@BiP
Nie ma to jak mówić o przepychankach, kiedy zaczyna się kogoś wyzywać. Ale mniejsza.
Są to "durnoty" związane z Twoimi postami. Nie rozumiesz, więc wytłumaczę...
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale podmieńce chcąc nie chcąc są WZOROWANE na OWADACH i to aż kuje w oczy, prawda? Sam nawet o tym wspomniałeś, o tutaj:
TAK, na owadach się opierali. Ale jeszcze wspomnę o poście @fallout152'a
Owszem, podmieńce nie są owadami, tylko są OPIERANE w większości na owadach, mają anatomie bliską kucykom, które dobrze znamy od początku serialu. Występowanie roju, jego królowa, owadzie oczy, chitynowe skrzydełka, sama nazwa Chrysalis, to wszystko nam podpowiada, że to stworzenie bardzo podobne do owadów.
Ponieważ robiąc podmieńców wzorowali się właśnie na owadach (co sam zauważyłeś wcześniej) i próbuje wytłumaczyć dlaczego i jak BARDZO podobne to wszystko jest do owadów, bo niektórzy mogli nie zauważyć aż tylu rzeczy. które to między innymi:
- Owady jako poczwarki są dość brzydkie, czarne, brązowe, szare i wyglądają niezbyt ładnie. Natomiast kiedy przechodzą w stadium imago ich ubarwienie często jest bardzo kolorowe, wręcz tęczowe. Nawet z nimf do imago potrafią ogromnie zmienić swoją kolorystykę
- "jelenie rogi" Thoraxa nie są jelenimi rogami. Wiele chrząszczy ma takie rogi, jak wspomnieli wcześniej najpopularniejszym jest jelonek rogacz, ale jest też ich o wiele więcej (np. rohatyniec herkules, rohatyniec nosorożec), tak, owszem, nie ma owada, który wygląda dokładnie jak Thorax, bo oni się WZOROWALI a nie robili owady w MLP, więc skoro jest to podobe do owadzich rzeczy, na których się wzorowali, czemu nazywasz to na siłę jelenimi?
Wiesz... właściwie to jak ktoś ma konie i na nich się zna, bo to jego hobby to owszem, może zauważyć o wiele więcej rzeczy w serialu niż inni, to trochę przykre, że Cię to dziwi.
To znaczy...to w końcu bajka dla dzieci i na wszystko wytłumaczenie jest "bo magia" albo "ale to przecież bajka", co nie? to w takim razie nie wiem po co w ogóle dyskutujesz na ten temat, skoro i tak Twoja argumentacja ma się na tym kończyć... jeśli ktoś się na czymś zna i widzi wiele nawiązań to dlaczego ma nie dzielić się tym z innymi? Niektórych to naprawdę interesuje.
Jak pisałam wcześniej. Nie mówię, że wszystkim musi się podobać ani wygląd ani to, że podmieńce się przemienili w dobrych, bo to zależy od gustu. Ale mnie się podoba właśnie dlatego, że widzę wiele nawiązań do owadów, którymi się interesuję i uwielbiam, dlatego też dziele się tym z innymi. Lecz Ty wszystkim, którzy Tobie tłumaczą, że przemiana w bardziej kolorowe, czy rogate podmieńce, mówisz, że się mylą. Więc sorry, ale jak tu z takim rozmawiać?