Silicius

Atlantyda

Gdzieś widziałem wyjaśnienie jak smoki mogłyby ziać ogniem. Smok  pewnym momencie swojego życia(około roku po wykluciu) zaczyna połykać pewien rodzaj kamienia(niestety nie pamiętam jaki), który zapala się po zetknięciu się ze jego śliną i tlenem. więc wyrzucając z siebie taki kamień(w postaci żwiru?) zapalał się i wyglądało jakby zionął ogniem. Było tam jeszcze że jeśli samica też zjadała kamień to robiła się czasowo bezpłodna.

Jak coś to mogę powiedzieć więcej o tej wersji smoków, albo podać tytuł książki.

Zeszyt

Google

(fajna zabawa)

No więc Twilight przeglądała sobie zapiski Star Swirl'a Brodatego   i natrafiła na zaklęcie przemiany(zamiana w pegaza,jednorożca lub ziemnego), użyła go, ale włożyła w to za dużo mocy więc rozniosło się na całą Equestrie.

Kiedy słucham muzyki to się w niej zanurzam. Kocham jak głos jest głównym lub background'owym elementem, kocham instrumenty smyczkowe. Lubię muzykę klasyczną ale lubię też Michael'a Jackson'a czy vocaloidy. Moje zainteresowania muzyczne są szerokie. Zanurzając się w muzyce zaczynam poruszać w rytm, odczuwać duże emocje, przychodzi wena, wpadam na najlepsze pomysły, po prostu cuda się dzieją. A jeszcze po przeczytaniu "Rapsodia miasta półksiężyca" muzyka jest dla mnie jeszcze piękniejsza niż zazwyczaj.

Przepraszam za takie bylejakie złożenie mych myśli w całość ale popatrzcie na godzinę dodania posta.

Chaos według mnie jest umyślną mieszanką zła, dobra, parodii, chumoru, i ogólnie wszystkiego. Jakby sie mu przyjrzeć bliżej to można zobaczyć pewną prawidłowość: to jest zabawa! Tak, chaos to po prostu wrecz natychmiastowa, nieobrobiona wizualizacja myśli. Nawiązania, paradoksy, randomowy chumor, nieumyślne zadawanie obrażeń to wszystko są nasze myśli. Cały nasz umysł to jeden wielki chaos, jednak to co dostaje nasza świadomość w dużej mierze jest już obrobione.

Spójrzmy na Discorda, wypił szklankę a wode wyrzucił i ona wybuchła (randomowa myśl o destrukcji), jego dom(nasz umysł od środka), nawet jak zostawiał pułapkę na Celestię i Lunę(pnącza chaosu) to wyglądało to jak randomowa wizualizacja myśli. Ja już dawno zdecydowałem że będę chaotyczny(w tym znaczeniu jak pisze wyżej), i jak na razie nie narzekam na nudę, wręcz czuje że żyje.

Ja sobie wczoraj obiecałem że przyśnią mi się kuce, a zamiast tego byłem żołnierzem(w jakimś ruchu oporu) i próbowałem się wydostać z miasta pod kopułą, kiedy mi się udało okazało się że wszystko wokół jest zalane. Może dzisiaj mi się poszczęści.

Explorer. Exe

 Gdybym spotkał takiego smoka to pierwsze co bym zrobił to bym się mu dokładnie przyjrzał, i jeśli wyglądało by że mogę podejść to bym podszedł  (to samo bym zrobił ze wszystkim co powinno nie istnieć), ewentualnie uciekałbym jak najszybciej. jest wiele miejsc na świecie gdzie potencjalnie mogłyby istnieć smoki, wcale nie muszą one być wielgachnymi potworami siejącymi spustoszenie tam gdzie się pojawią  . Smoki wielkości konia czy słonia nadal są możliwe. Mówienie że spotkania ze smokami w przeszłości to były tylko pozostałości po latających dinozaurach jest trochę naciągane, bo skąd taki np pterodaktyl miałby zionąć ogniem? dlaczego były takie wielkie, różne i skąd ich tak pełno na całym świecie(praktycznie tam gdzie człowiek tam i smoki, a do tego zawszę wyglądające odpowiednio do regionu).

Mam nadzieję że ktoś zrozumiał moje wypociny  .

