Syrenka Katherine

Często we śnie biję koleżankę (w sumie mam powody, to ta wyżej wspomniana, która nie odróżnia homo od hetero). A zabiłam tylko zombie. Fajnie się łamało mu kręgosłup

Nie, chyba nie. Nie przypominam sobie. Mojego najbardziej epickiego snu zresztą też. Chociaż w snach innych ludzi mam ciekawe życie

A teraz Żulia zamiast dokończyć Epicki Sen, śni o chińskich bajkach ;_;

Meh. Żulia ma lepsze sny, ale mi się opisywać nie chce Epickiego Snu

Dajmy mu te 85%

To oznacza, że masz epickie sny *sigh* Dziś śniło mi się, że pobiłam koleżankę i kolegę z klasy

*ekhm* Głównie zajmuję się rysunkami i haftem krzyżykowym, jednak zdarzają mi się inne prace, kiedyś robiłam trochę origami, zrobiłam też sporo różnych prac na szkolną plastykę Jeśli chodzi o literackie dzieła to ponoć jestem w nich całkiem dobra, ale mi się nie chce ich tworzyć (jedynie okazyjnie na lekcje do szkoły ). Lubię też czasem coś stworzyć w programach graficznych. Na razie dam tylko link do mojej galerii na DeviantArcie i do kilku grafik, może kiedyś zrobię zdjęcia innych prac http://kachakake.deviantart.com/gallery/ I trochę grafiki: http://i1051.photobucket.com/albums/s424/Katherine123451/Beznazgfgdwy_zps252a5a31.png http://i1051.photobucket.com/albums/s424/Katherine123451/bg2ghhhh_zpse29eb4d0.png http://i1051.photobucket.com/albums/s424/Katherine123451/bg2r2ssnodash_by_mlp_cdsfvector_collabs-d52otx2_zps5ba66ecb.png

Solaris albo Arjel Więc niech będzie Solaris Chociaż zbanował mojego Airliczka

Jeju, jaka śliczna Madżi. Moja śliczna BSBFF zasługuje na śliczny kwiat

U mnie ostatnio na lekcji koleś wciągał kwasek cytrynowy nosem. Trochę wciągnął i zrobił się czerwony A ja musiałam z nim siedzieć w ławce xD

Stachul, ponoć w mojej też były fajki. Na początku 1 gimbazy już na pewno były.

Chcę do podstawówki, nie widziałam jeszcze latających pisuarów ;_;

Latający pisuar? Nieźle

W podstawówce też zrobili wgniecenia w drzwiach i ścianie... Ławki też się rozwalają Spuściliśmy też raz gąbkę do tablicy w toalecie A kiedy nikt nie przyszedł na zastępstwo, kręcili filmik, jak wyrzucają krzesło przez okno Drzewuś, tylko raz? U mnie wywalili co najmniej 4 razy w całej szkole. Dwa razy w mojej klasie, raz przy świetlicy, i jeszcze parę razy w toaletach. Ja też miałam niezłe przygody. W drugiej klasie oparłam się o świeżo malowaną ścianę i doprowadziłam do przewrócenia szafy

Rozwalili sufit? Nieźle W podstawówce to drwi były regularnie wywalane, tylko w mojej klasie 2 razy wyleciały Normalnie to jest chaos, na WOS'ie 90% klasy robi, co chce. Codziennie ochrzany Normalnie takie gimbusy, że się żyć nie chce...

Pobiliśmy chyba rekord, na jednej lekcji 2 nauczycielki przyszły się skarżyć na naszą klasę

A nic.

Martiś, ta sygna jest właśnie po to, żeby straszyć ludzi

Witaj, Martiś

Drzewusiu, ty to wszędzie widzisz spisek Syrenek Nie lubię superbohaterów. Wydają mi się trochę dziecinni i zbyt OP. *śpiewa* Vene vene venias, ne me mori facias!

No w pewnym sensie Mam nadzieję, że nam znowu rozmówek nie zabiorą. Wtedy zostanie już tylko czat Ksyzia

Drzewusiopusio Ano jest, dopóki człowiek się do niego nie zabiera (no, nie licząc chodników).

Witajcie. Jak ładnie na dworze, słońce świeci, ptaszki śpiewają, aż nie chce się palić świata

Okie. Kochajmy się, wujek Tarreth patrzy! *mocno tuli Solarisa*