Skocz do zawartości

Killer Poke

Brony
  • Zawartość

    968
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    31

Wszystko napisane przez Killer Poke

  1. takie coś: nie nie widziałem. widziałeś ducha?
  2. ... gdyż tudzież ponieważ... czasami zachowuje się wręcz fajtłapowato lub nawet gorzej
  3. Killer Poke

    jest czy nie ma?

    praca. jest internet światłowodowy?
  4. gdzie ten moździerz co mi auto wysadził?
  5. Killer Poke

    jest czy nie ma?

    jest jest coś egzotycznego?
  6. mam cię! sprzedawco dziurawych hełmofonów!
  7. Killer Poke

    jest czy nie ma?

    nie. jest pluszak?
  8. Nie muszę chyba przypominać że moimi ulubionymi odcinkami są te w których jest Twi. Tym razem odcinek typu colombo. Przedstawia typowe efekty nieporozumienia pomiędzy 3 przyjaciółeczkami. Drałowanie Pinkie w poprzek pociągu, a w zasadzie nad nim dobrze przedstawia sytuację i przy okazji jest komiczne. Na pewne wyolbrzymienia w opisie jednej i tej samej historii przez AJ, Rarity i PP można przymknąć oko. Choć opis całej sytuacji wysnuty przez AJ mnie zaskoczył. Jako że AJ żadnej pracy się nie boi, spodziewałem się po niej większej rzetelności przekazu. Spike wobec Twilight sprawia wrażenie nastolatka, który chce aby jego matka poszła wreszcie do pracy i przestała mu truć głowę z pracą domową. Większość akcji odcinka jest ok. Niestety końcówka została zepsuta, a to zawdzięczamy zapewne ograniczeniom czasowym odcinka lub kreatywności autorów. Sądziłem że na rozwinięcie motywu analizy zebranych danych i dochodzenia Twi do prawdy będzie poświęcona znaczna część odcinka. A tu jak za pstryknięciem szponów Discorda: bułka z ogórkami, bąbelki, jakieś fale i jest rozwiązanie.... no bez jaj!! Jedynym usprawiedliwieniem takiego obrotu spraw jest znajomość przez Twi historii o kucykowej wersji potwora z loch ness. Podsumowując: Odcinek mimo zakończenia całkiem udany z dobrym pomysłem na fabułę. Pewnie będzie pożywką dla wielu fanów - artystów (zwłaszcza obraz AJ jako obłąkanego rządzą zemsty wilka morskiego). Dałem 8/10 PS:
  9. jestem miły i w ogóle ale ugryźć mogę.
  10. jak urosnę to będę umiał latać jak tatuś
  11. Killer Poke

