Azure 'Wilczek' Skylight

*wywraca oczami* (cholera, za często to robię, jeszcze mi z orbit wyjdą i nieciekawie będzie, mniejsza) Proste groźby. Jak Ziemowit nie podpisze traktatu, to was zmiażdżymy, koniec pieśni. Ale jakoś nie mam ochoty ostatnio na zergi w budyniu o smaku parówek, więc wolę ten traktat jednak

Em... A co ja mam z tym wspólnego? Ja się w biurokrację nie bawię!

1. Siedzę na tyle krótko, że nie wiem dokładnie, ale... podobno to nie ten sam fandom co kilka lat temu, ale pokładam w nim duże nadzieje na to, że się odrodzi i znów będzie potęgą 2. Osobiście... żadnych, jeszcze. Całkiem sporo znam z internetu, czy to z forów, czy przez innych bronies przez np. Skype'a. Miałem o tyle szczęścia, że trafiałem na samych porządnych, jeśli to dobre określenie ^^ 3. Rzecz jasna! Ale nie wiem, czemu dokładniej, po prostu ją czuję 4. Jeszcze nie byłem, miałem być, ale nie udało się... :( 5. Em... próbowałem, tak. Ale grafika komputerowa nigdy mi nie wychodziła, a w ołówku za długo nie siedziałem, by jakoś to wyglądało. Poza tym, wolę pisać niż rysować 6. Serial, jak serial. Skoro siedmioletnie dzieci mogą grać w CS'a, który jest od 16, to czemu dorośli (i ci trochę mniej dorośli ) nie mogę oglądać serialu dla dzieci, szczególnie, że jest to, moim zdaniem, świetna bajka z genialnym przekazem 7. Grałem, w kilka znalezionych w internetach (jak My Little Dashie znalezioną na 'newgrouds', czy MSA [tak, przyznaję się - dobry humor xD], z tej samej strony). Sprawdzałem również gry jak: Fighting is Magic, Fallout Equestria, Horse Game, czy Ambient 8. PMV... mogę na luzie ogarnąć, ale jakoś nie mam na nic takiego pomysłu (i nastroju). Jestem w trakcie pisania fika, głównie odnoście MLP (w tej części) z zamiarem kontynuowania go na kilka części w sumie (nie wszystkie o kucykach, ale się pochwalę, żem ambitny xD). O artach się wyraziłem wcześniej 9. Jako, że tak słabo z pucykami w mojej okolicy (a mnie wszyscy zaakceptowali, o dziwo ), nie miałem okazji się wykazać, ale z pewnością starałbym się obronić broniego/pegasis. Żem sie rozpisał Dobra, wszystko xD

Instrukcja taka trudna?

Jak tam wolisz

Zająłbym się tym, jakbym nie miał przed chwilą pościgu za moim psem (a jest szybki, za bardzo nawet by poruszać się po ulicach miasta bez otrzymania mandatu za przekroczenie prędkości, jeśli puści się pełnym pędem) spowodowanego głupotą mojej siostry (nie zamknęła furtki -,-). Teraz nie mam na to siły, ale się jeszcze ogarnie. 'BronySWAG założył FGE' xD

Ta, chodzi o Counter Strike (Global Offensive, dokładniej). Dzięki, że wybaczasz, następnym razem wypierzemy się już w rozmowie na Skype, chyba że znowu coś Bażantowi najdzie do łba. Powodzenia, heh. Przyda się (sorka za tą emotkę, ale nie mogłem się powstrzymać, by jej nie wrzucić xD)

Ta, strasz mnie swoimi bocikami z CS'a, które na mnie nasyłasz, bo się cykasz rewanżu Dobra, pokłócimy się jutro na skype xD

Dobry klient poczeka. Pamiętam, ile czasu zajmowało mi zrobienie dobrego szkicu, nie mówiąc o całej reszcie rysunku, szczególnie w czasie szkolnym. Mogę poczekać i do końca przyszłego miesiąca... ale wątpię, by mi się chciało. Nie mniej, jakość, nie szybkość Te, synek. Się tak nie mądruj, bo głupich zabraknie. Poza tym, nie ustaliłem żadnego terminu, jakbyś nie zauważył (a widać nie zauważyłeś [za słabe okulary założyłeś? może grubsze szkiełka weźmiesz?]).

W sumie, jak składamy zamówienia, to bym Ditzy Doo poprosił ^^ (Derpy Whooves)

... szybko znaleźć jakiś sposób na nakłonienie ich do walki. W miedzy czasie, całej tej zabawie przyglądał się Discord, aż w końcu znudził się patrzeniem i postanowił zaingerować... (Wiele fajnych rzeczy jest w sensie, a dokładniej w jego braku, w niektórych miejscach [jak statut szkolny czy niektóre regulaminy xD])

W efekcie... Egzystencja majora w Equestrii było dość krótkie, a ten blaszano-plastikowy kałaszek trafił w ręce kotów, które szybko zrobiły z niego dobry użytek... (czy to [cała ta historia] ma choć trochę sensu? xD)

Ta... właściwie, to nikt nie ma pewności, czy kupując wołowinę, nie kupuje zmielonego kamienia. Takie czasu

..., które, jak na złość, gdzieś się zaszyły, wystraszone chorobą. Wszystkie, poza Celestią zniknęły...

Stwierdziła, że musi zrobić coś, by uleczyć biedne kucyki. Nie wiedziała jednak, o czego zacząć...

...bażant. Coś, czego jeszcze nigdy nie widziała. Nie miała jak uciec. Postanowiła...

... drugą stronę, chcą uciec stamtąd jak najszybciej, ale...

..., które szukały ciepłego kąta pod jej skrzydłami. W końcu zaczęło ją to irytować i... P.S. Widząc ten post spodziewałem się większego spamu, a tu co xD

@Nightmera Sugerowałbym jednak łączenie komentarzy (używanie multi-quotation), jako że multi-posty można dodawać tylko w odstępie czasowym nie mniejszym, niż 24h EDIT: Ewentualnie, zawsze jest jeszcze opcja edytuj, z tego co wiem, to nie gryzie

Po co nam jakieś traktaty? Skoro parówkowe miecze to wszystko, czego trzeba, by osiągnąć, co się chce... ale w budyniu pływać nie będę, nie ma mowy.

Dobra, to sobie parówkujcie, bo mnie internety nie kochają i nic fajnego z tym nie znajduję :/

Problem w tym, że chyba wszyscy się zamienili do reszty w parówki i ktoś ich ugotował i zjadł... bo coś dziwnie pusto ostatnio w tym miejsce :/