asd

Wszystko zależy od stosunków między mną a tymi rodzicami. W mojej sytuacji wybrałbym matkę. Ci zrobiłbys gdyby, Bóg/diabeł zaoferowałby ci nieśmiertelność, władze i wszech potęgę w zamian za śmierć połowy mieszkańców Afryki?

Tak.

Samokrytyczny

Najpierw sfochał bym się na rodziców, potem przemyślałbym wszystko jeszcze raz i sfochał się jeszcze bardziej Co byś zrobił gdyby, okazało się ze żyłeś w magicznej klatce, twoi bliscy to złudzenie, a całe otoczenie było tylko magią królewskich sióstr?

Hmmm społeczeństwo raczej ma wywalone na te sprawy, choć raczej zakładam ze jakieś smieszki śmieszkują tylko za moimi plecami. Raz mi się zdążyło by ktoś miał coś do tego, ale skończyło się to szybciej niż powrót Napoleona. Choć jakby na to nie patrzeć były to dość okrutne oskarżenia. "Jestem pedałem bo z koniem się przestałem" Jeśli chodzi o rodzinę to tylko moja rodzicielka i młodsza wiedzą. Chyba z tej strony odczułem większy odzew niż od społeczności. Mimo że odkryli to jakieś pół roku temu, to dalej co jakiś czas jestem prześladowanym znanym już "zrób (coś) bo powiem (wstaw to jak najbliższą mi osobę z rodziny)" podsumowując to czym oberwalem za bycie broniaczem było bardziej atencja niż prześladowanim

Gdybym miał twardy dowód ze to prawda, przygotował bym się na rezerwanie przez siedmiogłową bestie :3 Co byś zrobił/a gdyby, wybuchła wojna między stanami a Chinami?

"A czym są słodkieznaczki? Jak nie bezkresną pogonią za własnym przeznaczeniem"

Cofnąłbym się do przeszłości i zatrzymał siebie przed zabiciem ojca. Co byś zrobił/a, gdyby ludzkości była zagrożona nieznaną chorobą a jedynym sposobem na zatrzymanie eksterminacji naszego gatunku, byłoby zabicie wszystkich ci bliskich gołymi rękoma?

"REMOVE KEBAB! "

Ulotny

git

Sierocy...

Unikalny

Toe-Tapper

Górnolotny

38

37

Niby fajnie i spoko, jednak jak każda dobra rzecz na tym świecie świadome sny mają ten sam problem co większość oc'ków - są zbyt idealne. Z czasem zaczynasz odczuwać potrzebę spędzania tam jak największej ilości czasu. Najpewniej skończy się wykluczeniem z zwykłego świata. Poza tym nie możesz wierzyć w swoje sny, bo większość z nich to nasycone twymi potrzebami złudy ostaniach wydarzeń z twojego życia Mówiąc w prost, fajny sen wszyscy się cieszymy, ale nie wchodź w to za bardzo...

Tapeta z drugiego kompa + toster

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy walczą z walką z rasizmem oraz każdej osobie która ma talent do dołowania mnie jak jestem szczęśliwy. Zdechnijcie na magie przyjaźni