    Odcinek 23: Where the Apple Lies

    teraz ja, teraz ja.... Znów zaserwowali nam odcinek w całości poświęcony farmerskiej rodzince. Przyznam, że nie spodziewałem się historii z retrospekcji, ale całkiem nieźle im to wyszło. Oczywiście musiał być morał i takie tam... ale przedstawiona historyjka Applejack nie wydaje się zbytnio prawdopodobna. Dlaczego? Ja się pytam jak kilkunastoletni potomek szefa jakiegoś kombinatu/fabryki/sklepu może zawierać kontrakty czy umowy z innymi. Ponadto o czym myślał BigMac kiedy Aj obiecywała gruszki na wierzbie i dlaczego jako starszy brat mający zapewne większe rozeznanie w rodzinnym biznesie nie interweniował? Czyżby autorzy chcieli cichaczem zasugerować: silny to gupi? W ostateczności można by zrozumieć brnięcie AJ w dalsze kłamstwa i przekręty dla ratowania swojej skóry, ale postawa jej braciszka jest niedorzeczna. Oprócz tej nagiętej moim zdaniem opowiastki mieliśmy okazję ujżeć AJ w wieku chyba nastoletnim oraz istniejące relacje pomiędzy jabłkową rodzinką a Filthy Rich'em. Podobało mi się także to w jaki sposób przedstawiona była ta jego narzeczona (nie pamiętam jak jej tam było na imię) - nadęta, pusta, z sianem w głowie, lecąca na kasę i statut społeczny, przekonana o swojej "ach och'echości". Co można odebrać jako swoiste ostrzeżenie dla gości o grubszych portfelach. Widząc jej pogardliwe zachowanie doczekałem się momentu w którym ktoś zabije jej choć malutką szpilkę: Co do designu AJ jedyne czego mogę się przyczepić to sporadyczne błędy/niedociągnięcia w animacji. Motyw małomówstwa BigMaca też tak trochę na siłę uzasadniony - ujdzie w tłumie; wiemy przecież że gaduła i papla nie przemieni się nagle w gościa odzywającego się tylko TAK, NIE, ewentualnie Yup albo Nope... Podsumowując, odcinek ma jakieś tam przesłanie, stara się być czasami śmieszny (motyw z piłą na końcu, mnie rozbawił) co nie zmienia faktu że jest typowym zapychaczem fabularnym, tak aby już doczołgać się do końca sezonu. Dałem 7/10
  12. Na samym początku gdy dopiero co zaczynałem przekonywać się do serialu, bardzo lubiłem Rainbow i Fluttershy. Przy czym pozostałych m6, a w szczególności Rarity i Twilight nie tolerowałem. Później zaczynałem się przekonywać do Rarity kosztem Tęczowej, także w pewnym momencie moją ulubioną postacią była Fluttershy. To ze względu na jej nieśmiałość i swego rodzaju urok. Dzięki własnie tej postaci zacząłem dokładniej przyglądać się pozostałym z m6. Po kilkukrotnym przeoglądaniu odcinków jakie wyszły do i w 2013 roku miałem jakieś tam pojęcie o każdej z m6. I tak, zgodnie z zasadą że lubimy tych, którzy są najbardziej nam podobni (osobowość, cechy charakteru, styl bycia, zapatrywania na różne sprawy itp) w ogóle przestałem lubić tzw towarzyskie kuce. Stąd: Rainbow tylko toleruję; Pinkie jest śmieszna ale przepadam za nią; Fluttershy nadal postrzegam jako uroczą postać; Rarity w pewnym momencie polubiłem ale tylko trochę (głównie za sprawą jej damulkowatej postawy); Applejack jest dla mnie postacią tła; Największy przewrót nastąpił w kwestii Twilight. Miedzy innymi za sprawą 20 odcinka pierwszego sezonu, w którym to wyrażała swoje zażenowanie zachwytami Spikea nad urodą Rarity. Od tego momentu Twi zaciekawiła mnie - wiem że to dziwne ale zacząłem nawet uważnie śledzić jak zachowuje się w konkretnych sytuacjach. Jej dalsze perypetie tylko utwierdziły mnie w nowym nastawieniu do tej postaci i tak mi zostało do dziś.
  13. Killer Poke

    [Zabawa] X czy Y

    AK 47 podmieńce przed transformacją czy po transformacji?
  14. 1. Luna 2. Twilight (gdyby brać pod uwagę cechy charakteru u mnie była by na 1 miejscu) 3. Fleur De Lis ex aequo z Sassy Saddles (pewnie ze wględu na ogólny design postaci) 4. Octavia 5. Rarity 6. Trixie 7. Fluttershy 8. Starlight Glimmer
  15. Ulubione: - Twilight - Luna - Starlight - Octavia - no i może Fluttershy i Rarity Nielubiane: - Cadence i jej mężuś - Rainbow i cała ta klika wonderboltsów - Pinkie - Tirek - Spike i reszta smoków Cała reszta zdaje się być mi mniej lub bardziej obojętna...
  16. projektant billboardów dla zakładów pogrzebowych
×
×
  • Utwórz nowe...