie lubią takich, a takich tematów. Oczywiście, wszystkim się nie dogodzi, ale próbować można. Zakazywanie tematów, cenzury i inne duperele to głupota moim zdaniem, zamiast tego wykażcie się odrobiną zrozumienia! Jeśli rozmawiacie na jakiś temat i widzicie, że kilku osobom się on nie podoba, to czasem naprawdę wyraźnie widać, wielu ucieka z SB... Zmieńcie go. Rozmowę można dokończyć na osobności, SB jest dla wszystkich więc dopasowujcie nurt rozmowy tak, by każdy mógł coś powiedzieć i być zadowolony. Każdemu będzie się wtedy przyjemniej spędzało czas na forum, gwarantuję! To tyle... Wiem, że jestem trochę idealistą, moje rozwiązanie nie jest idealne, zawsze pojawi się jakieś "Ale", oczywiście, że nie każdy potrafi się dostosować. Powiedzcie mi jednak, co jest lepsze? Rozmawianie, szukanie wspólnego rozwiązania, nawet dyskusja na ten temat, czy może prowadzenie wojny na wszystkie fronty nie wiadomo, po jaką cholerę? Pozdrawiam wszystkich i liczę na sensowne rozmowy w tym kierunku, mam nadzieję, że nie tylko mi zależy, by na naszym forum każdemu było dobrze!
  11. Nie widzę żadnych trolli. Jedynie ludzi mniej lub bardziej łamiących regulamin, którzy uważają to za wspaniałą i przezabawną rozrywkę, ogarnianych palącym bólem dupy, kiedy tylko ktoś zwróci im uwagę. Nie mówiąc już, nie daj Boże, o wlepieniu warna przez ekipę forum. Jeżeli ktoś jest chociaż na tyle ogarnięty, żeby przebrnąć przez niezwykle trudną i zawiłą lekturę, jaką jest regulamin forum i potrafi się do niego zastosować, oraz ma przyswojone podstawowe zasady funkcjonowania w społeczeństwie, to nie ma powodu do obaw o jakiekolwiek represje ze strony administracji. Jeżeli zaś jest inaczej, administracja jest obowiązana uświadomić to przy pomocy dostępnych jej środków Owszem, zadaniem moda jest dbanie o porządek. Ale jeżeli pięćset razy grzecznie kogoś prosisz ażeby zaprzestał naruszających postanowienia regulaminu poczynań, a on ma to w dupie i dalej robi swoje, to nic dziwnego, że w końcu stracisz cierpliwość i pieprzniesz warnem w twarz. Gdyby delikwent łaskaw był zwrócić uwagę na któreś z ostrzeżeń, to wiedziałby chociaż za co oberwał. A pomyślałeś może, że niektórych obchodzą oni sami i ich radosne grupki adoratorów i mają gdzieś resztę forum i innych użytkowników? Hahahaha, nie no, tylko nie to znowu. Kiedy w końcu ludzie ogarną, że używanie ideałów serialu jako argumentów w dyskusji z osobami, które ideały te mają gdzieś, jest pozbawione jakiegokolwiek sensu? O L&T nawet nie zaczynam. Służyło oglądającym kuce z /co/ do denerwowania /b/tardów i /v/irginów w czasach, kiedy wszystko kiełkowało na 4chanie. A później bronies stwierdzili, że trzeba się dowartościować i pokazać całemu światu jacy to są lepsi, bo wyznają hasło wzięte z FiM. Co z tego, że w serialu nigdy taka fraza nie padła.
  12. Zacząłem tworzyć model 3D kucyka. Jakoś to idzie. Obrót 360 stopni. (nie wrzucam bezpośrednio, bo gif waży 11MB i mógłby przytkać ładowanie strony)
  13. Kolejne dwie strony szkiców. Applebuck Season.
  14. Mad Mike

    Daj swoje foto :P

    Guise, I'm stoned. Guise? GUISE HALP! Nos wyszedł w cholerę duży, bo napchali mi za dużo waty, celem uszczelnienia słomek przez które oddychałem.
  15. Mad Mike

    HULKRETH ROZWALA!

    Nareszcie, po ponad miesiącu oczekiwanie pojawiła się kolejna porcja odpowiedzi. Nieco inna niż poprzednie, jako że rysowana przeze mnie według pomysłów Tarretha. Starałem się jednak zachować klimat poprzednich odpowiedzi. A TERAZ OGLĄDAĆ! TO HARDKOROWY KUCU UCZY SIĘ OD HULKRETHA! I NA RAZIE IDZIE MU SŁABO. MA ZA MAŁO MASY, BO KUCYKI NIE JEDZĄ SZTEJKÓW! HULKRETH NIENAWIDZI NIGHTMARE MOON! BARDZO NIENAWIDZI! Pozostałe odpowiedzi po powrocie Tarretha z MLK.
  16. Khy, khy. Wykopuję temat spod tony kurzu, nie zwracając uwagi na alergię. Miałem robić jedną stronę tego dziennie. Z każdego odcinka po kolei. Pięć miesięcy temu rysowałem przez tydzień. Przerobiłem 2 pierwsze odcinki. I nie mówcie że super rysuję, bo wyglądają jak z serialu. To nie jest twórczość, tylko odtwórczość.
  17. Mad Mike

    HULKRETH ROZWALA!

    Mod post (czy jak to tam Tarr nazywa) Zastało się tu trochę. Ponieważ tak jak i wy wszyscy z niecierpliwością oczekuję na kolejną porcję odpowiedzi Hulkretha, postanowiłem sam je narysować. Pojawiły się jednak nieoczekiwane komplikacje, co przedstawia poniższy komiks: Dobra, pewnie skonfundowani cokolwiek jesteście, dlaczego w tym temacie napisał posta ktoś, kto nie jest Tarrethem. Otóż z przyczyn takich, a nie innych, nie jest on w stanie wyprodukować odpowiedzi Hulkretha. Postanowił wobec tego zeskrobać mnie z Banbany®™ i poprosić o pomoc. Oznacza to, że odpowiedzi Hulkretha pojawią się wkrótce.
  18. Dobra, NATG się skończyło, reszta szkiców: Kilka innych leży w galerii na dA, bo nie są jakieś wybitne i nie chce mi się ich tu wrzucać. A, i jeszcze jedno. Paćknąłem Tarrowego Strażnika Świtu. Żałuję, że nie zrobiłem zdjęcia jego twarzy w momencie kiedy to dostał, bo niszczyła system. I link na dA.
  19. Już miesiąc tu nie pisałem? Czas leci. Macie szkice robione na NATG na EqD. Nie wrzucam wszystkich bo tego jest 17 sztuk na razie. Tu będzie kilka wybranych, po resztę musicie się pofatygować na dA. Reszta w galerii na deviantArcie.
  20. Tapeta może i prosta, ale bardzo fajnie zrobiona. Nie w tym sztuka żeby nawalić kilotonę efektów. Elegancka tak jak Rarity. Jedyne co bym zmienił, to ten "cień" pod jej imieniem i cutie markiem na taki sam kolor jak cień samej Rarity i dał w równej odległości od cutie marka co od napisu. A co do braku zainteresowania, cóż. Znam ten ból. Jak u mnie chociaż jedna osoba odpisze to już jest powód do świętowania. Raz musiałem triple posta poczynić. A wracając do tapety, ładnie dobrane kolory tła.
×
×
  • Utwórz nowe...