Skocz do zawartości

"Czy wybaczenie jest możliwe?" Atlantis


KougatKnave3

Recommended Posts

Do szóstki wróciła nadzieja że da się to pokojowo i na szczęście, miała nadzieję że odpowiedź ich zadowoli.

Odpowiedź była dosyć krótka: -Tak, dzięki pomocy ludzi, udało nam się go pokonać a także tych których nie udało się uratować-

Szóstka obserwowała reakcje ludzi.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Szóstka była szczęśliwa jak nigdy dotąd, teraz miało się zacząć układać z ludźmi jak nigdy dotąd.Ze szczęścia aż chciała skakać ale się opanowała.

Po chwili odezwała się: -Dziękuję,ja i mój lud będziemy was wspierać w eksploracji wszechświata i obronie ziemi i innych waszych terenów, a także podzielimy się technologią w  miarę możliwości.- Po chwili ciszy znowu się odezwała - Czy mogę pana Admirała o coś prosić-.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Dziękujemy. Powiadomię Radę Przymierza i prześle pani ich postanowienia - powiedział. Po chwili jednak napisał coś na dziwnym przeźroczystym krawiszu, który się pojawił znikąd. Po chwili zniknął kiedy admirał skończył coś tam wstukiwać. Spojrzał na ciebie.

- O co chcesz mnie prosić? - żołnierze już odeszli...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szóstka się przyglądała urządzeniu admirała.Nie wiedziała co to jest ale mogła przypuszczać iż może być to jakiś rodzaj komunikatora albo notatnika.Kiedy w następnej chwili się odezwał miała już gotową odpowiedz- Mam trzy prośby. A mianowicie proszę pana admirała aby udał się ze mną na mój statek.Chcę pokazać panu parę rzeczy,a drugą prośba to prośba o wysłanie bądź podanie miejsca pobytu dobrego archeologa zaś trzecią prośba to prośba o wysłanie bądź podanie miejsca pobytu genialnego naukowca-

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-To w takim razie skoro tak,to gdzie mogę się dowiedzieć gdzie znajdę Dr. Tsoni.- Miała nadzieję że chociaż to się uda. Wpadł do głowy jej inny pomysł -skoro pan Admirał nie może to zna pan kogoś kto mógłby streścić co zobaczy,gdyż ja i moi ludzi  mogę być niezbyt obiektywni opisując.- Było jej trochę smutno ale to nie przeszkadza jej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-W takim razie pożyczę od was tego Majora.A co do pani doctor to moglibyśmy dostać dokładniejsze dane dotyczące miejsca jej pobytu, jeśli ona nie może do nas dotrzeć to my polecimy do niej,proszę się nie bać gdyż nasze statki są wyposażone w nad-przestrzenny napęd skokowy a  w czasie podróży ów Major będzie miał wszelkie niezbędne wygody.Jeśli pasuję to proszę aby mnie zapoznano z owym Majorem.A także dziękuje za poświęcony dla mnie czas.- Szóstka była usatysfakcjonowana tym co udało się jej otrzymać.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-To wszystko,miło mi było pana poznać i mam nadzieję że znowu się zobaczymy- Szóstka postanowiła zaczekać na niego w gdzieś gdzie będzie mogła usiąść,dlatego ruszyła  poszukując takiego miejsca i grzecznie się pytając ludzi.Miała nadzieję że wszystko dobrze się potoczy.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podchodzę niedaleko drzwi które prowadzą do tego statku o intrygującej nazwie.Szóstka miała nadzieję że to ten statek.Nie zniechęciło jej nawet 5 godzin czekania.Każda chwila przybliżała ją do tego spotkania.Każda sekunda była w tej chwili jak godzina dla niej.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po chwili wyszedł Mężczyzna i niebieska kobieta o mackowatych włosach. Spojrzeli na ciebie i kobieta powiedziała.

- To ty chciałaś się z nami widzieć? - spytała się. TO pewnie ta Liara, a ten mężczyzna to Kaidan Alenko. Podczas czekania pamiętasz, jak żołnierze mówili o nich że sami są w stanie pokonać spory oddział wroga.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po chwili od zadokowania tego statku o intrygującej nazwie wyszedły z niego dwie osoby, pierwszy był płci męskiej.To zapewne był Major Kaidan Alenko.Drugą osobą była płci żeńskiej zaś koloru skóry niebieskiej.Prawdopodobne iż była to Liara Tsoni.Chwilę później się odezwała i jej słowa świadczyły iż to musi być ona.Szóstka się odezwała:
-Tak,to ja chciałam się z wami spotkać. Oficjalnie mówią mi szóstka lub numer sześć ale dla was mogę być katja.Poprosiłam Admirała Hacketta aby was sprowadził gdyż wasza obecność w naszym programie zbliżyły przymierze systemów i flotę cylońską do siebie a także uwiarygodni nasze wyniki..Powiem iż to co robimy powinno zainteresować panią doctor.Jeśli się zgadzacie to może omówmy to sprawę w trochę innym miejscu,mam dwa miejsca.Na statku bazie który orbituje nie daleko stąd albo na tym pięknym statku zadokowanym o tu,oczywiście jeśli można-

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Joker i EDI nie powinni mieć nic przeciwko - Powiedziała Liara. Kaidan jej przytaknął.

