Skocz do zawartości

wiej007

Brony
  • Zawartość

    2358
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez wiej007

  1. Wasza wysokość. Na danie główne polecam danie w które jest moją specjalnością (od strony ojca)

    Gulasz warzywny rodziny Wiej (mojej)

    Dołączona grafika

    Można podać go z dowolnymi warzywami ale tajemnica tkwi w moim rodzinnym sosie który jest gęsty i wprost rozpływa się w ustach (dodaje składniki potrzebne do sosu). Ach, ten zapach jest wspaniały. Gwarantuję wspaniały smak albo może cie wylać na mnie cały ten gulasz

  2. Prawda kiepski początek. Ja bym na chwile popatrzył w szoku, poszedł do kuchni po przekąski, zacząłbym się drzeć jak opętany(wychodząc z kuchni bym przestał) i na koniec postawił przekąski na stoliku. Pewnie usiadłbym gdzieś na kanapie i dalej....nie wiem co by się działo ale pewnie byłby to najlepszy dzień w moim życiu

  3. Usiadłem obok niej i zacząłem się zastanawiać w jaki sposób mamy wyjść z więzienia. Czy z więzienia prosto na szubienice czy po prostu wyjść. Popatrzyłem na Sarę z ambicją -Jeśli stąd wyjdziemy ma zamiar zrobić 3 rzeczy. Pierwsza to stworzyć nową załogę, być może Donawan mi poleci paru ludzi jeśli nie zerwały mi się wszystkie kontakty z nim. Druga rzecz to odzyskać Wilczyce, nie mam zamiaru dowodzić innego statku. Przerwałem na chwile i zacząłem patrzeć w przestrzeń celi po czym zacisnąłem pięść. Po chwili ponownie zaczołem mówić -A trzecia i ostatnia rzecz jaką mam zamiar zrobić to zabić tych przeklętych zdrajców z mojej załogi. Tak swoją drogą Saro, wiesz może czemu mnie zdradzili?

  4. Miałem dość tego więzienia i zmęczenie strażnika było moją szansą, nie mogłem pozwolić żeby się zmarnowała lecz nie miałem szans by sięgnąć po klucze. Podszedłem do Sary. -Saro masz jakiś pomysł jak zdobyć klucze strażnika?- powiedziałem szeptem do niej a następnie lekko wskazywałem na klucze.

×
×
  • Utwórz nowe...