Skocz do zawartości

Nubira Mysterious

Brony
  • Zawartość

    269
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nubira Mysterious

  1. dzięki przepraszam za błąd
  2. też chciałamby zagrać ale czy ktoś może mi powiedzieć jak włącza się spoilery?
  3. Nubira Mysterious

    [Zabawa] Zasady gry na nowo

    Wszystkie pionki są pokolorowane na czarno-fioletowo-migdałowo-żelazny kolor od lewej do prawej.pionków jest 12 na każdą drużynę (drużyny są jednosobowe) z czego na początku mamy tylko 4: - pionek w kształcie nogi tyranozaura - pionek w kształcie oka kucyka który się zakochał (no wiecie serduszka zamiast źrenic) - 2 pionki w krztałcie paczki cipsów Są jeszcze pionki: - 3 muchy - 1 zwiednięty kwiatek - 4 żelki (można je zjeść ale płaci się wszystkimi pionkami oprucz 1 muchy) PS. Mam nadzieję, że się spodobało
  4. Nubira Mysterious

    [Zabawa] Sweetie Belle czaruje.

    oczywiście że Cheese Sandwich Sorry nie ta zagatka
  5. Flash cieszył się jak dziecko miał gotowy film na kasecie. Po ostatniej scenie pokłusował do hotelu który wnają, chwilę grzebał w szafie i wyją stary kinematograf który przywózł z domu poszedł do pubu włączył kinematograf uśmiechając się do tłumu studenek architektury które zaprosił i puścił film. po chwili wszyscy wybuchneli śmiechem (oprucz Flasha). okazało się, że nie zmienił kasety i leciał film z innej kasety którą przypatkowo przywiózł z domu o bobasie którym był flash...
  6. Wciągnąłem powietrze i powiedziałem: - moje imię i nazwisko to Rocker Guards ale wszyscy moi znajomi mówią na mnie Rock z powodu tego, że kiedy byłem źrebakiem próbowałem nauczyć się latać, bo jestem przecież pegazem, wszedłem na wysokie drzewo i spadłem prosto na głaz, byłem w śpiączce trzy tygodnie ale przeżyłem - wszystko powiedziałem na około dwóch wdechach lekko sepleniąc. - Wracając jestem ogierem, pegazem jak wcześniej wspomniałem. Pochodzę z Ponyville ale dużo podróżuję, w końcu przybyłem tu do Canterlotu i usłyszałem o wyprawie więc się zjawiłem. No to rodzina, mój tata jest gwardzistą, ciągnie wozy ważnych kucyków, mama jest w szpitalu, jest chora psychicznie. Właściwie kiedyś wybrała się do lasu Everfree i nie wracała kilka dni a kiedy wróciła była już chora, byłem wtedy bardzo młody. Mam starsze rodzeństwo, sześciu braci i jedna siostrę. Moja historia jest taka pomijając momenty które powiedziałem, bracia nigdy się mną nie zajmowali nie mam z nimi kontaktu, siostra trochę się mną przejmowała, ale ojciec uważał mnie za czarną owcę z powodu że nie nauczyłem się latać tak szybko jak moje rodzeństwo. W szkole uczyłem się dobrze, gdy ją ukończyłem poszedłem w świat. W tedy natrafiłem na mantykorę która atakowała kucyki. Mając kij i sznurek za broń pokonałem stwora. W tej chwili ukazał mi się znaczek łowcy potworów sznur z pętlą i kij przechodzący przez tą pętlę. Tak wędrowałem przez świat, nie bałem się żadnej pracy. Gdy niedawno wdałem się w bójkę przeciwnik walną mnie w głowę tuż z uchem, mam tam bliznę po moim pierwszym locie - ogier uśmiechną się - straciłem przytomność i w tedy pokazała mi się księżniczka Luna. Gdy się obudziłem nie miałem żadnych rzeczy oprócz mojego lassa. Wtedy udałem się do Canterlotu i tak znalazłem się tutaj – ogier westchną. - Rozgadałem się. Więc tak kolor skóry kremowy, średni wzrost, włosy rozczochrane brązowe z czarnymi końcówkami, mam czerwony płaszcz ukryte w nich lasso. Jestem pesymistą ale znam dobre dowcipy. Jestem łowcą potworów ale nie boje się żadnej pracy jak już wspominałem. mam nadzieje, że w misji moje umiejętności się przydadą. Dziękuje. I odeszłem od biurka.
×
×
  • Utwórz nowe...