- Też tak sądzę. Zapraszamy cię na Normandię... przy okazji poznasz Jokera, ma ciekawe skojarzenia na punkcie robotów - powiedział z uśmiechem i zaprowadził was w stronę statku. Liara przyglądała ci się bacznie.

- Twój wygląd jest wzorowany na ludzkiej kobiecie... a jesteście robotami. Kto was stworzył?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szóstka przysłuchiwała się im,gdyż zaczęli wypowiadać rożne imiona,wprawdzie nie mogła ich do niczego i nikogo przypisać ale zawsze lepsze to niż nic.

Odpowiedziała -To jest trochę zawiłe więc postaram się to uprościć.Pośrednimi twórcami są ludzie,gdyż to oni stworzyli wczesną wersja centurionów.Zaś bezpośrednimi są Centurioni i pradawni Cyloni przybyli z 13 koloni.- Zrobiła mała przerwę i zaczęła mówić -Jeśli macie jakieś pytanie,chętnie odpowiem a także dziękuje za zaproszenie.- Szła z nimi na ten statek,ciekawiło ją jak wygląda od środka.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liara stanęła i spojrzała wkurzona na Kaidana - Zaczynacie się bawić tak jak quarianie kilka setek lat temu? - Powiedziała kładąc ręce na biodra.

- E... my ich nie stworzyliśmy. Nie eksperymentujemy z SI jak Lud Tali. My ich pierwszy raz widzimy - powiedział podnosząc ręce na wysokość głowy. Liara pokręciła głową.

- Coraz więcej macie przede mną sekretów, panie Drugie Ludzkie Widmo - warknęła

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szóstka przeraziła się reakcją Liary. Miała nadzieję że jej to co powie wpłynie na zmianę zdanie przez Liarę.
Szóstka szybko odpowiedziała podenerwowanym głosem: -Major Alenko mówi prawdę w sensie iż nie widzieli nas wcześniej, mój lud liczy 150 000 lat.Ludzie którzy nas stworzyli już nie żyją a istnieją tylko ich potomkowie czyli mieszkańcy ziemi.- zrobiła małą przerwę -To tylko moja wina,i moich słów-

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Katje zaskoczył widok wnętrza statku,w porównaniu z muzealną Galacticą.Wszystko było ładne i ciekawe.Szóstka po wejściu się odezwała:

-Ładny ten wasz statek z zewnątrz jak i wewnątrz,zgaduję że pewni macie ciekawe rzeczy pod pancerzem.- Szóstka starała się załagodzić sytuacje. -Pani doctor,chciałam pani przedstawić nasze odkrycia z przeszłości ludzi-uśmiechała się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szóstka zauważyła iż Liara jej nie ufa a to jest bardzo złe.Następnie lekko się uśmiechając powiedziała - Mogę choćby tutaj ale będę potrzebowała dostępu do konsoli z której będę mogła się połączyć z moim statkiem a także dużo miejsca na dane.- Zrobiła kilka kroków w kierunku pilota po czym się odwróciła : -Mam pytanie czy jak moi wyślą wam nasze dane to będę mogła zobaczyć tą Tali?-.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Z Tali raczej nie pogadasz - powiedział Pilot - Od dłuższego czasu jest w żałobie po Shepardzie, który nieźle skopał żelazne dupy tym cholernych Mackowatych Blaszaków- Dodał pilot. Kaidan spoglądnął na niego.

- To nasz Pilot. Jeff Moreu, ale wołamy na niego Joker. Każdy lepiej od niego chodzi, ale nikt nie umie pilotować w przymierzu jak on - powiedział. Joker się zaśmiał.

- Bez przesady. Nikt nie umie latać tak jak ja, W Galaktyce - dodał.

- Ty, Joker i twoja skromność - powiedziała Liara uśmiechając mnie.

- Znasz mnie... skromność to moje drugie imię - odparł Joker.

- Co do terminalu, to udostępnimy ci dobry terminal w CIB. Proszę za mną - powiedział Kaidan i ruszył w głąb statku.

Edytowano przez peros81
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szóstka ruszyła za majorem oczekując różnych rzeczy.Chciała spotkać Tali bądź kogokolwiek podobnego do niej.Drugą osobą jaką chciała spotkać to ta tajemnicza Edi.Miała nadzieję że znajdzie kogoś ciekawego na tym statku i wszystko się uda.Pierwsze co zamierza to zrozumieć interfejs używany przez ludzi w razie gdyby się nie udało może poprosić Majora.

Edytowano przez Wiecznie WnerwionyAtlantis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...