Future Pony

-A więc kucyki w waszym świecie nie umieją budować ani nawet mówić ? To na prawdę musi im się ciężko żyć...chodź w sumie...każdy kucyk umie porozumiewać się z innymi zwierzętami a to wielki dar jak na realia Equestrii.- *Rzekła Fluttershy,po czym wyszła by po chwili wrócić z małą stertą notatek. notatki należały do Twilight a pochodziły jeszcze z dość wczesnych lat jej życia * -Oto są notatki mojej przyjaciółki gdzie wypisane są gatunki różnych zwierząt w tym miedzy innymi takie coś jak...piankowy golem ? Czy to na pewno jest zwierze ?-

Ahhh ostatnio ukończyłem kampanie i jestem zachwycony. Ostatni QTE jest genialny. Zabijanie...asfaltu cegłówką to niezapomniane uczucie (może ktoś miał tego buga więc zrozumie).

Hmmm już czuje ducha świąt. Świadczy o tym świąteczny avatar i sygna ^^

...i nagle przybył Justin Bieber..... Chcę trotylu

Panna Tavi Unicorn

No i to mi się podoba

A więc Scootaloo dostaje kurczaczka. Moi drodzy, gdy wy wybieraliście kurczaczka przyszła Diamond Tiara ze swoim ojcem i poprosiła... a w sumie to ojciec poprosiło o jakieś zwierzątko dla niej. Co o tym myślicie ?

N: No mogę napisać że fajny A: Panna Rarity na dzień dobry ? Dla mnie bomba. S: Fajny obrazek a cytat to od jakiegoś mędrca z Azji zapewne U: Wydaje się sympatyczną osobą. Nie poznałem bliżej.

Element Zielonego Roagala

No fajnie się czytało, w sumie nie zawiodłem się a nawet jestem zadowolony. Jak na razie ( i chyba na stałe) najlepszy fanfick jaki czytałem

Element....brudnej niemagicznej pegazicy ? A tak jakoś....

Witajcie, nazywam się Fluttershy i od dawna zajmuję się niechcianymi zwierzętami lub takimi, które nie mogą sobie same poradzić. Pomyślałam że każdy kto będzie chciał, może zaopiekować się jednym zwierzęciem. Z chęcią zajęła bym się wszystkimi, ale nie mam dość pieniędzy ani czasu. Jako pierwsza przyszła Scootaloo i nie mam zielonego pojęcia co jej dać... może wy macie jakieś pomysły ?

A może u was po prostu nie ma kucyków ?! Albo kucyki...są nie miłe...dlatego nie chcecie mi o nich opowiedzieć ?

Element niezdecydowania

Nick:Estherenn Avatar: Ładny Sygna: Też ładny User: Wydaje się fajną osobą.

Kto taki ? Nie mam Masz LvL 99 ?

To to...straszne ! Jak wy możecie jeść te niewinne zwierzęta ? Może jescze kucyki jecie...mam nadzieję że nie. A no właśnie...jakie są u was kucyki ? Budują duże miasta, czy mieszkają raczej w wioskach ?

Może i masz racje, tyle że on na prawdę jest straszny. Ciągle grzebie kopytkami w ziemi jak by czegoś szukał...a może...pomóc mu ?

Następnym zwierzęciem jest krowa. Czy krowy na ziemi różnią się od tych w Equestrii ?

[dym1]: Ale ja nie chciałem...to samo się stało ! No bo widzisz nie zrobił bym czegoś takiego umyślnie ! [dym2]: Jeśli będzie trzeba to pokryje wszystkie koszty ! dobrze ? [dym3] Tak oczywiście, masz gdzieś schowane pare milionów na remont zamku ? pokaż !

Nick:Elizabetta Avatar: Rainbow Dash Sygna: Też RD= fajna. User: Nawet fajna tylko bezpodstawnie oskarża mnie o bycie irytującym.

Sweetie Bella Pomocnica Chrysalis

Element złamanego serca.

Yyy że ja niby mam to wziąć do ręki ?! Arjen zmień dilera A tak troszkę poważniej, ja mam lęk wysokości no i troszkę brzydzę się pajaków ale strach to to nie jest. Lęk wysokości jest lekko denerwujący bo boje się wejśc nawet na dach garażu a to przecież nie jest tak wysoko !

Dziękuję wam wszystkim, w Canterlocie jest bardzo fajnie. Jest tylko jeden problem, do ogrodu często przychodzi jeden z gwardzistów Luny i dziwnie się na mnie patrzy. Może przebywać w zamkowym ogrodzie tylko....jest straszny...i nie wiem co z tym zrobić.