SebastianRichCountryOwner

Dosłowne mogę tego słuchac cały czas 

Szczerze ogółem polecam ten włoski zespół, który domyślam się, bardziej jest znany z takich utworów jak "Mamma Maria" czy "Acapulco"

6 godzin temu, BiP napisał:

Nawet nie skojarzyłem, że to ta sama aktorka co u Rarity

E, pomyliłeś się. Ona była Christalis, królową Podmiencow

Jej znów można pisać

Serial obejrzałem, wbrew temu, co gdzieś tu napisano, niestety pierwszą połowę serialu widziałem w różnej kolejności.

Ale koniec końców potem odcinki oglądałem od deski do deski i tak obejrzałem całość.

Historia i postacie są naprawdę spoko, najbardziej zaciekawiły rewelacje na temat Hordaka i skąd się wziął.

I moją ulubioną postacią była Angela, jakoś strasznie mi się podobała, była urocza, co dużą zasługą w tym glosu Joanny Węgrzynowskiej-Cybińskiej

Szczerze podobała mi się Catra i jej zadziorność.

Oglądało mi się miło, wątki się fajnie domykały, ale koniec końców wydało mi się to trochę banalne. Jestem w pewnym sensie rozczarowany. Zdecydowanie nie nazwałbym tego najlepszym serialem animowanym wszechczasów, już choćby za sam fakt, że styl animacji nie zachwyca mnie aż tak bardzo.

Fakt, że co na który temat nie wejdę, to się pojawia komunikat, że nie strona jest niedostępna. I widzę, że przez to wiele tematów umarło, a przynajmniej przygasło. Nie wygląda to zbyt fajnie tym bardziej, że mam sporo do napisania w niektórych tematach.

Szczerze poecam Boney M. ogółem, kapitalny zespół

Pacze na ciebie uważnie!

Na Teeletoon + są emitowane kolejne odcinki, znaczy od 27., więc pewnie wyemitują już wszystkie

Dnia 12.09.2020 o 15:43, Triste Cordis napisał:

 

- Amity to lesbijka

Ale była scena, gdzie narysowała siebie z jakąś męską postacią i obrazek miał wydźwięk romantyczny. Więc powiedziałbym, że ona też jest bi.

Dnia 4.01.2021 o 18:08, BiP napisał:

Mi się dobrze tego słuchało.

Uf, myślałem, że jestem jedyny Naprawdę nie wiem, czemu ludzie tak strasznie jojczą. Czego się niby spodziewali? Aż z ciekawości odpaliłem kawałek oryginału, by się przekonać, że ma to rację bytu, ale stwierdzam, że polskie głosy jakoś daleko od oryginałów nie są.

Jak ktoś chce się w szybki sposób nauczyć nazw miesięcy po angielsku, to ta piosenka powinna pomóc

6 godzin temu, Nightbringer napisał:

 

Nie ma to jak dostać odpowiedzi na pytanie po trzech latach

Dlatego, że dopiero teraz trafiłem na ten odcinek z normalnym głosem Apple Bloom, więc wypadało się po prostu do tego odnieść i naprostować.

Dnia 4.11.2017 o 22:02, Nightbringer napisał:

Co się stało z głosem Apple Bloom ?

Oglądałem dzisiaj ten odcinek na TVP ABC i jej głos został naprawiony, brzmiał już normalnie. Swoją drogą, na tym kanale tytuły odcinków są pisane po polsku

Odkąd pojawiła się polska wersja, to zacząłem to regularnie oglądać. I kurde nawet podoba mi się  Oczywiście, za Chiny to nie ma klimatu naszego ukochanego serialu, ale jako głupawka na jesienne koronawirusowe wieczory i osłoda po zakończeniu "Przyjaźń to magia", sprawdza się dla mnie znakomicie. I do oglądania tego zabrałem się z pewną rezerwą, bo inaczej się nie da. To taka generacja czwarta w wersji ADHD. Problemy są takie głupkowate albo prozaiczne np. odcinek o tym, gdzie Fluttershy kręci filmik o otwieraniu pudła  

Ogólnie też odczuwam pewne zmiany u postaci. Rarity stała się bardziej wyluzowana i rozrywkowa, mniej w niej krawcowej, a Fluttershy to w ogóle zupełnie inna postać, nie ma śladu po klaczy bojącej się własnego cienia. Nawet lubię ją w takim wydaniu, może nawet bardziej, niż pierwotną wersję Rozbraja mnie zmienianiem rozmiaru, nawet ciekawe te urozmaicenia typu wybuchająca Pinkie Pie. Jeśli dobrze widzę, Spike tutaj się nie buja w Rarity.

Co jak co, ale czołówka i piosenka wymiatają, może nawet bardziej lubię, niż w "Przyjaźń to magia".

Wiem, że tu bluźnię momentami, ale taka moja opinia

Czyli rozumiem, że widziałeś wszystkie odcinki?

I co? Oglądałeś brakujący odcinek? Jak wrażenia?

2 godziny temu, BiP napisał:

PS. mam złe wieści, mianowicie w teletoon+ leci tylko pierwszy sezon, czyli stało się to czego się obawiałem, dlatego każdy bez Netflixa, będzie musiał srogo poczekać na ewentualną kontynuację, bo nie wiem ile razy powtórzą pierwszy sezon, zanim puszczą kolejny...

A nie minęło za mało czasu, by od razu puszczać drugi? Najpierw trzeba się oswoić z pierwszą serią.

