Gość Ziemowit Napisano Styczeń 16, 2016 Share Napisano Styczeń 16, 2016 Bardzo krótkie opowiadanie. Możecie hejtować, śmiało. Opowiadanie jest bardzo krótkie, dlatego, że nie miałem pomysłu co wepchnąć między początkiem, a końcem. Ostrzegam, że początek może być nudny. Napisałem tak jak mogłem, ale i tak uważam, iż mi nie wyszło, i, że wam się nie spodoba. Dla mnie, też jest kiepski, ale mam nadzieje, że komuś się spodoba. Trochę się tym stresuje i przejmuje. Co prawda nie pisałem tego w stresie, ale teraz, gdy to publikuje, jestem zestresowany. Link: https://docs.google.com/document/d/1gVtTeEYVPPVZMctZJXHAIC_623JOcVLml36lt3AJ04s/edit?usp=sharing (mam nadzieje, że link zadziała) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zexel Napisano Styczeń 16, 2016 Share Napisano Styczeń 16, 2016 Przeczytane. Coż mogę rzecz? Fanfik jest... szybki. Za szybki. Jeszcze przed paroma sekundami czytałem, jak Pinkie gada z Twilight, a tu gummy wypadł przez okno. W jaki sposób wypadł przez okno? Może coś nim kierowało? Jeśli tak to co? Co przeżywała Pinkie w tym momencie? Jak sobie radziła po tym wydarzeniu? Sporo tych pytań. Dla mnie, osobiście, motyw, że gummy, tak poprostu, wypadł przez okno jest nieciekawy.Oczywiście tak wygląda moje zdanie. Mimo tego, oceniam ff na plus, ponieważ na pierwszych napisanych/przetłumaczonych ff uczymy się najwięcej. Powodzenia w przyszłości Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Ziemowit Napisano Styczeń 16, 2016 Share Napisano Styczeń 16, 2016 15 minut temu Pawiu napisał: Przeczytane. Coż mogę rzecz? Fanfik jest... szybki. Za szybki. Jeszcze przed paroma sekundami czytałem, jak Pinkie gada z Twilight, a tu gummy wypadł przez okno. W jaki sposób wypadł przez okno? Może coś nim kierowało? Jeśli tak to co? Co przeżywała Pinkie w tym momencie? Jak sobie radziła po tym wydarzeniu? Sporo tych pytań. Dla mnie, osobiście, motyw, że gummy, tak poprostu, wypadł przez okno jest nieciekawy.Oczywiście tak wygląda moje zdanie. Mimo tego, oceniam ff na plus, ponieważ na pierwszych napisanych/przetłumaczonych ff uczymy się najwięcej. Powodzenia w przyszłości No wiesz, problem w tym tkwi, iż nie wiedziałem co tam upchnąć, ale teraz na szczęście wiem. Dzięki! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nika Napisano Styczeń 16, 2016 Share Napisano Styczeń 16, 2016 Przeczytałam... I argh... Spoilery? Em... Ten fanfik jest... Dziwny. Albo to ja spodziewałam się czegoś innego, patrząc na tytuł i tagi. Po pierwsze, powtórzenia: Cytuj Pinkie przygotowała dla aligatora mały statek. Pinkie podniosła swojego pupila i położyła na statek, który płynął w wannie dookoła Pinkie. To brzmi fatalnie. Po co drugi raz wspominać o statku? Dlaczego nie znajdujesz innych określeń na imię naszej różowej klaczy (ot, chociażby takie, na przykład). Kontynuując, koszmarnie krótkie, proste zdania. Ich użycie sprawia, że akcja wydaje się toczyć szybciej niż w rzeczywistości (w końcu wcale nie tak dużo się wydarzyło!: Pinkie bawi się, zasypia, budzi, rozmawia, ratuje Gummiego). Staraj się używać zdań złożonych, urozmaicać opisy. I ten... Przykro mi, ale nie odczułam żadnych emocji. Aligatorek wypada przez okno, ot tak (nie to, żeby coś, ale po obserwacjach wnioskuję, że zwierzęta wyczuwają, że "jak teraz spadną, to się zabiją", to chyba naturalny mechanizm obronny, ale się nie znam). Rozumiem, że pierwsza część ma przedstawiać jakąś część osobowości zwierzaka, ale to wciąż za mało, by jakoś się z nim zżyć. Również jego relacja z Pinkie jest biednie opisana. Szkoda. Potem następuje część, która ma naprowadzić nas w błogi, sielankowy nastrój i uśpić naszą uwagę, aby zostać zaskoczonym negatywnym wydarzeniem. Taki pomysł jest dobry, ale tutaj wykonanie wypada blado, bo oprócz opisów, dialogi są nieco sztywne, a zachowania - nienaturalne. Nie mówiąc już o tym monologu na końcu... Powiem tak, nie umiem sobie tego wyobrazić. Naprawdę. To brzmi jak żywcem wyjęte z jakiegoś fatalnego poematu. Źle, bardzo źle. Ja rozumiem, że to jest jednak Pinkie Pie i ona może reagować inaczej... Ale takich zdań nie włożyłabym do ust nawet Discordowi. Miało byś smutno. Moim zdaniem nie wyszło, jest zbyt pretensjonalne i przegadane. Z plusów... Nie starasz się przekonać, że to opowiadanie to cudo-niewido. Nie widziałam błędów ortograficznych, interpunkcyjnych tym bardziej (może to przez te krótkie zdania; ale na tym akurat się nie znam). Jak dla mnie, to zwykły tekst ćwiczeniowy. W skrócie: jeśli chcesz pisać SoLe lub Sady musisz koniecznie popracować nad opisami. W innym wypadku nie stworzysz klimatu, ani nie wywołasz emocji. Tekst po prostu przeleci przed oczami. Zawsze możesz też spróbować innych gatunków, ale do tego to nie namawiam, jako fanka krótkich, często łapiących za serce obyczajówek xD (nie, nie traktuj tego poważnie, próbuj wszystkiego, co chciałbyś próbować, bo nigdy nie wiesz, co będzie ci wychodzić najlepiej i co najbardziej ci się spodoba). Mimo wszystko, czytało się miło, bo było czysto, schludnie napisane, a nawet, jeśli mogłabym to tak określić, ciepło. Po prostu ćwicz, pisz, publikuj, wyciągaj wnioski, a zobaczysz, że będzie o wiele lepiej PS. Wstaw tag [Oneshot] do nazwy tematu! