- Oh... no ok, skoro taka Wasza wola. - Zaczyna Busma.
- Będzie jadka! - Dodaje w następnej chwili - Walka, Walka, walka! yaaay - śmieje się do siebie.
No widzisz, dlatego jest Nas parę osób,mój drogi przyjacielu Każdy patrzy ze swojej perspektywy i wnosi nowe pomysło - Odpowiedział Busma klepiąc towarzysza po głowie, jakby był małym źrebięciem.
Miło mi Cię powitać w tych skromnych prograch. Baw się dobrze, życzę Ci też wielu nowych przyjaciół i pamiętaj, bądź miły. Wszystkim Nam się będzie lepiej żyło.
Rozumiem, czyli skręcanie kostki to w pewnych kręgach tradycja? Ciekawe, ciekawe