-
Zawartość
2358 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez wiej007
-
-
A teraz cicho bo kucyki śpią
No oprócz Rainbow
-
S.T.A.L.K.E.R.
Imię i nazwisko: Alan Zieliński
Przydomek: Łowca
Wiek: 30
Narodowość: Polska
Zawód: Myśliwy
Historia:Przez całe swoje życie Alan był myśliwym ( w cięższych czasach kłusownikiem) na Mazurach. Miał tam rodziny dom i dostał od ojca rodziną snajperkę. Kiedy ostatni członek jego rodziny, młodszy brat Tadeusz udał się do Zony by szukać bogactwa został sam. Izolacja od świata sprawiła że stał się samotnikiem i obudziło w niego wielką brutalność. Pewnego dnia wracając z łowów odebrał ze swojego radia przekaz od brata z prośbą o pomoc który zerwał się w połowie transmisji. Postanowił odnaleźć brata
Wygląd: Mniej więcej tak
Cel przybycia do Zony: Odnaleźć swojego młodszego brata Tadeusza
Aspekty: + Mistrz przetrwania w dziczy, + dobry snajper, - samotnik, -bestialski
Ekwipunek: Nóż ząbkowany ,Karabin AK-74(3 magazynki), Rodzina snajperka(Wintar BC) z tłumikiem(2 magazynki), Beretta 92 z tłumikiem(4 magazynki), pancerz z kamuflażem ,trochę pożywienia i apteczek
-
Ja tam sądzę że to bardziej zabawka dla Lukinera
-
W końcu udało mi się wyssać całą moc z zaklęć z domów dzięki czemu domy były już bezpiecznie chociaż w powietrzu nadal było czuć czarną magię. Wszystkie łańcuchy zniknęły, powoli zaczynałem wracać do swojego normalnego wyglądu. Podszedłem do Falki i do kucyka który jak mówiła Falka nazywał się Pyro. -Gotowe, domy są bezpieczne i już nikt nie wpadnie w pułapkę. Idziemy?- powiedziałem. Popatrzyłem na chwilę na Pyra i zdawało mi się że kiedyś gdzieś go już wydziałem. Ale gdzie? Na zamku...nie, na balach w Canterlocie... nie, w innych królestwach w których byłem... nie.
-
Dlaczego ja cię tak uwielbiam do takiego stopnia że jak masz swoją piosenkę lub odcinek to cieszę się jak ty kiedy dostałaś rubin od Spika? Czy sądzisz że ten utwór do ciebie pasuję? http://www.youtube.com/watch?v=55tyYH_RbgE Co sądzisz o Octavi? Smutno mi. Przytulisz mnie na pocieszenie? Jaki strój pasowałby do mojego avatara?
-
Ja nie myślałem nad tym jak wyglądają ale ciekawość aż mnie pożera. A jak w sierpniu zacznie się 3 sezon to oszaleję z radości
-
Ja podejrzewam że Cadance podtrzymuję coś swoją magią i nie może robić tego w nieskończoność więc Mane 6 działa
-
(patąc na post Lukinera) Przepraszam was na chwilę (słychać wrzaski szczęścia i biegania po pokoju jak oszalały, nagle słychać jak spada coś ciężkiego z hukiem z towarzyszącym krzykiem KURCZĘ, wracając do laptopa) Lukiner sprawiłeś że mam taką euforię że wisisz mi szafę xD
-
U mnie wybór był strasznie trudny ale wybrałem MJ
-
Czy mi się wydaje czy Pinkamena chce na mnie zapolować? To ja idę do schronu z drzwiami pancernymi. Przy okazji Lemmur wysłałem ci apteczkę pierwej pomocy. Dobra to jak mówiłem idę się schować w swoim schronie. (patrząc przez okno) Emmm... Mam pytanie Lemmur. Pinkamena poszła już mnie szukać?
-
Uwaga głowy nisko. Luna zajęła pozycje i prawie ustrzeliła Twilight
-
To ja dam jeszcze jeden
-
-
4/10
-
Cydr, cydr, cydr, cydr
Pyszny z pianką cydr, cydr
Dawno dawno temu w histori daleko, gdy do picia było chyba tylko mleko
żył raz sobie kucyk, co zwał się AppleJack i stworzył cudowny jabłkowy napój
po którym szumał łeb!
Hej! To pewnie był uczony co rozum miał za stu!
