Skocz do zawartości

System szkolnictwa w Equestrii


Recommended Posts

Jak dokładnie wygląda system szkolnictwa w Equestrii? Wiemy, że szkoły istnieją na pewno. Szkoła w Ponyville czy Szkoła Celestii dla Utalentowanych Jednorożców, lub choćby nauczanie indywidualne pod okiem księżniczki.

Skoro istnieje specjalna szkoła dla utalentowanych jednorożców, to czy istnieją też profilowane szkoły dla ziemniaków i pegazów? Coś w rodzaju Młodzieżowej Akademii Wonderbolts? Albo, nie wiem, Technikum Sadowniczego imienia Babci Smith? 

Kolejna kwestia: widzimy, że CMC są ze sobą w jednej szkole, w której mieszają się ziemne, jednorożce i pegazy. Czyżby oznaczało to, że na początkowym stadium edukacji wszystkie rasy są mieszane a dopiero "wyżej" są segregowane wedle umiejętności? Skoro tak, czyżby Twilight, Moondancer i cała reszta były zbyt utalentowane jak na "podstawówkę"? Coś w stylu wcześniejszego posyłania dziecka do pierwszej klasy, bo w zerówce nie miałoby co robić.

Zapraszam do dyskusji 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Equestrii istnieje darmowa i dostępna dla wszystkich edukacja w postaci ośmioklasowych szkół powszechnych, uczących wszystkich podstawowych rzeczy plus umiejętności praktycznych, dobieranych według znaczka. Książki do szkół powszechnych są z góry zapewnione.

 

Reszta szkół to totalnie inna para butów. By się do nich dostać trzeba mieć i niezwykły talent, i pieniądze. Szkoły takie byłyby zapewne uporządkowane rasowo, no bo siłą rzeczy pegaz raczej nie będzie czarował, ale jakby się tak złożyło, to pewnie miałby prawo do zmiany placówki na odpowiednią do rozwijania swojego talentu. Sądzę, że tutaj już książki kupuje się samemu, ew. płaci się za nie razem z opłatą za naukę.

 

K, koniec autyzmu.

Edytowano przez Po prostu Tomek
  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek jest podstawówka, lecz nie wiemy co po niej. Może przy CMC to zostanie wyjaśnione. Wiadomo też, że są studia - wspomniane jest o tym ,że Twilight jest studentką. Dla pegazów jest Akademia Wonderbolts co zostało pokazane w odcinku o tej samej nazwie. Jednak spójrz na to, że w odcinku o tym jak Applebloom śniła o znaczkach, to jak dostała znaczek zwalczającego Tweetermeety to od razu dostała pracę. Ale to w sumie był tylko sen. Sądzę właśnie, że zdobyty znaczek ukierunkowuje kucyki na jaki zawód chcą iść. Robią to co potrafią.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minuty temu Ampere napisał:

 

Kolejna kwestia: widzimy, że CMC są ze sobą w jednej szkole, w której mieszają się ziemne, jednorożce i pegazy. Czyżby oznaczało to, że na początkowym stadium edukacji wszystkie rasy są mieszane a dopiero "wyżej" są segregowane wedle umiejętności? 

Nie zapominajmy, że Ponyville to miasteczko, w którym żyją wszystkie rasy kucyków i we wczasnym wieku nie byłoby potrzeby dzielić je rasowo.

Tak na prawdę nie wiemy jaki system szkolnictwa obowiązuje w Equestrii. Wiemy że jest żłobek/przedszkole, podstawówka i studia. Trzymając się tego systemu, myślę że dopiero na studiach rasy są dzielone, no bo po co ziemniakowi wiedzieć, jak robi się chmury itp.

 

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W serialu nie widzieliśmy żadnej państwowej szkoły ponadpodstawowej. Nie przesądza to co prawda o ich braku, ale daje nam pewne przypuszczenie o ich braku. W przeciwieństwie do naszego kraju, raczej mało kucyków decyduje się na studia (jednorożce studiujące magię można policzyć na palcach jednej ręki, Wonderboltsów też jest tylko garstka, Fluttershy nie ma dyplomu z weterynarii, jest bardzo dużo pracujących młodych kucyków), prawdopodobnie z powodu uroczych znaczków, które magicznie załatwiają im talent i dają im pewne kwalifikacje do wykonywanego zawodu. Oprócz tego bardzo wiele kucyków pracuje w zawodach w których dyplom jest zbędny, np. w rolnictwie, żywieniu, pogodzie (manipulowanie nią jest wrodzoną umiejętnością większości pegazów, tak samo jak telekineza - jednorożców). Dodatkowo Equestria jest krainą tęczą płynącą, bez widocznego bezrobocia. Wiele kucyków dodatkowo zatrudnia się sezonowo (np. przy owocach wiśni). Gdy nie ma walki o stanowiska, nie warto być dużo lepszym od innych. Patrząc na umiejętności magiczne większości jednorożców, nie wierzę, że szkoły magii mogą być obowiązkowe. Gdy widzę te kuce nie kojarzące Nightmare Moon czy Discorda, w mojej głowie narasta przekonanie o tym, że poziom nauczania w Equestrii jest naprawdę niski. Z takim poziomem nie sądzę, żeby skończyły szkołę średnią czy gimnazjum. Co lepiej wykształcone (Twilight Sparkle) skończyły prywatne szkoły, podobnie można pewnie powiedzieć o bogatej śmietance towarzyskiej z Canterlotu. Nie ma też obowiązku szkolnego - Pinkie całe swoje dzieciństwo przeżyła na farmie kamieni. Spike też nie otrzymał od państwa edukacji. Na koniec coś optymistycznego - szkoła w Equestrii stawia na przygotowanie do życia. Bo co by się tobie bardziej przydało, gdybyś był magicznym kucykiem? Wiedza o znaczkach, czy budowa pantofelka? I jeszcze jedno - czy widzieliście kiedyś którąś z członkiń CMC nie mogącą się spotkać z przyjaciółkami przez lekcje?

Edytowano przez Matil
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...