aTOM Napisano Maj 20, 2015 Share Napisano Maj 20, 2015 (edytowany) Witajcie, drodzy czytelnicy! Dawnośmy się nie widzieli... Ale oto wracam z łapiącym za serce tłumaczeniem, zapraszając was jak zwykle do lektury i podzieleniem się przemyśleniami. Recenzję opowiadania możecie przeczytać w numerze Opis: Pośród popiołów dawnej biblioteki Twilight Sparkle znajduje starą urnę, a wraz z nią tajemnicę ciągnącą się dziesiątki lat wstecz. All the Mortal Remains [PL] All the Mortal Remains [ENG] Edytowano Maj 20, 2015 przez aTOM 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ylthin Napisano Maj 20, 2015 Share Napisano Maj 20, 2015 Opowiadanie może nie tyle łapiące za serce, co... melancholijne. Tak, "melancholijne" to dobre słowo, wdzięczne i eleganckie. "All the..." może nie wyciśnie łez, ale pozostawi czytelnika z tym dziwnym, łagodnym smutkiem w sercu. Duży plus - autor nie uciekał się w większości do banalnego szantażu emocjonalnego (no siema, "Koma"), by zmusić czytelnika do płaczu.Tłumaczenie jest w porządku. Tu i ówdzie zauważyłam kilka niefortunnych przecinków, niektóre słowa można by dobrać inaczej, ale nie jest to nic, co psułoby lekturę. Kudosy i butelka dowolnego napitku dla tłumacza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Accurate Accu Memory Napisano Maj 24, 2015 Share Napisano Maj 24, 2015 (edytowany) aTOM!! To jest genialne! Jestem po czytaniu, ale wybacz, że nie skomentuje... BO NIE MAM SŁÓW :( To musi wystarczyć za komentarz, bo mnie normalnie zatkało Ale scena u Fluttershy, zdecydowanie najsmutniejsza, według mnie :( Muza według mnie pasuje. Epicka i jednocześnie smutna... Przynajmniej ja ją tak odbieram. https://www.youtube.com/watch?v=tJINURPLI2k Edytowano Maj 24, 2015 przez Accurate Accu Memory Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniakford Napisano Grudzień 4, 2023 Share Napisano Grudzień 4, 2023 Witam! Zaczniemy od czegoś mocnego! Drzewilk. Za jakie grzechy?! Czy naprawdę nie było wtedy oficjalnego tłumaczenia, czy po prostu tłumacz uznał, że oficjalne jest o kant kuli potłuc i do wyrzucenia?! Mniejsza. Technicznie jest spoko, brakuje zaledwie myślników. Styl jest, kurczę, bardzo przyjemny, dobry i w sumie tylko tyle. Nie przeszkadza w czytaniu. Klimat, mimo podjętej tematyki, w sumie jest bardzo SoLowy. Nie powiedziałbym, że jest smutny, ale stara się to zahaczyć. Czasami. Historia dzieje się krótko po zniszczeniu biblioteki, czyli bodajże po końcu 4 sezonu jeśli mnie pamięć nie myli. Twi przeszukuje jej zgliszcza i z jakiegoś powodu znajduje wśród nich urnę… z prochami kucyka. Twi postanawia zbadać sprawę i zapewnić miejsce prochom, na jakie zasługują. Sama Twi jest tu oddana bardzo dobrze. Podoba mi się jej sumienne podejście do śledztwa. Sprawdza każdy kąt, każde możliwe dane, każdego możliwego kucyka. Reszta przyjaciółek też daje rade. Sama, martwa, postać także jest ciekawa. Zostawiła po sobie tajemnicę, którą nie łatwo Twi rozwiązać. Czytało mi się przyjemnie, ale w sumie nie wzbudziło to we mnie większych emocji. Dobrze, że opowiadanie nie jest długie, bo zacząłbym się nudzić. Bardzo umiarkowanie, jeśli nie macie nic lepszego do czytania, polecam. Pozdrawiam! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się