Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Machnąłem na to kopytem i przelewitowałem owoc nad murkiem. Zacząłem się zastanawiać Ale czy ja mogę już jeść te owoce? Przecież ostatnio tyle ich zjadłem. Lepiej nie Zacząłem moją wartę bez cukru. Wziąłem sobie te ostre owoce. Jak nie mogłem rozbudzać się cukrem, to potrzebowałem czegoś ostrego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Smak mocniejszy od chili pobudził twoje zmysły. Małe gryfiątka próbowały się dorwać do słodkich owoców, ale mur im przeszkadzał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Przelewitowałem im kilka owoców nad murkiem. Nadal musiałem siedzieć i pilnować, czy ktoś nie przyjdzie. Nie sądziłem, że ktoś się pojawi, ale tak się umówiłem z źrebakiem. Więc nie mogłem zasnąć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Nic się nie działo, a maluchy zajadały owoce. Nadszedł świt i Kate oraz źrebak zaczęli się przebudzać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Nawet na nich nie spoglądałem. Wiedziałem jak działa widok mojej twarzy na nierozbudzone kuce. Pierwsze co sobie przypominają patrząc na moją twarz to moja sithowa przeszłość. Co z ogólnym mrokiem mojego wyglądu działa lekko przerażająco. I nie ważne było czy inne kuce mnie lubiły. Nagłe zobaczenie mnie zazwyczaj działało jak duża, mocna kawa. Tylko nie tak pozytywnie. Dalej oglądałem wschodzące słońce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Słońca Kate przeciągnęła się. - Jak się spało, śpiąca królewno? - zapytała cię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 -Świetnie. Tylko miałem taki nudny, realistyczny sen. A mianowicie śniło mi się, że całą noc pilnuję, bo tak się umówiłem z pewnym źrebakiem. Choć jak się zastanowię to raczej nie był sen. A jak u ciebie? Znalazłaś coś? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 - Nie, całą tą planetę pokrywa puszcza. Przynajmniej kilkaset kilometrów stąd zawróciłam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 -To zostaje nam przeniesienie się gdzieś indziej. No chyba, że coś przeoczyliśmy w ruinach. Ale nie sądzę. Ile gryf będzie mógł wziąć z nami? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 - Wszystko, tylko z postojami. - źrebak obudził się, a Kate usmażyła mu złoty owoc dzięki płomieniom z miecza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 -Świetnie. To ja chyba zacznę pakować zapasy. A no zapasy. Jak z kwestią jedzenia dalej? Zmienia się zbytnio roślinność? Bo lepiej nie znaleźć się bez jedzenia na obcej planecie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 - Nie, wszędzie tak samo. Natrafiłam jeszcze na jakiś rodzaj przypominający pomarańczowe fasolki. - Kate zjadła swój owoc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 -Zobaczy się co to jest. A na razie wezmę spakuję bagaże. Wyciągnąłem z blachy sznur, po czym związałem bagaże spoza juk w kulkę, którą gryf powinien łatwo złapać. Miałem tylko nadzieję, że będzie umiał to zrobić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Kate spojrzała na twoje starania, a następnie wyjęła miecz lod i wykonała otwierany sześcian z zamarzniętej wody. - Może być? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 -Bardzo mądre. Ale dla jakiś biegunów. Rozpuści się i po sprzęcie. Wolę linę. Dokończyłem wiązanie bagaży. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 - Oki, jak se chcesz. - Kate zostawiła sobie miecz lodu i odłożyła sześcian. - Zobaczymy, czy się roztopi. - wsiadła na gryfa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 -No młody wskakuj-zawołałem źrebaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Maluch podbiegł i niesiony siłą rozpędu wskoczył na gryfa. Usiadł obok Kate, zostawiając ci miejsce z tyłu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 4, 2013 Share Napisano Marzec 4, 2013 Usiadłem z tyłu. Siedziałem skupiony gotów w każdej chwili mocno złapać gryfa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Zwierzę wystartowało łagodnie i chwyciło szponami ładunek. Następne kilka godzin minęło wam na relaksującym, acz nudnym locie. Kiedy zapadł zmierzch, Kate wylądowała na polance obok jeziorka. Pokazała krzaczek pomarańczowych fasolek. - To te. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 Zebrałem ich sporą kupkę i ustawiłem przed gryfem. -Tutejszy. Powinien wiedzieć, czy są jadalne-wytłumaczyłem Kate. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 5, 2013 Autor Share Napisano Marzec 5, 2013 Małe gryfiątka chwyciły po fasolce i je przeżuły. Następnie wypluły na skraju polany. - To chyba jest coś w rodzaju gumy do żucia. - zachichotała Kate. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 -Zwierzęta nie potrzebują takich rzeczy-złapałem fasolkę i zacząłem ją rzuć- Najpewniej są odżywcze, ale nie trawione. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 5, 2013 Autor Share Napisano Marzec 5, 2013 Fasolka miała dobry smak i lekko się ciągnęła. Rzeczywiście jak guma. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 -Nawet dobre. Zacząłem szukać czegoś na prowizoryczny dach. Wolałem być przygotowany na deszcz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts