@Ślimak Żarówa twierdzę, że jesteś tu tylko po to by:
-Sobie pomarudzić
-Nawrzucać Blizzardowi jaki on jest do dupy
-Stwierdzić, że mikropłatności to jest gówniany pomysł
-Zepsuć innym frajdę z OW
-Znaleźć kogoś dla kogo mógłbyś kupić jakiś słownik
-Wysnuć wnioski nie znając tematu "Nie wiem, ale się wypowiem"
Ja tu akurat mówię o sobie bardziej ... może powinienem trochę zmienić swoją wypowiedź:
"Zwykły gracz Overwatcha wie, że nie ma po co wydawać realnej kasy na "limitowane skrzynki" itp.."
Developerzy podtrzymują przy życiu tylko te gry które im się opłaca, aby znaleźć pieniądze tworzą skórki i "usilnie proszą" fanów by te skórki zakupili. Co ja tam będę pisać ... przecież w aktualizacji "summer games" były i nowe skórki i nowy tryb gry Także twój argument leży i kwiczy
Do czego ma być język? Do komunikacji, ma być on najbardziej prosty jak się da, jak się już jakieś znaczenie jakiegoś słowa przyjęło to po kiego grzyba to zmieniać i utrudniać sobie życie? Jeśli chcesz mówić i/lub pisać pięknym językiem, zostać cholernym poetą, a zwykły język zostaw zwykłym ludziom, dziękuję za uwagę
Język jest jednym wielkim skupiskiem ułatwień, przez lata się zmienia, czasami na dłuższą metę ustalone zasady np. ortografii zmieniają się na dobre, czasami na źle. Ja bym najchętniej z polskiego wywalił trochę polskich liter, bo niektóre tylko utrudniają rzycie życie ... jak już pisałem "niektóre" ...
Dalej się nie będę wypowiadał, bo znam się na języku polskim jak @Ślimak Żarówa na Overwatchu i nie chcę się bardziej pogrążać ...
Pozdrawiam,
Miszczu Tencz