+ cały dzień o dziwo w miarę dobrze się czułem;
+ wieczorem zaczął padać śnieg;
+ naprawiłem rodzicom telewizor;
+ udało mi się w sklepie wyhaczyć puszkę pepsi coli stylizowaną na te z lat 40;
- chciałem wstać możliwie rano, niestety obudziłem się po 11;
- wkurzały mnie bezmózgi trafiające się ciągle w ekipie w overwatchu;
- miałem dokończyć pewien projekt lecz niestety lenistwo weekendowe zwyciężyło;