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selenium v.2 Napisano Styczeń 16, 2016 Share Napisano Styczeń 16, 2016 Jest ok, ale wyrażaj uczucia w tekście. Zalecam używać słów typu ,,załamana" ,,zdruzgotana" ,,zawiedziona" itd. Trzeba oddać co Pinkie czuła. Można by śmiało wydłużyć tekst przez dłuższe opisy Aha, i jeszcze fajnie by było gdybyś napisał o wyprostowaniu się grzywy Pinkie, ale to twoja twórczość w końcu. Podoba mi się koniec... lekko mnie poruszył, a to idzie na plus. Powtórzenia faktycznie trochę przeszkadzają, dam Ci tu kilka określeń: różowowłosa, klacz, kucyk ziemski, cukierniczka, kucyk, Element Śmiechu, itd. Naprawdę, to sprawia, że miło się czyta. Widzę w tobie potencjał. Jeśli chciałbyś to szukam kogoś kto poprowadził by dalej mój fanfic, sądzę, że mógłbyś pobić mnie pod względem fabularnym Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zexel Napisano Styczeń 16, 2016 Share Napisano Styczeń 16, 2016 (edytowany) Polecam, jeśli będziesz chciał kontynuować pisanie ff (do czego osobiście zachęcam), czytać inne. Na forum znajdziesz ich mnóstwo. Nie mówię żeby od razu brać się za jakieś wielorozdziałowce, ale nawet za oneshoty. Oczywiście te z "wyższej półki". Edytowano Styczeń 16, 2016 przez Pawiu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dolar84 Napisano Styczeń 16, 2016 Share Napisano Styczeń 16, 2016 Brak tagu obowiazkowego. Czas na poprawę - 2 dni. Instrukcja: Edytuj pierwszego posta i dodaj tag obowiązkowy (Z, NZ lub Oneshot) do nazwy tematu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Ziemowit Napisano Styczeń 17, 2016 Share Napisano Styczeń 17, 2016 18 godzin temu Selenium napisał: Jeśli chciałbyś to szukam kogoś kto poprowadził by dalej mój fanfic, sądzę, że mógłbyś pobić mnie pod względem fabularnym Niestety tą propozycje muszę odmówić. Jeszcze na to za wcześnie. A to, że mógłbym pobić ciebie pod względem fabularnym to uważam, iż nie. Po prostu jestem jeszcze słaby jeśli o to chodzi. Wiem, że te opisy muszą być u mnie dokładniejsza, bo póki co mój Fanfic wygląda jak jakieś streszczenie. Sam wiem, iż sam pomysł był, ale na pomyśle się skończyło. A ten pomysł musiałem rozwinąć, bo sam pomysł bez jednej z najważniejszych rzeczy to nędza. Najpierw muszę popracować, a za kilka miesięcy opublikuje efekty mojej pracy. No i dzięki, że zauważyliście ten błąd, bo gdyby nie wy ( @Pawiu @Nika @Selenium ) nie nauczył bym się niczego. Bo człowiek uczy się na błędach, a wy ten błąd pokazaliście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Selenium v.2 Napisano Styczeń 17, 2016 Share Napisano Styczeń 17, 2016 Ważne by pomysł nie okazał się słomianym zapałem, co u mnie w ficach / książkach / opowiadaniach często się zdarza. W każdym razie, życzę Ci szczęścia i nie rezygnuj. Trzymaj się Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zexel Napisano Styczeń 17, 2016 Share Napisano Styczeń 17, 2016 Ja również, z mojej strony, życzę powodzenia i duuuużo wytrwałości Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniakford Napisano Grudzień 4, 2023 Share Napisano Grudzień 4, 2023 Witam! Autor sam zachęca do hejtu… niech będzie! Techniczna strona? Brak myślników, dużej ilości wcięć, powtórzenia, literówki, zła interpunkcja… Tragedii JESZCZE nie ma, ale nie zabrakło aż tak dużo. Styl jest dość prosty i ubogi. Historia jest z jednej strony SoLowa, co jej wychodzi, z drugiej stara się być smutna, co jej nie wychodzi. Opowiada o dwóch dniach z życia Pinkie i Gummego, Ten jednak, z jakiegoś nieznanego nam powodu, postanawia skoczyć z okna i się zabić, ot tak. Sama Pinkie daje tu radę, nawet w obliczu śmierci pupila. Nie mam pojęcia o co chodziło autorowi, robiąc z Gummego samobójcę. No jest to jedno z tych kiepawych opowiadań w stylu smutnych na siłę. Nie polecam. Pozdrawiam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się