Dnia 31.07.2020 o 10:41, Niklas napisał:

 

Ja to sobie zawsze tłumaczyłem, że sama transformacja w "czasie" serialu jest natychmiastowa, ale jest tak pokazywana na "slow-mo" dla nas, widzów xd

No bo właśnie tak to wygląda. Nic dodać, nic ująć. Np. w "Lolirock" są trzy księżniczki i każda z nich ma przemianę trwającą pół minuty, co daje razem półtorej minuty To oczywiste, że przeciwnicy aż tyle nie czekają

Ja póki co znam tylko ten stary serial, do którego mam stosunek sentymentalny i wspominam go dobrze. A na ten bardzo chętnie sobie zerknę. Wybaczcie, że nic nie wnoszę do tematu, ale może w przyszłości wniosę 

Też mnie to trochę dziwi, a jeszcze bardziej mnie dziwi, że w odcinku z symulacjami holograficznymi chciał ją zabić, chociaż wiedział, że będzie mu potrzebna.

Dnia 7.07.2020 o 20:38, BiP napisał:

Ten z pasożytem to widziałem, nawet był zjadliwy ten odcinek.

Tu konkretnie miałem na myśli to, że wydarzenia z poprzednich odcinków mają wpływ na następne i nie są bagatelizowane. W tym odcinku, którego nie widziałeś, a jest następny w kolejności, jest wzmianka o pasożycie Michosa.

A ogółem to właśnie nierzadko te odcinki mniej ważne, czytaj bez udziału Oktawiana, zaliczają się do moich ulubionych, np. ten z cofaniem się w czasie albo z dniem bez technologii, gdzie Kleo zakumplowała się z Callie, rozpływałem się przy nich

Ale nie chcę powiedzieć, że nie lubię odcinków z Oktawianem, żeby to przypadkiem tak nie zabrzmiało. Po prostu wśród nich też są odcinki lepsze i gorsze, czyt. według mojego gustu. Mi akurat chyba najbardziej podobał się odcinek z fabryką Zerksów (czy jak to się pisze), gdzie Oktawian nazwał Akilę "jakimś randomem"

Udział antagonisty nie generuje dla mnie poziomu odcinka.

Wbrew temu, co mówiłeś, to nawet te odcinki z pozoru mniej ważne, też mają wpływ na późniejsze, chociażby w odcinku, którego nie oglądałeś, jest wspomniane, że Michos miał pasożyta. Poza tym widać pewnien rozwój relacji między Brianem, a Akilą. Pojawił się też Ślepko, który przeniósł się do ciała jednego z robotów Okrawiana i będzie to już pewnie postać stała.

Co do relacji Kleo i Zaida miałem na myśli, że po to prostu jest dla mnie zabawne, konkretnie fantazjr Kleo i sytuacje z tego wynikajace. Wyobraźnia Kleo jest naprawdę wybuchowa

1 godzinę temu, BiP napisał:

 Czymś nowym są też te jej teksty o tym, że chce się jej siku, serio chyba jeszcze w żadnej bajce nie słyszałem

Szczerze, to raczej się już z tym spotkałem i to niejednokrotnie.

1 godzinę temu, BiP napisał:

Khenzu jak i jego mamę

Khenzu na początku jakoś mnie wkurzał. Wydawał mi się tylko marudnym sztywniakiem, ale wraz z kolejnymi seansami zmieniłem o nim zdanie Jej matka też nie wzbudzała we mnie szczególnie pozytywnych odczuć, dopóki nie obejrzałem odcinka "Babski wieczór". Ale zawsze podobał mi się fakt, że dubbinguje ją reżyserka dubbingu do serialu, która jest Raven tak przy okazji "Młodych Tytanów"

Ale kotki ładne z nich są tak czy inaczej

W ogóle relacja Kleo z Zaidem jest strasznie śmiechowa

Callie też jest spoko W innych warunkach by były z Kleo kumpelami

1 godzinę temu, BiP napisał:

Kleo za całokształt i dopiero w ostatnim odcinku, dowiedziałem się że ona ma tylko 15 lat

Równo połowę młodsza ode mnie

1 godzinę temu, BiP napisał:

Jedynie 21 odcinek mi umknął, a tak to widziałem już wszystko

Mi osobiście ten odcinek całkiem mocno podobał, podpowiem, że był trochę przełomowy

Tak, ja oglądam ten serial i raczej już widziałem wszystkie dotychczasowe odcinki Zdecydowanie podoba mi się pod względem poprowadzonej fabuły, stylu animacji i postaci. Akila chyba jest najfajniejsza, jest zabójcza Swoją drogą, moja ulubiona rola dubbingowa Agnieszki Kudelskiej póki co Ale wszyscy są super!

Choć przyznaję, że musiałem obejrzeć dobrych kilka odcinków, żeby zdecydowanie się wkręcić w ten klimacik, tym bardziej, że jak zwykle, nie zacząłem oglądać od początku, tylko od randomowego epizodu.

Odcinek z cofaniem się w czasie jest w mojej czołówce, choć zauważyłem, że wiele osób lubi bardzo ten odcinek.

Beacie Wyrąbkiewicz trafiła się pierwsza główna rola od dawna, ale za to jaka. Kleo jest zadziorna i urocza, a Wyrąbkiewicz świetnie to oddaje swoim głosem
 

Ostatni póki co odcinek, to niezłe zaskoczenie, tożsamość Oktawiana, to był niemały szok dla mnie. Ale parokrotnie w trakcie oglądania udało mi się przewidzieć parę wątków

Czy to pasuje do tematu?