Adres IP

Zew

Jeszcze jest film "podróże w czasie: najczęściej zadawane pytania"

Skoro masz zamiar tłumaczyć 1-2 min. To od dawna czekam aż ktoś przetłumaczy smash(starbomb), więc jeśli masz czas to prosiłbym o takowe(jeśli to nie kłopot oczywiście )

Tylko dla takiego będzie to najzupełniej normalne(w końcu od urodzenia ma takie sny). Cały czas zakładając że nie widzi kompletnie nic od urodzenia.

Niewidomy pewnie nie śni obrazami jak my, ale innymi zmysłami jak słuch, węch i dotyk. Śnią o muzyce, nie zwykłej jaką my slyszymy ale wszystkie te obrazy w naszych snach zastępowane są dźwiękami(taka muzyka światła). Przynajmniej ja tak to sobie wyobrażam.

-betonowe wrota

-dom dla zmyślonych betonów pani foster

-betonowe wojny: powrót betoniarek

- avatar: ostatni władca betonu

-harry beton i książę cementu

-kapitan beton: cementowy żołnierz

-7 days to beton

-beton na giewoncie

-beton wszechmogący

-betonowy detektyw

-beton rim

-atak betonów

-no beton no life

-amazing world of beton

-gravity beton

-betonowa pantera i przyjaciele

-battlebeton galactica

-beton poznaje świat

-dzień w którym zatrzymał się beton

czarny piątek- dzień największych wyprzedarzy w ameryce po dniu dziękczynienia.

@up

stargate to to samo co gwiezdne wrota , ale zgadzam się że są różne uniwersa(no bo jak koś będzie chciał zobaczyć ten serial to wyskoczy mu kilka różnych tytułów).

a tu są ich nazwy:

-Stargate SG-1 (świetna fabuła, gorzej z efektami specjalnymi)

-Stargate Atlantis (mój ulubiony )

-Stargate Universe  (nie ma tego czegoś )

-Stargate Infinity (kreskówka)

wpisz mnie proszę, wielbię doctora w każdym wcieleniu i czasie!

Wpisz mnie i niech CHAOS będzie z tobą!

Miło mi cie poznać lepus(tu się kłaniam w brytyjski sposób) . Akurat dla pewności zrobiłem 3 testy w internecie i na podstawie filmu Mirosława zelenta(na youtubie) sam to przemyślałem i wychodzi mi INTP/INTJ.

1. Teraz najlepszy jest dla mnie 1 i 2 odc 2 sezonu(discord!)

2. najczęściej czytam filozoficzne sci-fi(nie wiem czy ktoś inny też to tak nazywa) rzadziej fantasy ale czesto mieszankę obydwu. Fanfika jeszcze żadnego nie czytałem ale w planach mam napisanie wlasnego z udziałem dr. Who(zapomniałem jak nazywa się w słodkiej krainie).

1stChoice: [

1. Lubie

2. Oczywiście że discord

3. Celestia

4.alikorn

5. nieważne byle dobrze zrobione(fanarty łatwiejsze do przyswojenia)

Gry z dobrą fabułą przechodzę zawsze co najmniej raz, co do gameplayu to bez wyraźnego i dobrego celu gra nudzi mi sie po 1/2 godzinach dziennie. A jakie gry lubie Odpowiadalem wyżej.

Do the silver:

1. Na pewno to będzie matrix, atlas chmur, harry potter najbardziej to ostatnią część i wiecej tytułów nie pamiętam a było tego dużo (3 kartony płyt) .

2.seriali to najbardziej lubię stargate sg1, stargate Atlantyda, doctor who, doctor house, sherlock holmes(ten nowoczesny majacy za pomocnika mężczyzne dr. Watson'a), anime no game no life(czekam na drugom serie), anime atak tytanów, zwyczajny serial, pora na przygodę, anime bleach i chyba więcej wyliczać nie będę bo za dużo tekstu się robi.

3. Zainteresowała mnie kreska i fabuła, nie czułem tego zażenowania podczas listów do celestii i to mnie zaintrygowalo. A zauważyłem to kiedy kolega puszczał mi krwawe przeróbki(w tym chyba kilka z tych .mov)i ja zamiast przerażać się to ciekawiło mnie co to jest.