I zawsze wielkie dzięki będziem składać mu!
Zobaczcie co nam dał, dał szczęscia nam paliwo!?
Niech żyje nam AppleJack, Która wynalazła
Cydr Cydr cydr.....
Ten sen musiał być niezły xD
Tak ten sen był taki zabawny że obudziłem się ze śmiechem. I wiesz że tak właśnie śpiewały?
-
Taki to ja sen miałem 2 tygodnie temu. Pinkie, RD i AJ mi to śpiewały tyle że zamiast piwa był cydr xD
-
Ja tam miałem taki sen że jestem w Equestri w jakiejś tawernie (czy coś w tym stylu) pod postacią kucyka. Naglę widzę że na coś w rodzaju sceny wchodzi Pinkie i parę innych kucyków i Pinkie zaczęła to śpiewać:
Oczywiście parę słów było innych jak np. zamiast Nuckelavee było Nightmare Moon Wspominałem że wcześniej w tym śnie uwolniłem NMM? -
Jak dla mnie to Lion i Spirit wpadli na epicko-genialny pomysł. I patrząc na same projekty już mi się to podoba.
-
Talent: Tworzenie muzyki CM: Nuta
-
Powiem jedno. Róż nie pasuję do Luny choćby nie wiem co.
A wracając do artów to nie można powiedzieć że tutaj Luna nie wygląda epicko
-
Super gazetka
-
Dobrze tańczysz może spróbuj występu na scenie...
-
Chętnie ale najpierw muszę zniszczyć czary jakie są w domach. Ktoś może tu jeszcze być prócz nas a nie chce by został złapany w tą że tak to nazwę pułapkę- odszedłem na parę metrów i uśmiechnąłem się do siebie, w końcu mogłem uwolnić z siebie całą moc by zniszczyć tę zaklęcia a nawet wchłonąć część ich energii by się wzmocnić. Zacząłem przebudzać każdą ilość mrocznej magii jaką w sobie miałem do takiego stopnia że znowu z mojego ciał zaczęła wydobywać się cienista aura a grzywa zamieniła się w coś w stylu dymu, nawet oczy były całe białe przez ilość mocy. Z warknięciem z mojego ciała w stronę domów w Ponyville zaczęły lecieć potężne grube łańcuchy, każdy zaczepił się o jeden dom i wtedy zacząłem wysysać moc zaklęć. Czułem jak magia w domach słabnie.
-
-Nie sądzę żeby było to powiązane z Nightmare Moon ale resztki jej magii jaką panowała ktoś mógł pochwycić dzięki czemu mógł zacząć czarować ale to raczej niemożliwe. Ja i mój zespół badaczy zniszczyliśmy resztki magi w tych ruinach, sądzę że może być coś w ruinach miasta które jest niemal w samym sercu lasu Everfree.- przerwał mi ból głowy któremu towarzyszyło wspomnienie. Było to wspomnienie z dnia kiedy wchłonąłem czarną magię. Widziałem jak w szale wyrywam się z łańcuchów i pieczęci stworzonych przez kult który mnie porwał a następnie zabijam ich bez litości. Potrząsnąłem głową by przerwać to wspomnienie- Ta ilość czarnej magii która tu jest przyprawia mnie o ból głowy- powiedziałem
"Skorupa lisza i serce smoka" - Multisesja.
w Archiwum RPG
Napisano
Nie wiedziałem czy być zdenerwowany czy zadowolony tym że nie słuchał mojej rozmowy z Falką. -Nazywam się Kyre Dark, jestem mistrzem i królewskim specjalistą od czarnej magii. Zostałem wysłany przez Celestię by zbadać źródło czarnej magii, określić jego zagorzenie i w razie problemów zlikwidować je- odpowiedziałem ze zdenerwowaniem. Nadal miałem przeczucie że gdzieś kiedyś go już widziałem lecz to było teraz nieważne. Jeśli z tego co mówił było prawdą że jest tu inny kucyk trzeba go odnaleźć. Lecz jeszcze byłem zdenerwowany za jego obelgę. -A ten smród co czujesz to czarna magia. Każdy ją czuję inaczej, ty akurat czujesz smród. Skoro mówisz że jest tu jeszcze jeden kucyk to pójdźmy do tej całej Trixie- powiedziałem tym razem ze swoim naturalnym spokojem.